Lady M / "Wstań i walcz..." - w pogoni za Bantamweight :) restart str. 53

Nowy spam post

Powodzenia w osiąganiu celów

Marta co do bolu zgadzam sie w 100% Dodatkowo satysfakcja jaka

Milego dnia

piątek, 28 maja 2010


Micha:

I posiłek - 6:30
30g białka owocowoleśnego + 200ml mleka
Fit Effect

trening 1
(+ jabłko i 5,5g BCAA i czitersko wafelek )

II posiłek - 15:30
omlet z 3 jajek, 3 łyżki owsianych, 1 łyżeczka masła orzechowego, cynamon, kalarepka
-> Fit Effect

trening 2

III posiłek - 20:00
40g białka czeko-kokos + 200ml mleka
-> Fit Effect

potem pół flaszki krupniku, troche krakersów sezamowych i kilka paluszków (żarcie do alko mi wyjątkowo nie wchodziło)

Trening 1:

1) wyciskanie sztangą na płaskiej -> 10x23.5/ 10x26/ 10x26/ 7x28.5 (chyba mimo wszystko mam za duży ciężar startowy, bo ostatnie 2 serie to już ciężko idą)





2) wyciskanie hantli poziom chwyt młotkowy 3x10 -> 8/8/9 (ciężko szło, ostatnia seria to już chyba tylko siłą woli...)





3) military press up damskie 3x10
4) przysiad tylni 5x10 -> 40.5/ 43/ 45.5/ 48/ 50.5
(tak naprawde dopiero od tego momentu zaczęło mi sie dobrze ćwiczyć)





5) MC rumun 5x10 -> 30.5/ 33/ 35.5/ 38/ 40.5
(filmik jest z serii 3 albo 4; dalej chyba nie do końca czaje technike :/ )





6) wyskoki z przysiadu 3x15

-> brzuch:
- kick-ups 3x10
- leg-hip raise 3x10
- push sit up 3x10 hantla 9kg
- Allachy - 4x20 -> 22,5kg/ 25kg/ 25kg/ 25kg
- cable side bends 3x10 15kg, 1x10 17,5kg

-> Abductor 4x10 55kg
-> Adductor 4x10 50kg
-> rozciąganie

Trening 2:
- muay thai:
-> part 1: powtórka technik, kopanie w worek, skakanka
-> part 2: samowolka - poćwiczyłam z koleżanką na tarczach, troche pokopałam w worek, troche brzuszków, na koniec rozciąganie

Burpee Challenge: 5

w ogóle nie mam ochoty na jedzenie, ale stwierdzam, że chociaż trzy posiłki musze w siebie wmuszać
no i po porannej siłowni jakoś zmordowana byłam na wieczornym treningu MT... przede wszystkim nogi dawały w kość.

Szefie, czekam na komentarz

Zmieniony przez - Lady M w dniu 2010-05-29 14:01:46

W WL już lepiej, tylko stopy mają całe na ziemi leżeć i być wbite w podłoge


Mówiłem ci byś poszerzyła troche ustawienie nóg w siadach pare powtórzeń dobrze poszło, widać że starasz sie zaczynać siadać tyłkiem i przy wstawianiu ruch inicjuj "wepchnięciem" pleców w sztange. Jest progres w technice ale mówie ci spróbuj stanąć troche szerzej będzie ci jeszcze wygodniej. Sztange trzymaj jeszcze niżej na kapturach. Chcoiaż wiesz ja siadam tylko techniką trójbojową, wiec jak chcesz siadać kulturystycznie to ci nie pomoge zbytnio jeśli jednak w pełni jesteś zdecydowana na technike trójbojową i niskie ułozenie sztangi ten art jest mega i wiele ci wyjaśni! https://www.sfd.pl/PRZYSIAD_W_TRÓJBOJU__Prawie_WSZYSTKO_o_._._.-t124143.html

W RDL sztanga powinna jeździć po udach, za słabo tyłek wypinasz. Wypnij klate, ściągnij łopatki, plecy wyprostowane i tylko w stawie biodrowym ruch do tyłu, ćwicz a będzie lepiej

sobota, 29 maja 2010


Micha:

I posiłek - 10:00
omlet z 3 jajek, 3 łyżki owsianych, 1 łyżeczka masła orzechowego, cynamon, pół pęczka rzodkiewek
-> Fit Effect

trening

II posiłek - 15:30
120g kuraka, 140g szpinaku, kawałek papryki, pieczarki, oliwa
-> Fit Effect




III posiłek - 21:45
kalarepka, wieśniak, 20g migdałów
-> Fit Effect


Trening:

A.
3x obwód
2min pajacyków
50 przysiadów
25 pompek (damskie)

B.
10 x obwód
10 wypady (z hantelkami po 1.5 kg)
10 pompki (damskie)

wszystko bez przerw, 1min przerwy między A i B

Burpee Challenge: 6



do michy wpadło mi jeszcze wieczorem kilka paluszków i troche galaretki cytrynowej - ale i tak braku apetytu ciąg dalszy. Tak sobie myśle, że na dobrą sprawe to mam chyba mniej kalorii w diecie niż na redukcji, którą planuje na za tydzień

------------------------------

raKhu1, dzięks ale Mariusz zasugerował przysiad klasyk, więc taki będe robić zresztą pasuje mi taki, tylko jeszcze troche musze poprawić technike i będzie git co do RDL to tak jak mówie - nie czaje go jeszcze za bardzo, mimo że sie naoglądałam od groma filmików na YT ale na razie sie nie spinam, wszystko przyjdzie z czasem

Zmieniony przez - Lady M w dniu 2010-05-29 22:04:56

Heh ok to sie siadu nie bede czepiał

ale co do RDL - moze masz jakąś psychiczną blokade z tym wypieciem tyłka nie ma co sie bać, póki nie stoi za tobą 2metrowy murzyn mozesz spokojnie próbować Możliwe ze po prostu cieżko ci to zrobić bo jesteś słabo rozciągnięta w stawie biodrowym ale po paru treningach na pewno załapiesz a jak mocno czujesz dwugłowe przy tym cwiczeniu?

a jak mocno czujesz dwugłowe przy tym cwiczeniu?

tak, że mnie jeszcze dzisiaj ciągną, mimo, że sie grzecznie rozciągam zawsze po ćwiczeniach popracuje nad tym RDL, bo w sumie lubie to ćwiczenie i nie powiem, czasem sie czuje nieswojo pod ogniem spojrzeń, na szczęście miejsca do ćwiczeń wybieram sobie takie, żeby nie dało sie za mną stanąć i żebym nie odwracała sie tyłem do lustra

no to jest super ćwiczenie na dwugłowe i tyłek - swoją drogą niby oczywiste ale warto zapytać, przy wyproście spinasz maxymalnie pośladki?

to jest super ćwiczenie na dwugłowe i tyłek

dlatego je lubie

przy wyproście spinasz maxymalnie pośladki?

same sie spinają

No to pare treningów i wszystko będzie cacy miodzio picuś glancuś supcio cool tyłek trzeba dobrze ćwiczyć w końcu mięśnie pośladkowe to najsilniejsze mięśnie w całym ciele silna dupa=silny człowiek