Chce miec duze okragle barki!!!!

rób barki razem z plecami ale tak, barki rób jako pierwsze :
1) wznosy bokiem w opadzie tułowia 16,14,12,10 (progresja) twój priorytet
2) wyciskanie sztangielek w siadzie - progresja jak wyżej
3) podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 3 razy 15 powt stałym
i teraz plecy:
1) wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia (tu też pracują tylne barków)- 12,10,8,6 progresja
2) podciątganie półsztangi progresja jak wyżej
3) podciąganie lub ściąganie drążka do klatki na maszynie 3 razy max

po takim planie powinno pójść, jest tu niezachowana zasada że większe partie robisz jako pierwsze, ale barki a w szczególności tylni akton to twój priorytet dlatego pod nie ułożyłem twój plan
pozdro i maxymalnych przyrostów

zdaje mi sie ze plecy przy takim polaczeniu cienko by rosly
wolalbym barki+nogi, albo klate+barki

Pompers:
masz u mnie soga za plan.

Nitro: Jednak zamiast podciagania polsztangi POLECAM wioslowanie jednoracz na wyciagu dolnym z rozciaganiem lopatek i wielkim ciezarem: https://www.sfd.pl/temat281827 , a pierwsze cwiczenie co drugi tydzien zmieniac na unoszenie bokiem na wyciagu dolnym w opadzie.

Poza tym nie oczekuj cudow. Priorytet priorytetem lecz ksztaltu, dlugosci i miejsc przyczepu miesni nie zmienisz. Poprawa jednak powinna byc zauwazalna.
Powodzenia.

Zmieniony przez - WODYN w dniu 2006-08-20 22:05:55

Cino69: ze co???
Dla plecow taki trening to dopiero ledwie rozgrzewka. ledwieledwieledwie...
Tym bardziej ze tylne bary sa na poczatku i plecy w sumie odpoczywaja przez nastepne 2 cwiczenia. Podciaganie do brody zmeczy lekko bicepsy i gorny kaptur, co spowoduje co najwyzej lepsze zaangazowanie najszerszych i dolnych kapturow w wioslowaniu. Rozgrzewka dobrze zrobi przed kazdym treningiem.
A martwe ciagi(czesto decydujace o skutecznosci treningu) mozna walnac na koniec lub w inny dzien, np

PON nogi
SR bary, plecy, biceps
PT klata, triceps, martwy

...albo inaczej.

Mozna tez dodac ciagi na prostych nogach w treningu nog i po sprawie.

Poza tym mial byc trening priorytetowy, wiec rowniez najlepsze rozwiazanie projektowane pod tylne bary...

Moze byc ciekawie, napewno sproboje... pojutrze robie plecy :]Thx Pompers & czestuje sogiem! Pzdr.

Ja jestem przeciwny łączeniu barków z plecami, bo reszta planu będzie ciężka do optymalnego ułożenia, najlepiej robić plecy, klatkę i biceps na początku tygodnia pomiędzy treningiem klatki/pleców a barków zrobić minimum jeden dzień przerwy. Aby barki były okrągłe muszą być dobrze rozwinięte przednie i tylne aktony wtedy barki przypominają kule. Ja bym trening ułożył bardzo prosto - unoszenie hantli bokiem/wyciskanie zza głowy, w opadzie i unoszenie hantli w przód chwytem młotkowym/wyciskanie sprzed głowy, ilość serii i powtórzeń to już zależy jak komu leży.

Nie przejmuj się że masz wysunięte barki do przodu, nie uwzinaj się zbyt mocno na tę partię mięśniową i nie rób z tego swojej wielkiej tragedii(wiem po sobie jak to jest ), poprostu ćwicz na luzie i odżywiaj się dobrze - oprucz treningu bardzo warzna jest dieta i nastawienie.

Ja tym bardziej nie polecam treningu barków przed plecami to głupota..

Tym bardziej że chłopak ma dopiero rok stażu..

Nikt w rok nie zmienia się w kulturyste..





Dieta Dieta Dieta
Trening Trening Trening
Czasu Czasu Czasu


Nic wiecej nie potrzeba

Nitro, odpisałem Ci na @.

Adrian233:
rzeczywiscie trudno nieco ulozyc plan przy tym ustawieniu, ale tylko w wypadku zaawansowanych zawodnikow. Poczatkujacy moga cwiczyc z wieksza czestotliwoscia i nie zajada sie nawet przysiadami(z wyjatkiem niejadkow i tyn podobnych). Sog za gadke psychologiczna, bo poruszyles wazne dla postepow zagadnienie, dalbym i 5 sogow...ale jesli komus na czyms zalezy to trudno, trzeba dzialac bo mysl o tylnych barkach i priorytecie w treningu bedzie go przesladowac i DEKONCENTROWAC. Dobre rozlozenie planu w tygodniu nic wtedy nie pomoze. Zdaje sobie jdnak sprawe ze nie jest to jedyne wyjscie. Ja zazwyczaj traktuje tylne naranienne i ich trening jako czesc "gornych plecow". Przykladowo moznaby to tak "rozegrac":

PON:
bary(tyl opcjonalnie: unoszenie bokiem w opadzie na wyc dolnym 4*15-20p)
nogi

SR: klata, bic, tric (tu tez mozna je wstawic jakby co, ale inne cwiczenie i ilosc powt)

PT: unoszenie bokiem w opadzie(raz na pocz treningu raz na koncu)4*10-12powt

Sposobow jest wiele, a ja podpisalem sie pod metoda pompersa bo spelniala warunki tr priorytetowego.

PT:
Jakuza:

"Ja tym bardziej nie polecam treningu barków przed plecami to głupota.. "
Chyba zaraz pier**lne ze smiechu .

Albo poczekam lepiej na jakies wyjasnienia. Robiles tak kiedys? Rozumiem
jesli kogos zj*bi*sz za robienie barow po klacie, ale wciaz sa osoby ktore dopiero na takim ukladzie osiagaja postepy. Zrobienie barow przed plecami to nic gorszego od wykonania podciagania na drazku przed wioslowaniem. Zalezy od priorytetow. Radze przypomniec sobie funkcje miesni plecow i ich mozliwosci. A z tego co pamietam to najwieksze udowodnione zaleglosci masz w znajomosci "trapezjusa", ale tego nie ucza na anatomii bo chodzi o neuromotoryke.

P.S. Ja robie klate po barkach na tym samym treningu. Pytanie: czy jest to gorsze od od robienia ukladu "skos-plaska" u kogos komu zalezy na gornych partiach piersiowych, jezeli mamy dane ze moim priorytetem sa bary? Jasne ze ,k*rva NIE! Ze znanych mi treningow osobistosci zelaznych sportow Steeve Reeves, Sven Karlsen i stara szkola polskich sztangistow tak wlasnie ukladali kolejnosc partii. Znowu klaniaja sie priorytety. Plujesz na wszystko z gory gdy sie wyslawiasz, a argumentow jak zwykle brak. Bierz pod uwage priorytety gdy bedziesz mi odpisywal...
Pozdro mistrzu!


Zmieniony przez - WODYN w dniu 2006-08-21 21:49:55

ja nie widzę problemu ze wsztawieniem tej części barków właściwie gdziekolwiek.
np. tył barków i plecy
i tył barków i reszta tej grupy.
część ta bowiem nie wpływa aż w tak dużym stopniu na pracę żadnej z ww. grup- posiada że tak powiem "szeroką autonomię"- no i dlatego wielkim problemem prawie że u każdego jest dogonienie dwóch pozostałych aktonów.