[FIT]DT Kajtek_84/pods.rok s.50

Dość o dupie ...trza ją spiąć i pracować bo się sama nie zrobi

22-03-2013


TRENNING:


Poprzedni:https://www.sfd.pl/DT_Kajtek_84_-t895857-s22.html

1. szrugsy ze sztangą 6x 4-6 2min 6*15/6*17,5/6*20/6*22,5
Pod koniec było ciężko, tym bardziej że bolą mnie plecy prawie non stop...
2. szrugsy ze sztangielkami 4x 6-8 90sek przerwy 8*4 kg na rękę /8*6kg na rękę/8*8kg na rękę/8*10kg na rękę ok,ciężar taki sam, bo nie mogę przez dłuższy czas utrzymać więcej...
3. wznosy z opadu (zwijaja si ew dole ruchu) 4x8-10 60sek przerwy 4*10*cc Robiłam powoli i dokładnie...ok
4. przyciaganie liny wyciagu dolnego do twarzy 4x10-12 1*12*12,5kg/1*12*15kg/1*12*17,5kg/1*10*17,5kg
Ciężar bz/ mój wyciąg jest toporny i więcej nie mogę dołożyć i tak przy tym nędznym obciążeniu jestem nieźle styrana
5. wznosy ramienia bokiem w pochyleniu w oparciu o ławkę 4x10-12 1*12*2 kg/1*12*2,5kg/1*12*3kg/1*12*3kg Obciążenie takie zostanie na długo ...bardzo czuję z tyły łopatki przy tym cwiczeniu

Trenning poszedł dobrze,polubiłam robienie pleców...ale jestem dzisiaj jakaś wzdęta i pełna,zbliża się @ może dlatego...

Pytanie,robię czerninę krwi chyba wliczać w bilans nie muszę, tylko ten korpus z kaczki muszę rozpracować...


Jutro mam konsultację z Hubertem także ten idę się przygotować


MISKA:
Napoje: Kawa x3, woda 1,5l...
Warzywa:Kalafior,cebula,pieczarki







Zmieniony przez - Kajtek_84 w dniu 2013-03-22 20:40:34

czyli grzecznym byc

Ależ Szefowa...ja jestem grzeczna ..aż się nie poznaję

Kajtus wtej czarnej kiecce wygladasz pieknie

Manz dziękuję...

Kajtek, czekam na sprawozdanie ze spotkania z Hubertem

Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2013-03-23 18:15:36

Jestem cała i pełna nadzieji oraz motywacji do dalszej pracy.

Obliques, wszystkie ćwiczenia z planu zrobione dodatkowo przysiad i wiosło sztangą...
Hubert jest nieoceniony, tłumaczył wszystko (nawet nie krzyczał) ,spędził ze Mną ponad 2h...


Problem jest z przykurczami w nogach , nie mogę dobrze zrobić przysiadu bo się kładę , muszę się rozciągać ...nie twierdził także patologii jeśli chodzi o wstawanie/ciągnięcie którąś stroną bardziej wszystko jest równo wiec nie wiadomo skąd ta dysproporcja w dupie
Miałam też problem z oddychaniem , ale już obczaiłam co i jak...

Wg. Mnie ciężko szły mi wznosy, naprawdę nie są takie proste ale cwiczenie czyni mistrza,więc za miesiac jak się spotkam z Hubertem będę wymiatać jak ta lala


Żałuję,że wcześniej tego nie zrobiłam napewno miałabym i progres i zmiany w sylwetce większe ale co się odwlecze to nie uciecze...

także ten ....Hubert see you soon...


24-03-2013

Napoje: Kawa x 4, woda x 2,5 l
Warzywa: Brokuł

to pozytywnie, bo najwazniejsze ze da sie z tym cos zrobic i bedziesz mogla progresowac

Nop ... trochę nakręcona jestem ...

Suuper, ja tez bylam bardzo zadowolona z konsultacji i jak bede miala nowy trenio, to znowu poprosze Huberta. Trzymaj nakrecenie na wysokim poziomie to efekty beda moze na mnie jakos telepatycznie przejda