DT Unexowej czyli ex-klucha dzwiga

Zarzut robie na 15 kg gryfie, ale przysiad czy martwy juz na 20kg wlasnie.
No nic, to sie moje wyniki roznia jednak. A myslalam, ze taki cenias ze mnie, a tu prosze, z 40 kg przysiadu robi sie 60 kg :D

Ghorta

A poza tym to ładna redukcja - trochę zazdroszczę, ale i tak dogonię. Może nie wagę końcową, ale wynik na minusie na pewno.



Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2016-04-02 13:35:11

A dziekuje, dziekuje, troche pracy mnie to kosztowalo, ale sie oplacalo w koncu czuje, ze zyje
Trzymam za Ciebie kciuki, bo tez podparywalam Twoj dziennik ostatnio

Moje jadlo na jutro ( dzien bez treningu)

Miche na jutro wrzucam.
Planowalam silownie, ale dalej mam obolala cala gore i tak srednio.
Wole zrobic dzien extra wolny niz isc i nie miec z tego zadnej przyjemnosci.

Aaa, jednak trening byl. Dobrze sie wyspalam, zakwasy przeszly jak reka odjal i postanowilam sie wybrac na silke.
( Do michy cos dorzuce w ramach, ze dzis byl calkiem dobry trening! )

No wiec tak:
- Podciaganie chwytem neutralnym
3x ( 12 x 35kg, 28kg, 14kg)
- Sciagnie drazka wyciagu gornego siedzac nachwytem
3x (12x 30kg, 25kg, 25kg)
Wioslowanie sztangielka
3x ( 10x 10kg, 12,5 kg, 12,5kg)
High Pull
3x ( 12x 25kg, 25kg, 25kg)
Martwy ciag
3x ( 12x 55kg, 55kg, 55kg)
Przysiad klasyczny ze sztanga
3x ( 12x 40kg, 35kg, 35kg) - zrobilam jeszcze ok 5 powtorzen z obciazeniem 57 kg ale nie moglam dokonczyc serii wiec nie wiem czy wliczac
Przysiad przedni
1x ( 12x 20kg)
Pompki meskie
3 serie : 15x, 12x , 7x
uginanie ramion ze sztangielkami stojac podchwytem
3x ( 8x 5kg, 6kg, 7,5kg)
Pompki w podporze tylem
2 serie po 10x
bez obciazenia

+ brzuch
i 10 min na biezni


Zmieniony przez - unexowa w dniu 2016-04-04 15:05:37

Czy do przysiadu i martwego ciągu robisz serie rozgrzewkowe czy od razu tak z grubej rury? :P

W podciąganie nachwytem robisz na maszynie? Jeśli tak to dziwi mnie, że z serii na serię masz coraz mniejszą pomoc. To znaczy, że za lekko zaczynasz :)
Kolejność ćwiczeń jest zastanawiająca. Czy teraz w ogóle robisz jakiś plan czy tak sobie kombinujesz na każdym treningu coś innego? Bo nie widzę ciągłości :)

Co do jedzenia to tylko zapytałabym o skład chleba, bo widzę, że często gości w misce.

paula.cw

Czy do przysiadu i martwego ciągu robisz serie rozgrzewkowe czy od razu tak z grubej rury? :P

W podciąganie nachwytem robisz na maszynie? Jeśli tak to dziwi mnie, że z serii na serię masz coraz mniejszą pomoc. To znaczy, że za lekko zaczynasz :)
Kolejność ćwiczeń jest zastanawiająca. Czy teraz w ogóle robisz jakiś plan czy tak sobie kombinujesz na każdym treningu coś innego? Bo nie widzę ciągłości :)

Co do jedzenia to tylko zapytałabym o skład chleba, bo widzę, że często gości w misce.

1. Tak, do przysiadu robie serie rozgrzewkowe, do martwego nie :P
Powinnam zaczac ? I z jakim obciazeniem bys proponowala?
2. Podciaganie na maszynie robie.
Plecy to w ogole chyba moja najslabsza partia, szybko sie mecze
Czyli powinnam ciezej zaczynac i konczyc lzej, tak? Sprobuje nastepnym razem i zdam relacje
3. Co do planu, to tak, mialam plan na poczatku. Staram sie go trzymac ale chyba jednak nie jestem konsekwentna.
Raz mam ochote na jedno, drugim razem na cos innego i to robie. Wiem, ze powinnam sie trzymac stalego planu ale ciezko mi to idzie.
Np dzien dobry ostatnio w ogole nie robie bo czuje bol w odcinku ledziowym i wymiekam. Mialam kiedys problemy z plecami, bol okropny, zwoleniania z pracy i po prostu nie chce sie przeforsowac. Co jest dziwne bo przy martwym nie czuje tych dolegliwosci. Pewnie po prostu slaba technika przy dzien dobry i sa efekty.
Niestety nie mam obecnie jak nagrac filmikow jak wykonuje, zeby wrzucic i poddac ocenie. Jak zlapie kogos kto bedzie mnie chetny nagrac to na bank wrzuce. Jutro mam konsultacje z trenerem wiec zapytam i poprosze o rzetelna ocene
A co do kolejnosci cwiczen co bys mi doradzila?
zawsze myslalam, ze zaczynamy od cwiczen zlozonych i konczymy na tych mniej zlozonych. Podziel sie wiedza, beda wdzieczna

A co do chleba to:
Chleb pieke sama w domu na drozdzach. Mieszanka mak, pszenna razowa, zytnia razowa, troche oleju, czasami dodaje jakies ziarna jak mam ochote.
Oryginalny przepis mam stad ale pobawilam sie troche proporcjami po kilku probach.
http://www.mojewypieki.com/przepis/szybki-i-latwy-chleb-polrazowy

Mialam okres ze w ogole odstawilam pieczywo i jadlam sporo kasz, ale mi sie przejadlo po prostu.

