
Wymiary:
Waga: 90,5 kg / 91,5
Klatka: 117 cm / 119,5 +2,5 cm
Biceps lewy/prawy 40/42 cm / 41/42,5 cm +1/+0,5cm
Przedramię lewe/prawe: 29/31 cm / 30/31 cm +1/0 cm
Udo (środek)lewe/prawe: 52/52 cm / 59/60 cm +7/+8 cm !!!
Udo (góra)lewe/prawe: 58/59 cm / 63/63 cm +5/+4 cm
Łydka lewa/prawa: 38/38 cm / 39/39 cm +1/+1 cm
Brzuch (na wysokości pępka) :104 cm / 102 cm -2 cm !!!
dodatkowo..
obręcz barkowa: 133cm - nie mierzyłem wcześniej, ale wydaje mi się, że ładnie poszło, więc zmierzyłem, zobaczymy w kolejnym porównaniu.
A wiec po kolei.
Z efektów po 2 tyg ścisłej diety, suplementacji oraz regularnych treningów (poza 2 x cardio) jestem bardzo zadowolony, zbliżone do oczekiwań..
Najważniejsze dane to waga +1kg oraz -2cm w brzuchu, a więc podstawy założeń zostały spełnione, pomimo opuszczenia (nie celowego) 2 treningów cardio. Nie są to wyniki powalające, ale napewno satysfakcjonujące mnie.
Największym zaskoczeniem in plus są NOGI - moim zdaniem progres ogromny +8cm w dwa tyg. Nie jestem pewien z czego to wynika, podejrzewam jednak, iż przyczyną jest fakt, iż po powrocie do treningów nogi zacząłem ćwiczyć dopiero rozpoczynając cykl. Byćmoże pamięć mięśniowa odegrała tu swoją rolę...
Generalnie wizualnie poprawa sylwetki też widoczna, zresztą słychać to w komentarzach otoczenia. Co do fotek sylwetki, to planuję wrzucić przyrównanie z kolejnym podsumowaniem, a więc w połowie cyklu.
DIETA
zamierzam delikatnie obciąć kalorie - dokładnie o 5%, zarówno w LC, MC, jak i HC, myślę, iż będzie wtedy optymalnie. Jest to wynikiem obserwacji podczas tych pierwszych 2 tyg. W większości nie wypełniałem zapotrzebowania kalorycznego w 100%. Przeważnie kształtowało się to właśnie w granicach -5%.
Zastanawiam się również, czy na LC nie zmniejszyć bardziej - o 10%. Dobrze czuję się na niskich węglach i generalnie mógłbym je w dni LC zminimalizować praktycznie do "0". Widzicie w tym sens ?
SUPLEMENTACJA
Z supli jestem bardzo zadowolony.
Myślę, iż nie ma większego sensu rozpisywać się w tym momencie nad poszczególnymi suplementami, robię to na bieżąco w codziennych podsumowaniach. Każdy z osobna "robi swoje".
Zastanawiam się nad dorzuceniem spalacza w połowie cyklu. Uzależniam to również od efektów, jakie osiągnę w tym okresie.
TRENING
I tu liczę przede wszystkim na Wasze opinie, komentarze.
Założenia wykonuję w 100%. Moje odczucia są takie, iż ilość serii jest optymlna, tak, abym mógł wykonać cały trening w pełnej koncentracji oraz utrzymać intensywność do końca.
Wzrost siły zauważalny - największy w przypadku nóg oraz pleców. Najmniejszy - w przypadku klatki - i tu moje niemiłe zaskoczenie, ponieważ klatkę potraktowałem jako priorytet i wrzuciłem 2 ćwiczenia podczas jednego treningu - MOŻE TO BŁĄD ??? Komentarze, sugestie fachowców będą bardzo miło widziane !!!
Proszę również o radę dot. cardio i interwałów. Co lepsze, efektywniejsze ?
W tym momencie robię cardio 3 razy w tyg w dnt po 40 min, zawsze ponad 300 kcal. Czy zamiana na interwały ma jakieś uzasadnienie ? Jeśli tak, jakie i jaką formę interwałów wrzucić.
Przypominam, iż mam ambitny plan, aby od 5 tygodnia wrzucić i cardio (po treningu) i interwały (3 dnt).
Od kwietnia przenoszę się do PURE i będę wrucał filmiki z treningów.
To tyle w kwestii podsumowania. Cały czas jestem pełen determinacji do osiągnięcia zamierzonego celu i liczę, że go osiągnę

https://www.sfd.pl/pitbull61__DT__droga_do_startu_w_MPJiW_2020_start_masy,_str_15-t1172367-s61.html#post-19106389
Aby zwyciężać, trzeba być i lwem i lisem...