[Dywizjon M] Viki/DT vol.2 :)/str. 56 - po Debiutach 2013/podsumowanie str. 61

sorki za spam, ale mam pytanie do Martucci odnośnie treningu: literatura podaje, że trening GVT, no i jak wnioskuje OVT jako jego odmiane (też 100 powtórzeń na daną grupę mięśniową) wykonuje się ze stałym ciężarem bez progresowania z serii na serię, a dopiero z treningu na trening no i się w sumie zastanawiam jakie jest Twoje zdanie na ten temat, czy może w OVT warto jest dokładać z serii na serię?

Mis narazie jeszcze nikt tutaj spamu nie zakazal (w koncu to nie dziennik konkursowy ).
Dobrze, ze czytanie tez boli, musi byc jakas sprawiedliwosc Mnie najpierw boli podczas treningu, a pozniej jeszcze jak pisze. A radoche mam jak juz koncze trening

Olcur poczytalam troche na ten temat, bo mnie to zainteresowalo. Znalazlam taki artykul odnosnie tego treningu: http://www.t-nation.com/readArticle.do?id=459276
For OVT, I kept the basic premise of doing 100 total reps per muscle group. This is a time-proven approach. However, the distribution of those reps is vastly different from the original GVT program. [...]
Fourth difference: Rather than perform all sets with the same weight, as is the case with GVT, you do use as much weight as possible and adjust the load after each set (plus or minus 5 to 10 pounds, depending on the ease/difficulty of the preceding set).

Tutaj mozna znalezc tlumaczenie i dyskusje na ten temat (m.in. odnsonie progersu): https://www.sfd.pl/Optimized_Volume_Trening__maksymalizacja_przybierania_masy!-t539115.html



4.11 niedziela
dzien 4


TRENING

Chyba najgorszy trening w moim zyciu Ciezary na poziomie rozowej hantelki, ale ja czulam jakby bylo ze 2x wiecej

Dzień 4: Biceps i triceps 5x5

1A. Uginanie ramion ze sztangą 2010
10,5kg /13kg /14kg /15kg /15kgx4 +1

1B. Uginanie ramion ze sztangielkami 6020
2x3,5kg / 2x4kg /2x4kg /2x5kg /2x5kg

2A. Uginanie ramion ze sztangą na modlitewniku (na pilce) 2010
10,5kg /12kg /13kg /13kg /13kgx4 +1

2B. Uginanie ramion ze sztangielkami chwytem młotkowym 6020
2x3,5kg /2x4kg /2x4,5kg / 2x4,5kg /2x5kg

3A. Dipsy (na krzesłach ) 2010

3B. Wyciskanie francuskie na skosie ujemnym 6020
2x3,5kg /2x4kg /2x4kg /2x3,5kg /2x3,5kg

4A. Wyciskanie francuskie leżąc 2010
2x3,5kg /2x4,5kg /2x5kg /2x5,5kg /2x5,5kg

4B. Prostowanie ramion z gumą 6020

5. Interwały
bieg w terenie: 5 min. rozgrzewka + 4x30/30 + spacer do domu

1a – w ostatniej serii 4 powtorzenia w tempie i ostatnie bez tempa , musze jakos sensowniej rozplanowac ciezar nastepnym razem
1b – za kazdym razem pod koniec mialam wrazenie ze mi lapy pourywa i hantle z rak wyleca, zagryzalam tylko wargi i myslalam zeby juz byl koniec
2a - zrobilam podejscie do 14kg, ale sie nie dalo
2b -
3a - kiedys myslalam, ze to cwiczenie jest fajne...
3b – udalo sie rozmontowac laweczke po tym jak w 3 serii polecialy mi hantle z rak zmniejszylam ciezar...
4b – jak zwykle cwiczenie z guma wyglada latwo i przyjemnie, a jest zupelnie odwrotnie
Ale te lapska bolaly i cale sie trzesly Lzy w oczach praktycznie przy kazdym cwiczeniu B

Interwaly – masakra... Wyszlam z wprawy i juz po drugim myslalam, ze sie udusze ten ostatni to juz taki pol-interwal

Zapomnialam napisac, ze nigdy juz nie zrobie treningu rano Pozniej caly dzien nie mozna nic zrobic, brak wladzy nad lapami.

MISKA

dzien niski 1700kcal 170/80/77




POMIARY

Po 10 dniach diety i dwoch treningach (oczywiscie przez te 10 dni tez byl trening, tylko inny).
Albo ja sie jakos zle pomierzylam, albo nie wiem co



Faldy tez pomierzylam, ale za bardzo nie umiem mierzyc
21.10 / 4.11
triceps 16/14
brzuch (nad koscia biodrowa) 14/12
brzuch (pod pepkiem) 20/18
udo 28/27
lydka 15/13


Na koniec zdjecia mojej lapy po trenigu. Mi zawsze wychodza zyly, nawet jak nie cwicze, ale tak jeszcze nie mialam:




Zmieniony przez - Viki w dniu 2012-11-04 19:42:09

Jakie żyły fajowe! Treningi masz zabójcze, to tempo...
A co do spadków. Czego się spodziewasz? Przecież szczupła jesteś, to nie będzie leciało jak byś miała nadwagę.

Ja pierdziu! Co Cię wyżyłowało

Azzi, mnie się wydaje, że Viki wcale nie chodzi o spadki w cm
To ten DNT niski pewnie jest winny. Fałdki poleciały, mięcho ino patrzeć odpowie na ten zabójczy trening

Paker

Azzi ja wlasnie wcale sie nie spodziewalam spadkow i zdziwiona jestem, ze az tyle polecialo Zreszta mam miecho budowac...

Mis

Krewetko paker bedzie, jak beda miesnie, narazie sa tylko zyly

oooo dziękuję Viki i zyczę powodzenia w osiągnięciu wymarzonej sylwetki

A widzisz, nie załapawszy. U Marty na masie się chudnie, jak gminna wieść niesie.

Polecam się

Viki, alarmuj jak już zaczniesz 4 tydzień tego treningu, bo trzeba będzie śrubę dokręcić

Jak bym miała uginać w tym tempie to bym zastanawiała się czy nie zacząć od cc

Na bicku pokaż jaka żyła wylazła Aż głupio się przyznawać ale mi takie żyły wychodzą po MC