1. Serie rozgrzewkowe do MC koniecznie. Bez łatwiej o kontuzje. Jak robisz serie zasadnicze z ok.80-90% maksa możliwości to rozgrzewkowe ok. 50%. Tak ok 35 kg myślę.

2. Standardowo progresja jest taka, że zaczynasz lżej i dokładasz. Jednak w podciąganiu to się raczej nie sprawdza. Gdyby się sprawdzało to przykładowo po serii na gumie dałabyś radę jeszcze później się podciągnąć bez gumy. A jednak jest tak, że na początku jest szansa, że się podciągniesz a potem potrzebujesz coraz więcej pomocy, więc warto wykorzystać tą moc na maksa w początkowych seriach.

3. Plan można modyfikować jednak warto aby nadal był to jakiś plan :P
Inaczej ciężko obserwować progres, który jest kluczowy. Chyba, że chcesz poćwiczyć tylko tak aby się poruszać i poprawić sobie humor :P

I masz rację, że zaczynamy od ćwiczeń złożonych i przechodzimy do prostych dlatego nie pasuje mi ściąganie drążka i wiosłowanie przed przysiadem i MC. Przesunęła bym to na początek, ale nie wiem jak z tym podciąganiem- tu warto aby ktoś mądrzejszy się wypowiedział co do kolejności.

Aaaa i jeszcze skoro zrobiłaś 5 powtórzeń przysiadu z 57 kg to oczywiście wpisuj. W końcu je zrobiłaś :P Swoją drogą w której serii je zrobiłaś??

A jak chleb sama robisz to ok :D



Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2016-04-04 16:06:18

paula.cw

1. Serie rozgrzewkowe do MC koniecznie. Bez łatwiej o kontuzje. Jak robisz serie zasadnicze z ok.80-90% maksa możliwości to rozgrzewkowe ok. 50%. Tak ok 35 kg myślę.

2. Standardowo progresja jest taka, że zaczynasz lżej i dokładasz. Jednak w podciąganiu to się raczej nie sprawdza. Gdyby się sprawdzało to przykładowo po serii na gumie dałabyś radę jeszcze później się podciągnąć bez gumy. A jednak jest tak, że na początku jest szansa, że się podciągniesz a potem potrzebujesz coraz więcej pomocy, więc warto wykorzystać tą moc na maksa w początkowych seriach.

3. Plan można modyfikować jednak warto aby nadal był to jakiś plan :P
Inaczej ciężko obserwować progres, który jest kluczowy. Chyba, że chcesz poćwiczyć tylko tak aby się poruszać i poprawić sobie humor :P

I masz rację, że zaczynamy od ćwiczeń złożonych i przechodzimy do prostych dlatego nie pasuje mi ściąganie drążka i wiosłowanie przed przysiadem i MC. Przesunęła bym to na początek, ale nie wiem jak z tym podciąganiem- tu warto aby ktoś mądrzejszy się wypowiedział co do kolejności.

Aaaa i jeszcze skoro zrobiłaś 5 powtórzeń przysiadu z 57 kg to oczywiście wpisuj. W końcu je zrobiłaś :P Swoją drogą w której serii je zrobiłaś??

A jak chleb sama robisz to ok :D





Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2016-04-04 16:06:18

1. Ok zaczne robic serie rozgrzewkowa, dziekuje bardzo!
2. Co do podciagania to zrobie jak radzisz, ale boje sie, ze jak dam z siebie calkowitego maksa na poczatek to pozniej zostane z jedna seria, bo wiecej nie dam rady zrobic. Juz probowalam roznych kombinacji i musze stwierdzic ze plecy to moja najslabsza partia ciala. Spróbuje kilka tygodni w ten sposob i zobaczymy jak sie to sprawdza
3. Poczytam jeszcze o ukladaniu planow i sporbuje jakos to dostosowac. Albo posiedze nad tym wieczorem, przemysle dokladnie co chce robic, jakie cwiczenia, co lubie etc i dam do oceny. Najwyzej bedziemy modyfikowac do bolu

A pytanie np odwodzenie nog na wyciagu do tylu stojac to cwiczenia proste czy zlozone?
Bo sie gubie i nie wiem gdzie ewentualnie to wcisnac, a bardzo lubie to cwiczenia i dobrze je czuje.

4. Przysiad 57 kg zrobilam robilam po seri rozgrzewkowej.
No, ale ze nie dalam rady wiecej to zmniejszylam do 40 bo juz czulam spore zmeczenie. Mysle, ze dalabym rade i z 50kg w pierwszej serii ale pozniej nie mialabym sily i pewnie robilabym nastepnie serie z max 30 bo juz byly takie sytuacje. no chyba, ze tak ma byc ?




Zmieniony przez - unexowa w dniu 2016-04-04 16:46:53

Z tym podciąganiem to zobaczysz jak Ci będzie służyło.
Plan jak ułożysz to możesz wrzucić do pojedynczych pytań jakby tu nie był zauważony :)
Odwodzenie nóg na wyciągu to ćwiczenie izolowane- proste.
A ćwiczenia wielostawowe typu MC czy przysiady to jednak powinno się robić zwiększając ciężar. Aktywuje się więcej włókien mięsniowych i wbrew pozorom w kolejnych seriach możesz podnieść więcej niż na początku. Zmniejszanie ciężaru ma sens jak się przeliczysz :P