WIELKI TEST / RYWALIZACJA 10 osób - ''Pasibrzuchy'' - podsumownie str.126!

felek zapodaj gdzie kupujesz tą leucyne tak tanio ;x :) i jakiej firmy?

wiesz - zobacz moje pierwsze 'testy'
diete moze mialem kiepska i malo o niej wiedzialem

suple experymentowalem czasami tez - ale o tym polaczeniu (i leucynie) pisalem juz od dawna

suplementy nietrafione czesta sie zdarzaja i beda sie zdarzac - mam kilka na polce - jesli cena kusi (groszowe) sprawy to chyba lepiej niz ktos da kilka groszy i sprawdzi niz potem chlopak ktora ma dylemat co wybrac - skusi sie reklama i lipa.........

Zawsze sprawdzaja sie rzeczy podstawowe i najprostsze

nigdy więcej leucyny w prochu

..ps.

kiedy ja zaczynalem bylo tylko mono,glutamina i koncentrat bialka
o izolatach,kazeinach,hydrolizatach - nie wspominajac kosmicznych form kreatyny

kiedy sie 'obudzilem' ponownie kilka lat temu w polsce duzo bylo produktow (duze wiecej niz np. na poczatku 21wieku) ale do USA duzo nam brakuje

A tymbardziej w kwestaich pogladow,badan i tego co pisza w gazetach kulturystycznych (caly czas sie zmienia i idzie do przodu!!)
sa tacy to nie czytaja,nie kupuja,nie wnikaja w szczegoly i dalej zyja w przekonaniu ze mono jest najlepsze tylko i wylacznie z faza nasycania i glutamina na noc......

Widac co robi Olimp/Trec od kilku lat - staraja sie robic to co w USA bylo kilka lat wczesniej.
Weszlo FA,MD - jakis tam % produktow z USA - jest lepiej niz bylo i caly czas do przodu.......

Czytajac rozne fora - moze czesc z Was nie wie o czym pisze - ale jest jakis tam % ludzi ktora budzi sie z letargu (wiek 30+ dajmy na to) i dla nich dalej numero uno bedzie mono + gluta.......
Czasami pisza 'glupie',podstawowe pytania - ale ich rozumiem bo cwiczyli gdy znane w PL byly 2-3 suplementy (skladniki)
wrocili do cwiczen gdy jest ich kilka tysiecy i kazdy jest zachwalany

Zmieniony przez - solaros w dniu 2010-03-11 22:06:28

Czyste 500g leucyny jest teraz tańsze niż 500g czystego bcaa. Wybór wydaje się więc dość prosty. Jest ta leucyna z XXL za 85 zł, a ma być jeszcze tańsza. Czytając ciekawe tematy w dziale doping można przeczytać, że wielu z większych chłopaków robi inaczej niż my. Po treningu duża dawka aminokwasów w postaci hydrolizatów z dodatkiem leucyny i odrobina węgli i taka mieszanka podobno sprawdza się świetnie. Cenowo teraz wychodzi też lepiej niż typowa potreningówka, czy walenie białka razem z węglami lub samego gainera. Jeszcze rok temu 300g leucyny kosztowało ponad 100 zł. A teraz 500 kosztuje około 80. Glutaminę 2 kg można kupić w okolicach 200 zł. To bardzo dużo biorąc pod uwagę ile jej trzeba stosować żeby miało to jakikolwiek sens.

WTOREK- DZIEŃ Nr 42 +9 - DNT

Dieta & suplementacja

Na czczo
kreatyna
dyma burn

1.Posiłek
razowy
jajka

2.Posiłek
piers
razowy
warzywa (uczelnia))

3.Posiłek
pier
warzywa
ryż brązowy

przed aero
15gr BCAA Xtra

4. Posiłek
piers
warzywa
ryz
kreatyna

5.Posiłek



szynka pieczona
ogórek

Trening
35 minut rowerek

SRODA - DZIEŃ Nr 42 +10 - DT

Dieta & suplementacja

Na czczo
dyma burn
kreatyna

1.Posiłek
jajka
razowy

2.Posiłek



udo z kury
ryz brazowy
warzywa

3.Posiłek przedtreningowy
piers
ryz brazowy
warzywa

po trenigu
kreatyna
BCAA
banan

4.Posiłek potreningowy
piers
ziemniaki
warzywa

5 posiłek
białko
masło orzechowe

Trening

Plecy:
Ściąganie drążka wyciągu górnego w siadzie uchwyt neutralny -
9x60kg / 8x60kg / 8x66kg / 7x66kg
Przyciąganie linki wyciągu dolnego w siadzie płaskim
12x70kg / 11x75kg / 10x80kg
Przenoszenie sztangielki w leżeniu na ławce poziomej -
15x16kg / 14x16kg / 13x16kg
Dzien dobry -
15x40kg / 13x50kg

Biceps:
Uginanie ramion ze sztangą stojąc -
9x27kg / 9x27kg / 7x32kg
Uginanie ramion ze sztangielkami w siadzie na ławce skośnej
10x8kg / 10x8kg
Uginanie ramienia ze sztangielką na "modlitewniku" -
15x8kg / 13x8kg

Wrażenia
Nie wiem czy za słabo sie rozgrzałem czy cos innego ale przy sciagania drązka pojawil sie spory ból barku lewego i tak juz przez cały trening. Jedną serie uginania musialem odpuscic bo juz bardzo bark bolał.

net mi muli tak że nie pozwala mi wrzucać wypisek... masakra

Ja wczoraj miałem trening ramion. Nie chce mi się rozpisywać bo nic ciekawego nie było.
Dziś rano za to chyba popełniłem największy błąd treningowy. Zrobiłem z rana interwały. Wrzuciłem najpierw porcję spalacza lajtowego i aminokwasy. I za pół godziny zrobiłem interwał. Lajtowy. 5 interwałów 30/30. I za jakieś 20 minut straszne samopoczucie. Trzęsiawka (jak na delirce), ból głowy, brak możliwości skupienia, chęć rzygania. Masakra jakaś.

Witam.

Z powodu dwóch lekkich kontuzji muszę zrezygnować z dalszej części redukcji...Jako że docelowo szykuje się do AMP w TS już od 1 kwietnia będzie można mnie znowu zobaczyć w testach ;) Tym razem będzie to cyklik na ortanie+hp i beta alaninie z nastawieniem na siłę. Zapraszam i życzę powodzenia chłopakom w dalszej redukcji. Oczywiście będę śledził.