Ted Wong JKD vs Bruce Lee JKD

Gdybym nie założył tematu Bruce Lee oczami... Moze wogóle nie doszłoby do tej dyskusji z Michałem nigdy...

Bruce Lee,to aktor...Jakie mamy podstawy sądzić,ze byłby mistrzem ?Ale zapomnijmy o tym jak sie wychowaliśmy na jego filmach...

Co on robi takiego magicznego ?Wyczucie dystansu(a bokserzy nie ?) dynamika ? To nic przy Tysonie,siła ? to nic przy Foremanie...

Podniecacie sie aktorem zamiast prawdziwymi fighterami...Prawdziwy fighter to Fedor,a nie jakieś magiczne kopy z DBZ...

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-01 18:15:48

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-01 18:16:30

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-08-01 18:16:56

A ja myślę,że Sylvester Stallone zdobyłby pas HW...Widzieliście Rocky'ego...

Ciekawe jest że Lee w tym sparringu trzyma ręce zupełnie inaczej niż jak podobno "się w jkd powinno". Poza tym ciągle rusza się, zastyga, rusza się, mało płynna ta rewelacyjna praca stóp. Jego partner walczy z odwrotnej, ręce bardzo nisko, chyba jakiś jego uczeń ?

Bruce Lee,to aktor...Jakie mamy podstawy sądzić,ze byłby mistrzem ?Ale zapomnijmy o tym jak sie wychowaliśmy na jego filmach...
Tylko taka,ze sam nazywal sie mistrzem sztuk walki.

Bruce Lee miał spore umiejętności i sporo dla SW zrobił przez film. Co do tego jaki był cudowny to nie można ślepo we wszystko wierzyć bo prawda jest taka że ludzie po jego śmierci zrobili z Lee legendę by zbić jak najwięcej kasy.
Co do umiejętności to znalazło by się dzisiaj paru gości którzy też są prze kotami

Ale nie róbmy z niego półboga i Fedora 2...

Masz pelna racje w tym co napisales scorpion.Przede wszystkim nie mozna porownuwac go do naszych realiow,on mial swoje 5 minut w swoich czasach i to wykorzystal.Nie mozna porownywac walki bruce'a do walk sportowych.Jego walka byla walka uliczna od poczatku do konca.Czy jego jkd jest skuteczne byc moze,czy wygodne w walce ? to zalezy od gabarytow trenujaego.Moim zdaniem czym ciezszy przeciwnik tym jkd nie sprawdzi sie.Od tego sa inne style jak karate dla silnych facetow po zapasy.Bruce powiedzial,ze nie wierzy w style i poki to czy tamto.Moim zdaniem nie ma w tym racji,poniewaz po to powstaly style by kazdy,mogl dobrac sobie to co dla niego najbardziej pasuje ;)

Zmieniony przez - patrykk-1 w dniu 2010-08-01 18:54:40

Przede wszystkim był prekursorem koncepcji treningu MMA. Nad tym kombinował

Walka na ulicy to ostateczność! Sorry ale to co widzę w wykonaniu Michała nie przekonuje mnie do walki na ulicy.

hehe ;)Bruce to bruce,Michal to michal.JKD tylko wykonaniu bruca,moglo byc skuteczne ;)