MICHA
Dzień czitowy
Ale zgodnie z wytycznymi partii, rzecz jasna. Micha generalnie codzienna nuda + żeberka i arbuz
Rozkład BTW i kaloryczność nieznane
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
TRENING
1. Wyciskanie leżąc, maxy
5x20kg/5x22.5kg/5x25kg/3x30kg/3x35kg/1x37.5kg/1x40kg*
2. SQ 25kg x100
3. WL 20kg x30
4. Military sit ups x100
5. Cardio na wioślarzu:
W stałym tempie 60 min 12500m; HRmax: 172; HRavg: 159
*Dałam radę 40kg Ale szczerze powiedziawszy było to baaardzo wymuszone i zapewne technika do d..y Ale niech tam, zaliczam sobie
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
29 maja DZIEŃ 76
MICHA
1. Jajka, mielone siemię lniane, jabłko
2. Stek wołowy, orzechy brazylijskie, ogórek
3. Małe jabłko
TRENING
4. Lean Dessert waniliowy, owoce (melon, mandarynka, ananas)
5. Kotlety mielone (indyczy cyc, białko jaja, otręby), sałata lodowa, oliwki, czosnek marynowany, oliwa, papryka czerwona
6. Wołowina, orzechy brazylijskie, rzodkiewka
7. Kotlety mielone z indyka, sałata lodowa, oliwki, czosnek marynowany, oliwa, papryka czerwona
RAZEM: 1,374kcal B: 120; W: 88.1; T: 61 ---> 36%/25%/39%
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
TRENING
1. Wytrzymałość testowa 30 minut
10x Sumo DL Hi Pull*
9x push up
8x swing**
7x sit up
6x burpee
17 obwodów, 29min 40sek
*16kg +2kg
**12kg +2kg
Porównanie z poprzednim treningiem (początek konkursu):
a) ta sama liczba obwodów
b) ciężar większy o 2kg w SDLHP
c) ciężar większy o 2kg w swing
czyli ----> POSTĘP
Swing był zdecydowanie najcięższym ćwiczeniem w tym treningu. Podejrzewam, że jutro będą bolały mnie łapy i plecy.
2. Cardio na wioślarzu:
Aero (bardzo grzecznie , w stałym tempie) 60 min 11420m; HRmax: 163; HRavg: 143
Zlazłam z wioślarza i puścił mi się strumień krwi z nosa Dość długo trwało, zanim krew przestała lecieć... Trochę kręciło mi się w głowie, więc nie zrobiłam mojej setki siadów, sit-upów i WL.
W zaistniałej sytuacji odpuszczam jutrzejsze ciągi, bo dla mnie MC to najgorszy z możliwych kilerów. Troszkę się podregeneruję
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ksenia Przyjmij pseudonim artstyczny
Iza ja zapieranie na framugach opanowałam do perfekcji w ciągu ostatnich dwóch dni
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-05-29 21:50:34