Hasa i jej walka o obwód pasa

dzięki ziuta! i tak nie ogarniam hehe, ale będę próbować

A może to.....



Hm?

Corum, będę ćwiczyć

A teraz czas na cotygodniowa spowiedz
Tytułem wstępu: byłam na Claptonie (dziadek Eryk dał radę, jakby kto byl ciekaw) wróciłam o 3 nad ranem - nie zgrzeszyłam (no dobra 2 x kawa mocna z mlekiem i cynamonem , ale musiałam dotrzymywac towarzystwa kierowcy i nie moglam zasnąć).
Ostatni tydzien to byly 3 x siłowe, 1 x mini aero... za mało, wiem, ale staram się
Dieta czysta jak kryształ.
No i pomiary:

Tabela pomiarów
01-cze-13 08-06-2013 Różnica od ostatniego
Wzrost 160 160
Waga 66,1 66,1 0
Biust 95 94 -1
Pod biustem 79,5 79,5 0
Talia 74 74 0
Pępek 82,5 82,5 0
Biodra 100 99,5 -0,5
Udo L 57,5 57 -0,5
Udo P 58,5 59 0,5
Łydka 35,5 35 -0,5
Fałda brzuch 91 90 -1

Biorąc pod uwagę, że @ ma nadejśc lada dzien, to chyba jest ok (ale nie znaczy, że nie mogło by byc lepiej).
Czuje sie napuchnięta, a pomiary tego nie pokazały, wiec chyba PMS ryje tylko psychike tym razem.

To udo mierzylam 2 razy, nie wiem czemu sie taka dysproporcja robi w tych udach.


Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2013-06-08 09:41:43

ha, dotałam @
cykl 26 dni (to o 2 krócej niż ostatnio)

Micha (jak zwykle ten komp domowy odmawia współpracy, policzona, ale zrzutu nie zrobie)
110 b/60/t 105 ww
1) jaja 3 szt + chleb żytni + maslo (pomidor, cuknia, cebula)
2) wątróbka + smalec + kasza gryczana (cebula, małosolne, kalafrior)
3) twaróg (wsiowy - dostałam prwdziwy) + truskawki
I to daje nam +/- zalozony rozklad

Wpadnie winko wieczorem
Z przyczyn powyższych DNT! - ale za to pospacerowałam solidnie, bo auto zespute a musialam troche spraw ogarnąć, wiec zasuwałam tzw biegiem
Jutro będzie siłowy.

Zazdraszczam koncertu, spadków i winka Się idę ukulturalniać na nocy kultury (to lepiej brzmi niż śledzic Młodego)

Kac morderca.
po butelce wina. Albo sie starzeje, albo wino robią mocniejsze
Do tego @ tak obfite, że chyba jeszcze nigdy nie mialam czegos takiego...
No nic, minie i jedno i drugie.

Micha:
Owsiane+ kokosowy + jaja+ twaróg + jogurt + truskawki
Kasza gryczana + golonka z indyka

110 B/ 60 t/ 105 ww

(okzało sie po wpisaniu, ze sniadanie ma ponad 800 kcal... super bede glodowac do wieczora).

Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2013-06-09 11:10:17

Jak dziadek Eryk dał radę to Ty tym bardziej dasz..

nie dałam rady
Kur.wa.
Micha czysta jakościowo wczoraj, za to ilościowo zrobiłam sobie cheat day... cos mnie napadło i nie moglam przestac jeść (na szczescie nie ciagnie mnie do slodkiego, ale poza planem wpadł: banan, truskawki z mlekiem, ser plesniowy, migdały...). Tak wiec nabiał i fruktoza w kosmos.

Bylo mineło.
Spinam poslady i zapyerdalam dalej. Mimo braku efektów. Nie moge patrzec na siebie w bieliznie. W ubraniu ledwo.

Dzis trening i micha:
110 b/ 60 t/ 105 ww (uznaje, ze dzis 1szy dzien niskich ww)

No bywają takie dni, bywają. Ważne, że czysto a nie jakiś syf i że lecisz dalej
Niech Ci podziała jak cheat

Krewetko, dzięki za pocieszenie.

Micha na jutro 110 B/60 T/ 105 W (2gi dzien niskie ww)
+ warzywa, + napoje





i tak sobie mysle, czy ja powinnam sie czyms suplementowac??

nie biorę żadnych suplemwntów, moze dlatego nie mam jakis większych efektów?


Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2013-06-10 15:37:31