Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
Szkoda że mała część literatury jest przekładana na j.polski w sumie to prawie nic, jedynie kelly starrett ale on to trochę taki medialny i moze dlatego.
Zmieniony przez - anubis84 w dniu 2018-01-22 13:25:42
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Ostatnio się na rosyjski zapisałem, myśleliśmy z kolegami ze się literek nauczymy i będziemy wymiatać a tu lipa, jakieś podstawy mierne po roku znam.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
logicznie rzecz biorąc, box squat słuzy własnie nabrania nawyku siadania wypychają biodra do tyłu. myślałam, o frontach ze względu na to, że lepiej angażują czworogłowy. niby moge robić wykroki i ćwiczenia izolacyjne, ale siłą rzeczy angażują mniej mięsni i nie będę mieć takiego wydatku energetycznego.
no ale, musze zwolnić tempo, bo dziś niestety, kolano "nie polubiło" skakania. w czasie sesji z fizjo (na szczęście), kości mi się przesunęły. myślałam, ze się porzygam z bólu .
weekend był bez treningu, dziś skoczyłam zrobić przed fizjo szybko bareczki, ale nie zapisywałam cięzaru, więc nie mam specjalnie co wypisywać. chciałam jeszcze skoczyć wieczorem podreptać na orbim, ale kolano mnie nadal boli, więc sobie odpuszczę
Zmieniony przez - kebula w dniu 2018-01-22 16:30:25
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html