Szacuny
7
Napisanych postów
2361
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
34681
14 marzec 2014
Dzisiaj OFF od treningu siłowego, były 2 godziny wfu, więc porządne cardio zaliczone - już czwarte w tym tygodniu. Nic ciekawego się nie wydarzyło. Jutro trening nóg. Przysiady spróbuje robić bardziej na ilość powtórzeń niż ciężar.
Zacząłem nosić pojemnik do szkoły z ryżem i kurczakiem, zamiast kanapek z razowego i kurczaka. Całkiem fajna odmiana, chyba wprowadze to w życie na dłużej.
Szacuny
116
Napisanych postów
8064
Wiek
28 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
42757
Ja też tak wcześniej robiłem ale jakoś nie pasowało mi jeść zimne jedzenie , teraz to właśnie robie jak Ty wcześniej razowy z kurą albo jakimś serem / jajkiem .
Szacuny
7
Napisanych postów
2361
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
34681
Da rade zjeść i to całkiem smacznie. Ludzie patrzą się na jakiegoś dziwoląga, robią sensacje (o matko! ten koleś ma pojemnik z jedzeniem! niemożliwe!), co mnie osobiście śmieszy.
Szacuny
7
Napisanych postów
2361
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
34681
Przyzwyczają się :) Pierwszy raz wyjąłem pojemnik to kumple stali w grupie obok mnie i się tylko gapili i teksty typu: "przesadzasz, chłopie" i te sprawy :P Teraz będe nosił ten pojemnik, bo to o wiele lepsza opcja niż razowy, który jem już długi czas. Kurczak + ryż brązowy + warzywa i jazda :)