nauczycielom w szkole zwyczajnie zależy na tym, żeby jak najwięcej uczniów przepuścić do następnej klasy, bo dla szkoły wysoka zdawalność np. matur to chluba
dla uniwersytetu jest na odwrót - jak niedomagasz, to żaden nauczyciel nie będzie cię zachęcał do nauki, jeśli sam się nie weźmiesz, bo jeśli będzie dużo że tak powiem "odpadków" z roku, większy przesiew itp. to dla uczelni lepiej, bo to znaczy, że ci słabsi odpadli, więc mniejsze prawdopodobieństwo, że uniwerek wypuści jakichś za przeroszeniem d****i i straci dobrą rangę ;)
Ozzy, to może inaczej jeszcze - bocznie czy przyśrodkowo? bo lewa/prawa w przypadku dłoni to zależy jeszcze czy patrzysz na spód czy na wierzch