jak szalona może nie pędzlowałam,ale miał być 1dzień czitowy,a zrobiły się dwa...no cóż...duża dziewczynka dużo potrzebuje
Slayerek zdjęć nie będzie,bo po co ma mi znowu ślinka lecieć
Ogólnie 2dni luzu od diety i od treningów,bo dzisiaj już zawitałam na siłowni chociaż miałam nie przyjeżdżać,ale wyszło inaczej i bardzo się z tego cieszę, bo od razu inny nastrój i power
A teraz podsumowanie świąt
***DZIEŃ 39***
24.12.2009
1 posiłek
3jaja
migdały
CLA Green Tea 2cap
2 "posiłek"
kawałek makowca
3 pierniczki
3 Wigilia
barszcz z uszkami
kapucha z grzybami
2kawałki ryby (mintaj + dorsz)
kompot z owocami suszonymi
4 "posiłek"
kawałek sernika
kawałek makowca
2 czekoladki marcepanowe
CLA Green Tea 2cap
Nie liczyłam bilansu kcal
******************************************************************
***DZIEŃ 40***
25.12.2009
1posiłek
3jaja
ryba(dorsz)
migdały
CLA Green Tea 2cap
2 posiłek
kurak
migdały
brokuły
3 "posiłek"
kawałek sernika
kawałek makowca
4posiłek
barszcz z uszkami
kurak
pistacje
brokuły
CLA Green Tea 2cap
5 "posiłek"
kawałek sernika
kawałek makowca
2czekoladki
1pierniczek
gdzieś pomiędzy wleciały 2capsy Ultra Energy bo senna byłam
Również nie liczyłam kcal
******************************************************************
***DZIEŃ 41***
26.12.2009
Dzisiaj już byłam grzeczniejsza
1 posiłek
jaja
pistacje
CLA Green Tea 2cap
2 posiłek
kurak
pistacje
3 posiłek
kurak
brokuły
pomarańczko+kiwi
przed Ultra Energy 2cap
TRENING
w czasie 10g BCAA Xtra
po treningu 10g BCAA Xtra
+ owoce (pomarańczko+kiwi) +whey 50g (firmy "x")
4 posiłek
kurak
brokuły
5 posiłek
jaja
migdały
brukselka
CLA Green Tea 2cap
Razem 1790kcal
B/T/W 189/86/65
TRENING
1. uginanie sztangi stojąc 5x 6-8 (2min)
16kg x15
18,5kg x8
20kg x8
22,5kg x6/5
2. francuz leżac 5x 6-8
15,5kg x15
18kg x10
19,5kg x10
20,5kg x5/7
3. uginanie sztangielek ze supinacją 4x 8-10 (przerwa 90s)
8kg (na łapę) x15
10kg x10
12kg x5/4
4. prostowanie ramion na wyciągu 4x 8-10
20kg x10/8/8/10
+ brzuch (3obwody)
+ orbitrek 30min
Uwagi:
Ogólnie miałam tak spompowane łapy,że ciężko mi było wykonać prostowanie na wyciągu, które szło opornie...ale trening fajny i przede wszystkim pobudził mnie do życia po tych 2dniach leniuchowania
POZDRAWIAM
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
--> www.gamenessteam.pl <--
--> www.pajacyk.pl <--
--> www.polskieserce.pl <--
Rafał mi chyba też się od życia coś należy no nie?
