Hej WODYNIE!
"Ściąganie drążka podchwytem
35,40,45,50 x 15 (50kgx15)
NIE NASTAWIAŁAŚ SIĘ NA ATAKOWANIE 55?
WIESZ ZE 50 MIAŁAŚ JUŻ ZALICZONE WIEC MOGŁAŚ JE OMINĄĆ"
Ściąganie drążka jak dobrze pamiętam zrobiłam do 50kg i na tym stanęłam gdyż 50kg poszło bardzo ciężko w ostatnich seriach nie dociągałam do końca, ale od następnego treningu będę projektować progresje tak jak napisałeś (zarówno w przysiadach jak i innych ćwiczeniach)
"Uginanie nóg leżąc
10,15 x 15 , 20x10 , 15x15 (20kgx15)
CO TO ? SPADEK ?"
Ten i następny trening spadek formy,przyznaje. Ale to TE dni
"PO ZAKOŃCZENIU PRZYSIADÓW DOKŁADASZ 20 KG I ROBISZ 20 POWT
PÓŹNIEJ DOKŁADASZ JESZCZE 20 KG I WYKONUJESZ MAXXXX POWT"
ok
Co do reszty zrozumiałam. Wykonam :)
............................................................
Dzień B
Tydzień II
5 serii x 9 powtórzeń
Wiosłowanie podchwytem
45,50,55,60,65 x 9 (62.5x10)
Wyciskanie sztangi w skosie
22.5, 25, 27.5 x9 ,30x6, 27.5x9 (30x10)
Przysiad z podwójnym dnem
47.5, 52.5, 57.5, 62.5, 67.5 x9 (62.5x10)
Wspięcia na palce
87.5x100 (87.5x70)
Rotacja stojąc
3,5,5,5,5 x9
Uginanie jednorącz
5, 7.5, 10, 12.5, 15 x9 (12.5x10)
........................................................
Tydzien II
Dzien C
6 serii x 3 powtórzenia
Przysiad
55,65,75,85 x3 , 92.5x1 ,97.5x1 ,90x3 (80x5)
Wspięcia
117.5 x 25 ,127.5 x 50 (87.5x100)
Floor press
27.5, 32.5, 27.5, 32.5, 37.5, 42.5 x3 47.5x1, 52.5x3, 47.5x3
(42.5x5)
Martwy ciąg
50,60,70,80 x3, 90x1, 95x0, 90x0, 85x0, 80x3, 75x3 (80x5)
Zarzut na przysiad
27.5,32.5,37,5 x3, 42.5x1, 47.5x3, 45x3 (45x3)
Wyciskanie jednorącz stojąc
3,5,7.5,10,12.5,12.5 x3 (9kgx5)
WNIOSKI
Przysiad
97.5kg miało być na 3 powtórzenia ale spaliłam nie dałam rady.Przysiadłam tylko raz. No i 90kgx3 na uzupełnienie.
Wspięcia na palce
Zamiast 117.5x20 zrobiłam przez pomyłkę x25 ,no i dodałam tylko 10kg do następnej serii maxowej ,zamiast 137.5kg zrobiłam 127.5kg
Poprawie się.
Floor press
ładnie ,bez uwag
Martwy ciąg
Tragedia, popaliłam tyle serii ze szkoda gadać. Jestem pewna ze przysiady dały mi popalić i dlatego tak wyszło(I TE dni tez). W planie było zaatakować 95kgx3 a tu nawet 85kg po cofce nie poszło
Na treningu 08 luty podczas wykonywania rotacji leżąc w ostatniej serii zrobiłam 10kgx15. Do dnia dzisiejszego odczuwam lekki ból w
moim kontuzjowanym wcześniej barku. Bardzo chciałam progresu w rotacjach i teraz mam. Ciutke przedobrzyłam. Czyli tak jak napisałeś powyżej,schodzę na rotacjach na mniejszy ciężar.
Rozumiem ze ból który właśnie odczuwam zaleczy się po kontynuowaniu robienia rotacji z mniejszym obciążeniem.
To tyle
SIŁA!!!
Zmieniony przez - BAMFette w dniu 2011-02-12 19:16:47