SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Lady M / "Wstań i walcz..." - w pogoni za Bantamweight :) restart str. 53

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 56868

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
dzień 14 - środa

Dieta:
I posiłek - 6:30
jajecznica z 3 jajek, 3 łyżki owsianych, łyżeczka oliwy + kawałek ogórka
II posiłek - 10:00
2 jabłka, 50g migdałów
III posiłek - 13:30
schabik w sosie, pomidor, ogórek, 50g migdałów
IV posiłek - 16:00
2 obwarzanki

Suple:
Animal Cuts
Magnez 300mg

środa beztreningowa, bo nie mogłam sie rano zwlec z łóżka na bieganie, poza tym dalej mnie kolano nachrzania :/
jedzenie też takie z dvpy troche, nie lubie dni gdzie na nic nie mam czasu i wszystko na wariata i w ogóle takich rozpierdzielonych...
koło 15 wpakowałam sie w pociąg do Wrocka, który złapał spóźnienie i chyba z milion godzin tam jechałam... nawet wymyśliłam sobie hasełko: "never ending (s)TORY... do Wrocławia"
z pozytywnych rzeczy to byłam na "Alicji w Krainie Czarów 3D" - jak ktoś lubi tą bajkę, Tima Burtona, albo generalnie takie klimaty, to zdecydowanie polecam

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
dzień 15 - czwartek

Dieta:
I posiłek - 7:00
30g białka Whey Protein Concentrate Xtreme o smaku owoców leśnych (z wodą, bo tylko to było pod ręką)
II posiłek - 13:00
kurczak gyros + surówka z kapusty pekińskiej
III posiłek - 18:00
2 drożdżówki i Prince Polo, kupione na szybkiego na wrocławskim dworcu ( )

Suple:
Animal Cuts
Whey Protein Concentrate Xtreme


znowu dzień na wariata (w delegacji we Wrocku), i znowu beztreningowo
z ciekawszych rzeczy, to mój pociąg 18:06 z Wrocka zajechał do Krakowa o 00:55 (powinien tam być o 22:40), a ja po drodze przeszłam chyba wszystkie możliwe fazy wściekania się - od delikatnego zdenerwowania, przez wyklęcie całego świata łącznie z jego satelitami, aż do stanu totalnej apatii i tomiwisizmu

Zmieniony przez - Lady M w dniu 2010-04-09 09:59:51

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
dzień 16 - piątek

Micha:
I posiłek - 6:30
jajecznica z 3 jaj, 3 łyżki owsianych, kawałek papryki, łyżeczka oliwy
II posiłek - 10:00
100g twarogu, 3 kromki Wasy, pomidor, 25g orzechów włoskich
III posiłek - 14:00
tuńczyk z puszki, pomidor, 25g orzechów włoskich
IV posiłek - 20:00
jogurt i bułka

Suple:
Animal Cuts 2x
Magnez 300mg
VitaMin Sport
Omega 3 1000mg

Trening (wieczorny):
- muay thai (powtórka technik + obwodówka siłowa)

do michy dojdzie mi jeszcze piwo, bo zaraz wypadam na spotkanie z długo niewidzianymi znajomymi ze studiów, chyba ze sto lat ich nie widziałam
dzisiaj generalnie przez większą część dnia znajdowałam się w stanie głebokiej apatii i tomiwisizmu, ze względu na wczorajsze PKP-owe perypetie, niedospanie i ogólne podkurzenie a w zasadzie przed drugą kawą jedyne o czym myślałam, to jakaś kozetka i kawałek koca

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
no i tak jak pisałam wyżej - wpadło piwo, o ile Reddsa jabłkowego można piwem nazwać plus kilka paluszków

a zapomniałam dodać, że podczas treningu miałam gratis 90 przysiadów, za upór w powielaniu błędów

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
dzień 17 - sobota

Micha:
I posiłek - 6:30
100g twarożka + kawałek papryki + 3 kromki Wasy 25g orzechów włoskich
II posiłek - 10:00
serek wiejski + kawałek papryki + 3 kromki Wasy + 25g orzechów włoskich
III posiłek - 14:00
100g kuraka + 150g mieszanki warzywnej + łyżeczka oliwy
IV posiłek - 18:00
30 g owsianych z jogurtem

