[...] zorganizować, albo robić zżuty raz w tygodniu i wynajmować coś na przynajmniej 2-3 godziny. To jest pierwsze rozwiązanie a drugie gdzieś w niezrzeszonym miejscu ćwiczyć, maty nie są koniecznie potrzebne. Ostatnim wyjściem jest pogadać z jakimś trenerem który prowadzi jakieś treningi na dużej sali i płacić mu raz w tygodniu za wynajęcie [...]
[...] na pewno Ci wystarczy, do nich nie potrzeba dużo obciążenia. A jak wcześniej nie ćwiczyłeś, to na 100% przyda Ci sie dodatkowy trening wytrzymałościowy. A i tak dodasz treningi w domu powiedzmy po miesiącu-dwóch regularnych treningów MMA co najmniej 3x w tygodniu. Sam zobaczysz, jak będziesz ledwo z początku z maty schodził ;-)
Polecam raczej dobre ćwiczenia, które można wykonywać samemu (najlepiej po konsultacji z jakimś rehabilitantem np. www.fizjo.com.pl) . DOBRE SĄ maty masujące! Fakt że moja byla dosyć droga , ale pomaga. Ja mam coś na podobę : http://allegro.pl/mata-masujaca-fotel-do-masazu-wdomu-biurze-i-aucie-i1963444247.html
Pozatym ja jak mowie,traktuje BJJ jak moje hobby i pasje,zaluje bardzo ze zdrowie nie pozwala mi cwiczyc tyle ile bym chcial,bo pewnie nie zlazil bym wogole z maty.Nie wiem czy ktos z Was,bylby w stanie ogladac 7 godzin walkz Mundialu albo z Pan-ams niemalze bez przerwy i kazda nastepna walka sie podniecac coraz bardziej.Dla mnie np,wysiedziec [...]
[...] to dla zaawansowanych zawodnikow sprzet powiedzialbym nieodzowny( do innego poczatkujacy co i w butach sobie moga krzywde zrobic, zreszta pisalem o tym wczesniej) grzyba z maty nie zlapiesz nie zetrzesz skory przy wjazdach w nogi czy innych posligach podczas sparingow i z tego co mi sie wydaje troszke lepsza przyczepnosc jest( nie mialem ich [...]
rakswek jak mowisz ze jedna sylimarolu do jednej maty to wyjdzie 3 dziennie to chyba troche za duzo, mysle ze dwie starcza po 70 mg czyli 140 mg dziennie, a chce zaczac brac 3 tygodnie przed cyklem i skonczyc 3 tygodnie po cyklu tak mi napisali, a hepatil 2 tabletki dziennie ale tylko w czasie cyklu, mete bede bral po sniadaniu 3 tabletki na raz [...]
[...] nie wciagnal cie do gardy: obchodzisz go do pozycji 6 na 9, jesli nie puscil jeszcze chwytu to i tak cie juz nie udusi. pozniej mozesz ewentualnie probowac kimury (da sie przy odrobinie dobrej woli to wykonac tylko musisz troche jego plecy od maty oderwac) no ale jak cie wciagnie w garde i zapnie to juz ciezko uciec-taka zaleta wszystkich konczen
[...] dawał efekty. Siłownia narazie odpada, bo nie mam jak tu za granicą. Mieszkam na farmie i siłownia daleko, ale mam do dyspozycji sporo sprzętu; Orbitrek, rower górski, maty, piłki rehabilitacyjne, hantle najróżniejsze, sztanga, worek do boksowania, stopień taki do aerobiku chyba, ciężarki na kostki i nadgarstki, skakanka, hula hoop, taśma [...]
Jak kanał jest wygojony, to ma się nijak, gorzej,jak np. kanał się podrażni, w to wpadną paprochy maty i się zaczyna papranie... Miałam taki sajgon przez dwa lata z kolcem w pępku,ale w końcu się zagoił Osobiście bym uważała z kolczykami w twarzy,trenując sporty chwytane. Zmieniony przez - Saida w dniu 2010-11-30 11:15:08
[...] itp. Bardzo fajne jest następujące ćwiczenie: Pas wiążemy tak aby końce wisiały z tyłu, partner trzyma te końce i oporuje, a my mamy przebiec jak najszybciej na drugi koniec maty. Ale nie chodzi o to żeby go jakoś mocno ciągnąć. Trzeba jak najszybciej przebierać rękami i nogami, ciągnąc wysoko kolana, partner tu raczej asekuruje żeby za bardzo [...]
[...] i nie mozna bylo wyjsc poza nie, jezeli ktorykolwiek z zawodnikow opuscil mate przerywano walke i zaczynano od nowa , a zawodnik nie dostawal zadnej kary za opuszczenie maty. W jednej z walk zawodnik z Rosji z 4 razy zalozyl mataleo(niewiem czy dobrze napisalem) lecz udawalo sie jego przeciwnikowi wyslizgnac za mate. Wiec wydaje mi sie to [...]
[...] Oglądałem kiedyś zapasy i tam najpierw dwóch spoconych facetów niemiłosiernie się miętosiło w stójce, a potem sędzia powiedział "niebieski pasywny" i ten w niebieskim trykocie jako pasywny przyklęknął na środku maty, wypiął się, a ten drugi, aktywny zaszedł go od tyłu, położył mu dłonie na łopatkach i wtedy przestałem oglądać, bo mnie zemdliło.
Tak, tylko pytanie co jest tu doświadczeniem - zadymy na ulicy. Jeżeli tak to i owszem, ale jak są to doświaczenia z maty do odpada. A i jeszcze coś, są tacy ludkowie, którzy mają niesamowitą siłę, technikę i szybkość ale jak nie rozstrzygną akcji w pierwszym, ewentualnie w drugim podejściu to się palą i przegrywają. I mimo wielu zwycięskich walk, [...]
komentarz ze strony jurasa odnosnie walki. „Chciałbym na początek podziękowac wszystkim ,którzy pomogli mi przygotowac się do walki na KSW 8.Moim kolegom z maty Pawłowi Nastuli,Robertowi Joczowi,Wojtkowi Orłowskiemu,Grześkowi Trendowskiemu,Pawłowi Gąsińskiemu oraz Michałowi Garnysowi i Michałowi Stanisławskiemu za nieocenioną pomoc w [...]
[...] to znaczy, że słabą psychikę, czytaj nie nadaje się do obony na ulicy ;-) He he - w sobotę pierwszy raz w życiu spróbowałem się z przeciwnikiem z MMA, nie można powiedzieć, walnął mnie w ucho, ale potem dostał takie harai goshi, że sie z maty zbierał kwadrans. Ale to, ze dostałem w ucho wcale mi się nie podobało, widać mam słabą psychikę.
He he - w sobotę pierwszy raz w życiu spróbowałem się z przeciwnikiem z MMA, nie można powiedzieć, walnął mnie w ucho, ale potem dostał takie harai goshi, że sie z maty zbierał kwadrans. Ale to, ze dostałem w ucho wcale mi się nie podobało, widać mam słabą psychikę.Dlaczego nie walną Cię pięścią w głowę?
[...] zebrał i wspinał się po poręczy schodów. No ale z niego zawsze taka piczka była. Jedyna osoba jaką znam, która od ciosu w brzuch na zawodach zalała się łzami i przerwała walkę schodzac z maty. Ja ssanie miałem parę razy, przyznam, że ostre, ale raczej wychodziłem z założenia by nie pokazywać bólu. Dlatego myślę, że to kwestia psychiki mocno.