Jeśli chodzi o zieloną herbatę to piję ja ze względów zdrowotnych i smakowych w sumie to jedyna herbata jaką pijam. Postanowiłam rzucić kawę więc ilość zielonej herbaty zwiększyła się do 4xdziennie.
W kwestii białka podchodzę bardzo sceptycznie i na dłuższa metę będę musiała odstawić bo reaguje alergicznie.
Obli napisałaś że „kierowanie się mózgiem w temacie jedzenia zawsze źle się kończy” coś w tym jest, teraz np. nie mam ochoty w ogóle na mięso, ale jem bo wiem że jest potrzebne, tłumacząc sobie że nie mam żadnych zdrowych nawyków żywieniowych, a bez tego też daleko nie zajadę. Pozdrawiam