Morales - redukcja/wytrzymałość - droga do 30 podciągnięć

Jack, to genialny aktor, ale rzeczywiscie lepiej wyglada w koszulce...

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-01-26 18:38:09

A ja właśnie chciałem napisać, że gość jest podobny do Nicholsona, nie doczytałem tego co pod zdjęciem

O normalnym czlowieku napisze sie ze żre, chla i chodzi na d*****, a o Nicholsonie, ze brakuje mu cynku

Dzisiejszy dzień
Dieta
180g białka
Trening
Bieganie. Zrobiłem dzisiaj 5km, biegałem na maksa, a moje aktualne możliwości to:
czas - 27,25, poprzednio 27,58
Maksymalny puls z jakim biegłem - 176
Średni puls - 165
Podsumowanie
To na razie wszystko na co mnie stać. Chciałbym robić te 5km w czasie 20 minut i do tego będę dążył. Na razie tempo 5,30/km mnie wykańcza i długa droga przede mną.
Zrobiłem też w ciągu dnia kilka serii na drążku 10-12 podciągnięć. Barki już mnie nie bolą, więc jutro znowu 20 minutowe morderstwo

to on ma ten niedobór cynku od urodzenia chyba

morales_37.sorki,ale muszę.w imię dobra ogółu,ha
martucca-"A po trzecie nie chwalący się, za 2 lata (przy pomyślnych wiatrach) uzyskam tytuł dr-a n.med z KARDIOLOGII Więc, jakby nie było, te swoje co-nieco wiem No ale pewnie na awf więcej uczą... "
co nieco wiesz,ha,ha przeceniasz się!!!
ha,ha-trzeba było wybrać awf może coś byś się tam nauczyła?
pozdro

nie tytuł stanowi o aktualnym stanie wiedzy, np. ostatnio pani magister od dietetyki chciała mi wmówić ze prawidłową kolacją jest "bułka z masłem i kawa inka" a na śniadanie "chleb z szynką i serem żółtym"

Perezjusz a ten tekst to a` propos czego?

Pewnie a'propos jego studiów medycznych
I nie kłóćcie się która uczelnia lepsza, bo najlepsza jest PG

apropos tego że troche bezpodstawnie, patrzycie z dystansem na każde zdanie shuli, i trochę tego że martucca z racji tytułu doctora uważa się za kogoś lepszego, co wcale w rzeczywistości być nie musi.
Pare przykładów z dupy, gdybym słuchał lekarzy że nie wolno pić kawy przed treningiem, efektywność mego wysiłku z pewnością by spadła co przełożyłoby się na gorsze rezultaty, ( ale oczywiście kawa to "zło"). Drugi to taki że jak pójdzie się do endokrynologa i zacznie temat jakie czynniki oprócz genetycznych mogły wpłynąć na wzrost, to głowa w dół przewracanie oczami że nie wiem nie wiem :/ albo co zrobić z rozstępami, to pojedzie schematem i powie Ci że maści można stosować, kortyzol masz w normie więc nie wie dlaczego są, tak więc nie mam zaufania do lekarzy i ich poziomu wiedzy ;(
Morales
no fakt, jeśli chodzi o sprawy dietetyki to kiepsko to wygląda, zresztą w większości polskich uczelni jest wałkowany ten schemat :/ czyli dieta z książki Korczaka "Higiena"