mozesz polecic jakis fajny niedrogi hotel bardzo blisko centrum? Maksymalnie 15 minut z buta od starego miasta i wszystkich takich najwazniejszych miejsc?
No mapa jest sprawdzalna w 99% przypadków. Centrum burzy zawsze pasuje, jedynie te poboczne odłamy nie zawsze pasują :-) Ale jest fajna, bo jest na bieżąco aktualizowana.
ale byl na powaznie koles, potem jak podszedl blizej to sie tak wk***il ze omajo mi nie przyj**al%-) w centrum w korku,ludzie patrza my wsiadam kazdy do swego auto i jak by nigdy nic haha
i weż tu daj im wybór , no może chiniol jeszcze w miare zdrowy ale tam zazwyczaj trzeba dlużej czekac a i tak są w centrum i ogólnie za dużego ruchu nie mają w porownaniu do panów operatorów frytkownicy:]
No i mialem zaczac nowa prace i kaplica. Mialem interview z 2 kolesiami, jeden moj kumpel, przeszedlem, ale zeby zaczac prace mowi mnie widziec wlasciciel centrum a on sie pojawia i znika jak jakas zjawa, do 9 lutego musza zatrudnic 3 ochroniarzy i nie potrafia sie zorganizowac, straca godziny i kontrakty, i siedze jak na bombie bo sa leniwi i nie [...]
To też efekt postępu - rośnie chęć. Ale dla mnie to jest chore, ludzie ponoć nie mają pracy ani pieniędzy, a jak byłam w Szczecinie teraz to: W centrum dwa zaj**iste centra handlowe w odległości 300m od siebie, oba pełne parkingi i to po świętach, w godzina kiedy ludzie teoretycznie powinni być w pracy. Pod blokiem to samo 12 w południe, środek [...]
Fela wychowałam się na małej wsi, gdzie nawet szkoły nie było, a do jedynego sklepiku drałowało się z buta 40 minut. I mimo to podoba mi się ;-) Ba, mam bardzo dobrych znajomych tam, którzy nie narzekają i są o wiele bardziej szczęśliwi niż w centrum Szczecina (bo tam mieszkali, a mimo to wrócili). Esther, ale mi za to kortyzol skacze %-)
u mnie tez spadki sa... padam na ryj spalem 2h bylem 1h wczesniej w robocie bo nie mam innego dojazdu do tego wk***iali mnie ludzie.. a jeszcze na 18 do centrum jade...
[...] więc ponad ćwierkającymi techniczkami, a pod jakimś szefem, który ma power \-) Generalnie, to potraktowałabym to jako wpis do CV, bo w przyszłości chciałabym się wkręcić do jakiegoś centrum robiącego IVF, bo to może oznaczać dobrą pozycję w PL, gdyby mi się zachciało wrócić. Tylko w PL disadvantage taki, że mohery mogą mnie ukamienować @-|%-)
a mnie wyszła zayebista pieczeń z rostbefu - opiekła się cacy na wierzchu a ze środka ładnie krew leci - zagniotłam sobie krwisty sok z masełkiem i ziemniaczkami na talerzu mmmm...chyba zacznę stołować się w centrum krwiodawstwa %-)