Szacuny
3674
Napisanych postów
31005
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
294222
sory za czepialstwo :) ale po prostu nie lubię użycia pojęcia oczyszczania organizmu wszedzie propagowane, które nie ma podstaw naukowych
a wiadomo, prostemu cżłowiekiowi wszystko tłumaczy się jak najprościej ale w rozmowie naukowej, trzeba być profesjonalnym, wynika to po prostu z wiedzy. Poza tym nie da się skomplikowanych procesów nazwać prosto :D albo nie ma synonimów Poza tym Iness sama mówiłaś o np. kolcach biodrowych przednich górnych, nie można prościej :D ?
Szacuny
89
Napisanych postów
12385
Wiek
30 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
51784
właśnie nie jest tak nienawidze takiego słownictwa, robie wszystko żeby sie tego wyzbyć i nie używać w luźnych rozmowach, ale jeszcze pewne skrzywienie po zdaniu anatomii mi zostało mam nadzieje, że mi to szybko minie, bo nie wyobrażam sobie tak mówić z ludźmi
Szacuny
3674
Napisanych postów
31005
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
294222
rozumiem luźne rozmowy ok ale w pracy też tak będziesz mówić ? przyjdzie klient ? i jak wyjaśnisz inaczej jak nie profesjonalnie ? bo potem mogą być niejasności ? jak inaczej opiszesz np. te kolce, jak inaczej hiperkifoze piersiową ? co powiesz '' się Pan garbisz i trzeba to poprawić'' ?
Szacuny
3674
Napisanych postów
31005
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
294222
ja Ci powiem jak ja to robię z klientem: mówię np. mam pan hipolaktazje on się pyta a co to : ? czyli nie trawi pan cukru mlecznego, który się nazywa laktoza i trzeba mleko i jego przetwory odstawić
mówimy profesjonalnie, a wyjaśniamy tak żeby klient zrozumiał :)
Szacuny
89
Napisanych postów
12385
Wiek
30 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
51784
do pacjenta? jak najprościej, bez profesjonalnego słownictwa, oczywiście że tak jest najlepiej
położy ci się 70letni dziadek i co mu mam powiedzieć? "będzie miał pan zabieg z prądów diadynamicznych o średniej częstotliwości, diafazą stałą, CP i LP w celu poprawy trofiki tkanek i obniżenia tonusu mięśniowego" ? czy lepiej powiedzieć "będę panu wykonywać zabieg prądami, żeby poprawić ukrwienie mięśni i rozluźnić je" ? dziadek i tak może tego prostszego nie zrozumieć nawet
miałam do czynienia z pacjentami na praktykach, i uwierz mi, ich profesjonalne fizjoterapeutyczne określenia nie interesują
Szacuny
3674
Napisanych postów
31005
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
294222
ależ wiadomo ze tak :) ale nie mówimy o skrajnościach :) bo nawet lekarzy tak się nie wyrażają. Chodzi o to, żeby ani też właśnie nie przesadzać, nie być hiperpoprawnym, ale też nie być jak tez żul że sklepu :)
ja ucze ludzi po kroku, pojęcie profesjonalne i proste wyjaśnienie :) czyli musi pan mieć deficyt kaloryczny, czyli jeść mniej niż pana organizm tego potrzebuje, ale nie mówimy o ilości tylko kaloriach, czyli energii np.
dla Ciebie pojęcie deficyt kaloryczny jest zrozumiały, ale to jest profesjonalne słowo i mało kto je rozumie na początku.
Miałaś już praktyki na 1 roku :) ? to dobrze, one chyba najwięcej dają na studiach