III. Uginanie nogi z linką wyciągu dolnego 10+10/8+8/6+6+6 3,75+3,75/6,25+3,75/6,25+8,75+3,25 - tu Night mi ładnie rozpisał w 'instrukcji obsługi' odnośnie dodawania czy odejmowania obciążenia i wyszło to tak właśnie (z czego w pierwszej serii zgapiłam się z lekka) Po rozkładzie obciążeń wnioskuję, że mamy takie samo ćwiczenie - jest to [...]
Kaka - no niestety przy Hashimoto trochę trzeba się mocniej namęczyć, żeby mieć dobre wyniki i przede wszystkim dobre samopoczucie. Nie wiem dokładnie natomiast jaki wpływ jedzenie ma przy samej niedoczynności. Zawsze wszystko co czytałam wiązało się z Hashi. Dobrze wiem, gdzie popełniłam błąd z jedzeniem, ale czując się cały czas w miarę dobrze, [...]
Podsumowanie 24.10.2017 zaczęłam pierwszy trening od Nighta - taki adaptacyjny, bo praktycznie 3 miesiące nie trenowałam z uwagi na ból pleców uniemożliwiający trenowanie. W między czasie okazało się, że w odcinku lędźwiowym mam dwie przepukliny #-P Dlatego też trening adaptacyjny najpierw, a później konkrety :-)) listopad i grudzień trenowałam [...]
Dzień nietreningowy. Kolejna miska. Mam nadzieję, że jest to w miarę ogarnięte skoro nikt mnie nie koryguje :-PP No i dziś chyba będę głodna. W ogóle to muszę większe porcje brać do pracy a mniej jeść na noc, bo w robocie mi w brzuchu burczy pod koniec }:-( Nie wiem tylko czy owoc około 18 to nie za późno? Poza tym dziś kupiłam odżywkę i dodałam [...]
Piątek. DT MISKA Policzona i czysta :-)) Warzywa: pomidory, marchewka (surowa), ogórki małosolne. Napoje: 3,5l wody, dwie kawy rozpuszczalne + małe śmietanki Leki/suple: letrox Poszalałam z nabiałem i tłuszczem, ale to w drodze wyjątku :-) Ale źle rozłożyłam posiłki i jestem teraz głoooodnaaaa }:-( TRENING Ehh. MC Sumo - nie wiem czy to do końca [...]
Zapomniałam napisać co mi endokrynolog powiedziała w sobotę. Zrobiła mi USG i w stosunku do zeszłorocznego USG są bardzo niewielkie zmiany, nie poszło to w złą stronę. Stwierdziła, że żadnych objawów niedoczynności nie mam i skoro czuję się dobrze, a do tego wyniki są na granicy oznaczalności, to proponuję żebym na dwa miesiące zrezygnowała z [...]
Niedziela. DNT Dziś pomiary. Po trzymaniu miski czystej i liczonej na 100% coś się rusza w dobrą stronę :-)) Teraz będzie bez niepotrzebnych rozmyślań, tylko działanie. Aaa i po wczorajszych kajakach mam jeszcze większe zakwasy na łapach }:-( /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/d8df8e7c98f14fd089d23b098b0e37a7.jpg __________________ Chciałam jeszcze napisać, [...]
Poniedziałek DNT Miał być trening siłowy, ale niestety nie dotarłam na siłownię, siła wyższa. Zamiast tego była godzinna jazda rowerem - ok 23 km. MISKA czysta, policzona. 1928kcal, 132g (27%) białko, 89g (42%) tłuszcze, 150g (31%) węglowodany 1) kasza gryczana prażona, pierś z indyka, klarowane, feta, pomidory, marchew surowa. 2) mielone z [...]
Wtorek DNT MISKA Nadal brak wagi. Dziś wiele produktów miałam "mierzalnych", ale podliczyłam dopiero po obiedzie no i wyszło ok 140g białka, 106 tłuszczu, 146 g węgli. ok 2092 kcal. Czyli przesadziłam @@-) 1) i 2) mielone wołowo/wieprzowe, kasza gryczana, feta 3) mielone wołowo/wieprzowe, ziemniaki, klarowane, masło extra, 4) kasza gryczana - [...]
Czwartek DNT Nie wiem czy to z powodu dzisiejszej @ czy z innych, ale dzisiejszy dzień pod względem samopoczucia, to jakaś masakra. Rano byłam nieprzytomna i łepetyna ćmi mnie cały dzień, nawet ibuprom na niewiele pomógł. Ale teraz przy życiu podtrzymuje mnie wizja mojego łóżka :-)) MISKA Podliczona na oko :) Białka wyszło nawet na górkę (kto by [...]
Środa DT Uprzejmie melduje, iż dokonałam RESETU mózgu :-)) I oficjalnie proszę, że w momencie gdy pojawi się tu jakiekolwiek jęczenie i biadolenie nad moim losem, to poproszę o bana na tydzień!! Jedną cechę muszę w sobie trenować razem z ciałem. Mianowicie cierpliwość :-)) Dziękuję za uwagę }:-( __________________________________ MISKA nieliczona. [...]
Sheep i chyba tak uczynię! :-)) ________________________________ Niedziela DNT MISKA. Nieliczona, czysta - jeśli można tak uznać, po zjedzeniu prawie połowy mojej szarlotki. }:-( Ale starałam się nie przegiąć za bardzo i z innych węgli, to były tylko ziemniaki na obiad, do tego pierś z kurczaka, kalafior i kapusta kiszona. Na kolację 2 jajca, co [...]
PODSUMOWANIE PÓŁ ROKU Krótki opis jak to było. Dieta bezglutenowa = Hashimoto. Od marca do kwietnia byłam na bilansie ujemnym ok. 1900 kcal 120/90/150 – centymetry leciały. Później od kwietnia do lipca konkurs shake i bilans zerowy 2000 i 2300 w zależności czy DNT czy DT 150/100/150 lub 150/100/200 – centymetry leciały tak do około końca maja. [...]
Bull - bo stroje plażowe nie są z koronki%-) ;-) Sforcia - się nie zastanawiaj tylko dawaj foty całe8-) co to za podsumowanie bez całości;-D Ja też się cieszę z Twoich "małych" sukcesów };-)