Szacuny
1
Napisanych postów
666
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4491
teoretycznie z motorem ma być tak, że (bodajże od czerwca) osoby które się zapiszą będą musiały najpierw zdać na pojemność 350cc, następnie po osiągnięciu ileś tam lat na 600cc i po osiągnięciu 24 lat dopiero na wszystkie kategorie można zdać
mnie to na szczęście nie dotyczy bo instruktor mi podpowiedział bym w zeszłym roku jeszcze złożył papiery to po starych zasadach bede zdawał, i raz aby płaciłem za lekarza dowiem się więcej to dam znać, w sobote będe u instruktora to się dopytam
Szacuny
1
Napisanych postów
1664
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
20023
No głupia sprawa z tymi pojemnościami. Pewnie żeby mniej osób się zabijało. Jeśli ma się źle w głowie to nawet na rowerze można się zabić nie trzeba motocyklu o dużej pojemności. Głupota, ciemnogród, zacofanie i tyle. A może raczej nazwijmy to zarabianiem kasy. W końcu zamiast 1 egzaminu 3.
Szacuny
1
Napisanych postów
1664
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
20023
Wiesz o tym Ty, wiem ja i kilka % obywateli naszego kraju która co nieco się tym interesuje. A przeciętny Polak czerpiący wiedzę wyłącznie z tv? Myśli że motocykliści to wariaci i samobójcy.
Jakoś te wypadki z udziałem motocyklistów są u nas bardziej nagłaśniane niż samochodowe nie sądzisz?
Szacuny
1
Napisanych postów
666
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4491
zgadzam się z tobą
już by może lepiej wprowadzili jakieś psychotestu lub coś w tym stylu, ale żeby prawko było od 18 lat
samochodami szaleją całym rokiem, a ten kto sobie zrobi prawo jazdy na motocykl chce rozsądnie wykorzystać okres letni na przejażdżki, poszaleć też chce ale świadom jest tego że w polsce mało jest do tego miejsc (polskie drogi...)
tak samo w polsce jest z żałobami narodowymi, jak ktoś ważny zginie to żałoba, a jak np autobus wycieczkowy ma wypadek w którym prawie wszyscy zgineli to nic sobie z tego nie robią, prócz nagłośnienia jedno diowego w mediach
Szacuny
1
Napisanych postów
1664
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
20023
Pisząc poprzedni post też nasunęły mi się na myśl nasze żałoby narodowe (które są u nas przesadzone i jak już taką wprowadzą to robimy sobie coś z tego? wkur***my się bo same pierdoły w tv idą). Psychotesty mogły by być naprawdę pożyteczne. A jeszcze jedna sprawa. Jak często zatrzymują pijanego motocyklistę? Ja nic takiego nawet nie kojarzę. Wydaje mi się że jeśli ktoś już chce jeździć na motorze (WIĘKSZOŚĆ) to ma na tyle dobrze poukładane w głowie że nie wsiada po pijaku. A z autami to wiadomo jak jest. Co chwila jakiś pijany kierowca. No ale autami jeżdżą wszyscy a motocyklami tylko elita:)
Zastanawiałeś się już jaką maszynę kupić jak A zrobisz?
Szacuny
1
Napisanych postów
666
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4491
pijany motocyklista to pewne samobójstwo...
obecnie posiadam Honde VTR 1000F, przerobiona troche, kupiłem ją z braciakiem za niecałego tysiaka i w wolnych chwilach przerabialiśmy ją, dobre zajęcie zamierzam ją sprzedać, a z kasa to pewnie na dokładke na samochód
nie myślałem obecnie jeszcze o kupnie motoru bo priorytetem jest samochód, ale na przyszły rok jak by fundusze pozwoliły to bym sobie kupił Honde Shadow cudo, nie maszyna
Szacuny
1
Napisanych postów
1664
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
20023
Honda Shadow cud maszyna:) ja myślę o Yamahce Virago 535 na początek:) ale się okaże co będzie do sprowadzenia z zachodu:) mnie tam samochody nie kręcą, wolałbym motocykl a że do pracy będzie trzeba czymś jeździć to jak gdzieś znajdę to malucha kupię:) a jeśli nie to motocykl będzie tańszy:(