eh.. no ja dziś serio, jakis odkurzacz mode mam. zjadłam tyle warzyw, że w sumie powinnam je policzyć. cod, no to nie wygrałaś tym "posiłkiem" %-) Zmieniony przez - kebula w dniu 2016-05-27 18:17:18
tak, do tłumaczeń miałam korepetytora i dalej będę chodzić. nieźle łupnie to moją kieszeń, ale trudno Zmieniony przez - kebula w dniu 2016-06-02 18:43:22
no niestety, tylko ta opierwsza opcja %-). z fajnych rzeczy mam teraz sesję, ale jak tu siedzieć? tak, bo miałam nocną zmianę Zmieniony przez - kebula w dniu 2016-06-07 13:06:07
to dobrze kebula, ja to lubię wyżerać wheya na sucho więc lepiej go trzymać ode mnie z daleka no na sucho mi na szczęście nie wchodzi %-). ale ode mnie tez własnie lepiej trzymać z daleka. w ogole słodkie rzeczy są (były) dla mnie iskierką zapłonową
Haha :-D ja dopiero od dzisiaj ale już jakoś dziwnie. A laptopa musze ogarnąć! Nawet forum na telefonie tragicznie się obsługuje. Ale mnie boli góra po wczorajszym! (nie wiem czy silowym czy pole). Btw. Kebula byłaś na tej rurce?
[...] było opisane w zasadach konkursu, ale jak chcesz robić maksa do wszystkiego to jako osobny trening, no i ja bym robiła metodą rampy: czyli zaczynasz od jakiegoś 20% swojego maksymalnego ciężaru, robisz na tym 5 powtórzeń i stopniowo zwiększasz (powinno wyjść ok 5 serii z takim samym ciężarem) Zmieniony przez - kebula w dniu 2016-06-09 10:52:36
To z tym maksymalnym tez 5 powtórzeń? No i przysiadow ze sztangą nie robie -tylko Goblet. W sumie jest napisane tylko 'przysiad'. Będzie cienko Dzięki Kebula Cod to nie doczytałam. To wychodzi na to ze tych maksow nie trzeba robić Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2016-06-09 11:01:47
Cod, Kebula widocznie nie potrzebujecie tuningu %-) Nawet nie mówcie o spaniu. Niecałe 5h a teraz mi wyszła fucha przez Cały tydzień prawdopodobnie, wiec prosto z pracy jadę do następnej i tam min. Do 20 :-D pół biedy bo przy jedzeniu wiec mam nadzieje ze jakiś obiad sklece. I w domu też gotowanie mnie czeka... Chyba dopiero w następny weekend [...]
ja bym tak nie mogla, już w ogóle bym do ludzi nie wychodziła. no i musiałabym mieć zamkniętą lodówkę na kłódkę %-) Zmieniony przez - kebula w dniu 2016-06-14 13:32:27
tak, teraz nawet nie liczę:-P. tylko nie dam się utuczyć, (do czego na szczęście nie dochodzi). do zawodów też nie będę wracać poki tego nie ureguluję Zmieniony przez - kebula w dniu 2016-06-16 12:51:34
na razie taki jak teraz (nieźle się spisuje), a dalej zobaczymy co się będzie działo. liczenie tak naprawdę przynosi mi więcej korzyści niż strat:-P Zmieniony przez - kebula w dniu 2016-06-21 22:38:22
no ale w sumie to taka klasyka. jednak dosc niebezpieczna. zostawilam w pociągu portfel jadac do obcego miasta. ot, i cała historyja. dobrze, ze w tym kraju sa jeszcze uczciwi ludzie i portfel do mnie wróci Zmieniony przez - kebula w dniu 2016-06-24 16:01:07