Szacuny
1
Napisanych postów
220
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
3428
Stać Cię i uważasz, że potrzebujesz takich rękawic to bierz Raje. Mastersy też ok no jednak to nie to samo, zresztą już się nie bedę o nich wypowiadał bo zrobiłem to w poprzedniej wypowiedzi.
Podsumowując : Jak masz kase - bierz Raje bo lepsza... a jak uważasz, że w zupełności wystarczą Mastersy to bierz Mastersy
Szacuny
0
Napisanych postów
19
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
713
od miesiaca trenuje boks i chciałabym zakupic juz rekawice , ale kompletnie nie wiem jakie bede najlepsze ,mysle o dalszym trenowaniu (boksu amatorskiego) o zawodach itp i nie chce kupowac 2 razy rekawic wolałabym kupic raz, takie w których bede i mogła starowac na zawodach Wie ktos jakie powinnam kupic ?
Szacuny
11152
Napisanych postów
51613
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nie ma to jak informacja z pierwszej ręki Tagashi :) Myślę, że je nabędę w najbliższym czasie. Jeśli ktoś jeszcze może wypowiedzieć się na temat rękawic MASTERS RBT 2 to niech się nie krępuje ;) A może znacie coś waszym zdaniem lepszego, piszcie :P
Szacuny
13
Napisanych postów
8247
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
78867
No jak przed chwilą patrzyłem, to ten model jest u każdego sprzedawcy w tej cenie. Dragony są chyba w miarę solidne. Na początek chyba warto, jeśli nie chcesz więcej wydawać.
Eu sou movido pela capoeira
Eu sou movido pelo berimbau
Szacuny
0
Napisanych postów
158
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
799
Tagashi - powiedz mi czy te mastersy co masz sa wygodne? czy kciuk nie boli cie jak zle poprowadzisz sierpa albo haka? bo miałem mastersy ale te za 7dych i ciagle mnie kciuk bolał...
chodzi mi oto czy dobrze chronia kciuk i czy sa wygodne ;)
Szacuny
1
Napisanych postów
220
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
3428
Bardzo wygodne i dobrze leżą a co do tego kciuka .. To właśnie mi przypomniałeś tą kwestię bo nie pamiętałem o nim. Z kciukiem to jest tak, że szczerze to właśnie RZADKO ale jednak zaboli gdy rzeczywiście źle siądzie sierp np. gdzieś na głowie (nie na twarzy). Oczywiście to nie jest straszny ból, wybicie palca itd. poprostu jak źle siądzie to idzie to poczuć ale bardzo rzadko coś takiego się zdarza. W każdym razie nie jest to ciągły ból, tak jak ty piszesz o tych gorszych Mastersach.
Ale to tak jak mówię, podczas np. tarczowania to nie ma mowy żeby kciuk zabolał to są poprostu takie sporadyczne 'wypadki'