Molu, oczywiście, że lustro wystarcza. Jak już wcześniej pisałem, BMI to nie jest cel.
Dzięki
Polaco
Na skakance skaczę na palcach, z pięt nie potrafię się odbijać. Zresztą chyba z palców jest bardziej naturalny ruch. Bokserzy skaczą też na palcach.
A jeżeli chodzi o obciążenia, to łydek nie czuję, ale kiedyś próbowałem przy nadwadze 15kg, to kolana i piszczele bolały.
Dzisiejszy dzień
Trening
Przysiad + 2 proste w powietrze - 50, 50, 50
Podciąganie z unoszeniem kolan do klatki - 12, 10, 10
Rozciąganie sprężyn przed klatką - 15, 15, 15
Czas - 15 minut.
Podsumowanie
Chciałem zrobić 4 obwody, ale po trzech miałem prawie palpitacje serca i wyglądałem jak bym wyszedł z pod prysznica. Jak wczoraj czułem, że przekombinowałem i trening był za słaby, to dzisiaj była rzeźnia. Na końcówce przysiadów te proste już bez dynamiki, anemiczne. Ostatnie podciągnięcia kolan też już tylko do pasa, zresztą trudno mi było utrzymać koordynację ruchową, nogi się spóźniały. Przed chwilą się wytarłem ręcznikiem i znowu pot leje mi się z czoła i kapie na podłogę
Jest mega!
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2009-02-21 21:22:59