Suple:
Animal Cuts
Magnez 300mg
VitaMin Sport

sobota beztreningowa, bo spędzona w pracy. Zresztą biorąc pod uwagę poranne smoleńskie wydarzenia, to nawet jakoś specjalnie nie miałam na nic ochoty... no i cały dom musiałam wysprzątać jak wróciłam z roboty
wieczorem doszła mi jeszcze paczka ciastek zjedzona na pół ze Scorpionem, podczas ogladania "Grease" - niby film stary, ale przyjemny do obejrzenia po męczącym dniu

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
dzień 18 - niedziela

Micha:
I posiłek - 8:00
serek wiejski + kawałek papryki + 3 kromki Wasy
II posiłek - 10:30
maślanka truskawkowa + 4 kromki Wasy + 25g migdałów
III posiłek - 14:00
100g kuraka + 150g mieszanki warzywnej + 25g migdałów

Suple:
Animal Cuts
Magnez 300mg
VitaMin Sport

do michy wpadło jeszcze ciasto u kumpeli oraz czekolada, którą zjadłam z cała premedytacją, bo uznałam, że skoro w niedziele muszę siedzieć w pracy, to mi wolno
w ogóle uznałam, że kiedy nie mam nad sobą miecza Damoklesa w postaci zawodów, to ciężko mi sie zmobilizować, żeby miche drakońsko trzymać celem redukcji... :/ może kiedyś do tego dorosne

niedziela również beztreningowa bo spędzona w pracy - zastanawiam sie, kiedy na tygodniu zaczne odczuwać zmęczenie i kiedy upodobnie sie do bohaterów Resident Evil (z tym, że ja bez charakteryzacji )

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
Ale masz fajnie, ja w obecnej chwili tyję od samego patrzenia na słodkie

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
fajnie? mam cholerne wyrzuty sumienia, że znowu mi sie zaczyna dieta rozjeżdżać i tak sie redukować moge do usranej śmierci bez efektów

w dodatku musze chyba odpuścić bieganie, bo mój z dawna kontuzjowany Achilles przypomniał sobie, że jak sie pogoda zmienia, to powinien mnie zacząć boleć, i chyba nadrabia zaległości z miesiąca w tej kwestii :/ dodatkowo, nie wiem od czego, nachrania mnie kolano :/ maaaasakra

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
dzień 19 - poniedziałek

Micha:
I posiłek - 7:30
jajecznica z 3 jajek, 3 łyżki owsianych, łyżeczka oliwy, kawałek papryki
II posiłek - 10:30
serek wiejski + 3 kromki Wasy + 25g migdałów + kawałek papryki
III posiłek - 14:00
100g kuraka + 150g mieszanki warzywnej + łyżeczka oliwy
IV posiłek - 18:00 (nie wiem, czemu miał służyć)
50g orzechów włoskich + czekolada (wpieprzona w całości, z premedytacją)
V posiłek - 21:30
30g białka o smaku owoców leśnych + 200ml mleka (białeczko przyszło do mnie w zeszłym tygodniu)





Suple:
Animal Cuts
Magnez 300mg
VitaMin Sport
białko Whey Protein Concentrate Xtreme



dziś również beztreningowo, bo mam humor pod psem i nie mam na nic ochoty - najchętniej to bym sie zamknęła na jakimś strychu z daleka od wszystkiego
abstrah**ąc od humoru, zaczynam mieć powoli kryzys dietowy - dociera do mnie, że diety nie umiałam, nie umiem i pewnie sie już nie naucze trzymać, mimo szczerych (słomianych) zapałów

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
dociera do mnie, że diety nie umiałam, nie umiem i pewnie sie już nie naucze trzymać, mimo szczerych (słomianych) zapałów

tsss, też tak mam, ale ciągle się łudzę, że od jutra się zmienię

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Sęsowny plan treningowy

Następny temat

ddd

WHEY premium