****************************************************************
***DZIEŃ 42***
Wypiska 27.12.2009
(trening-aeroby)
DIETA (1600kcal- "zero" węgli )
przed posiłkiem łyżka octu jabłkowego
1 posiłek
3jaja
migdały
+ CLA Green Tea 2cap
przed Ultra Energy 2cap
aeroby orbitrek 50min
L-glutamine TC plus 9capsów
Whey Protein 80 plus 50g
2 posiłek
kurak
brokuły
3posiłek
kurak
migdały
brokuły
+ CLA Green Tea 2cap
przed Ultra Energy 2cap
4posiłek
kurak
migdały
brukselka
5posiłek
kurak
migdały
brukselka
6posiłek
jaja
migdały
Razem 1650kcal
B/T/W 208/86/11
Zaczynam coraz częściej odczuwać głód nie powinnam mieć dzisiaj aż tyle węgli,ale to przez migdały, ogólnie orzechy mnie sycą, a musiałam dorzucić do jaj,które zaraz zjem,bo czuję mega ssanie
Jutro pomiary...jestem ciekawa jak moje dwudniowe czitowanie wpłynie na wagę i centymetry
POZDRAWIAM
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
widzę,że mało kto tutaj już zagląda...będę musiała ożywić jakoś ten blog
***PODSUMOWANIE 6 TYGODNIA***
6tydzień minął i coś czuję,że zaczyna się trudny okres,bo zaczynam odczuwać powoli brak sił,zmęczenie, praktycznie codziennie chodzę nerwowa,ale mam ku temu powody
Czuję się czasami słabo,ale jakoś daję radę...staram się być silna chociaż nie zawsze wychodzi
A teraz pomiary...no cóż trochę spuchłam po świętach i to oczywiście najbardziej widać na brzuchu gdy patrzę w lustro
Pomiary: (21.12-28.12)
Waga: 66,5kg (+1kg)
Talia: 73cm (+0,5cm)
Brzuch (na wysokości pępka): 87cm (+1cm)
Biodra: 92cm (+0,5cm)
Klatka (pod biustem): 77,5cm (-1cm)
Biceps (napięty) lewy/prawy: 31cm/31,5cm (+0,5/+0,5cm)
Udo (środek): 49cm (+0,5cm)
Udo (góra): 59cm (-)
Łydka lewa/prawa: 35cm/35cm (-)
Dieta i treningi póki co zostają bez zmian
******************************************************************
***DZIEŃ 43***
Wypiska 28.12.2009
(dzień treningowy- 2x nogi)
DIETA (2000kcal-100g węgli )
przed łyżka octu jabłkowego
1 posiłek
owies
kiwi
jaja
+ CLA Green Tea 2cap
przed treningiem Ultra Energy 2cap
TRENING 1
w czasie treningu:
1/3 saszetki Iso Active + 10g BCAA Xtra
po:
Whey Protein 80 plus30g
2 posiłek
kurak
ryż brązowy
3posiłek
kurak
migdały
ogórek
4posiłek
kurak
migdały
ogórek
przed treningiem Ultra Energy 2cap
TRENING 2
reszta Iso Active z rana (zapomniałam dosypać BCAA )
po treningu Whey Protein 80 plus30g
5posiłek
kurak
migdały
6posiłek
jaja
+ CLA Green Tea 2cap
Razem 2012kcal
B/T/W 220/80/103
TRENING 1
1. przysiad 5x 5 clusters
52,5kg / 57,5kg / 62,5kg / 67,5kg / 72,5kg
2. MC sumo 5x 5 clusters
55kg / 60kg / 65kg / 70kg / 75kg (tylko 4powtórzenia )
3a. prostowanie 5x 6-8 +max (60s)
5* 8/7 8/6 10/5
3b. uginanie 5x6-8 + max (60s)
10* 6/3
9* 8/5 8/5
czas 66min
Uwagi:
Czuję,że siła spada zwłaszcza idzie to odczuć w ciągach
znowu nie zrobiłam wszystkich serii prostowania i uginania,ale już nie miałam sił...uda mam całe poobijane same siniaki i odrapania
TRENING 2
1. combo przysiad przedni/tylny wąsko/tylny szeroko 4x 6 z każdego ćwiczenia (2min przerwy)
27,5kg / 30kg / 32,5kg / 35kg
2. combo MC chwyt bardzo szeroko/romanian/sumo 4x 6
32,5kg / 35kg / 37,5kg
3. MDS wypad krotki/ długi 3x6-8 na nogę na zmianę
nie robiłam
czas 26min
Uwagi:
Wszystko było ok pomimo,że czułam zmęczenie i osłabienie...jednak w 3serii ciągów przy powtórzeniach zaczęłam odczuwać odcinek lędźwiowy,który można powiedzieć mi zdrętwiał dlatego przestałam ćwiczyć, nawet wypadów już potem też nie zrobiłam...trudno,ale nie chciałam przeholować,bo nie wiem dlaczego tak zdrętwiałam
Powiem tyle...dzisiaj mam nie najlepszy dzień...nerwy,zmęczenie i ogólnie czuję się słabo,chodzę jakbym była pijana,a do tego to zdrętwienie podczas ciągów...zatem dzień nie należy do najlepszych
POZDRAWIAM
******************************************************************
" Nikt nie może tracić z oczu tego, czego pragnie, nawet kiedy przychodzą chwile, gdy się zdaje,że świat i inni są silniejsi. Sekret tkwi w tym, by się nie poddać "
******************************************************************
Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-12-28 22:44:04
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
Super trzymasz diete i treningi extra, wszystko ladnie rozpisane na pewno efekty beda rewelacyjne. Nie przejmuj sie za bardzo jednym slabym dniem
Be yourself everyone else is already taken
http://www.sfd.pl/Tygrysica/Kontunucaja_walki_o_super_sylwetke-t588251.html
vajo no zobaczymy...mam nadzieję,że to tylko przejściowe,a nie zaczyna się jakiś kryzys
tygrysku dzięki to nie tylko jeden taki dzień,ostatnio coraz częściej takie bywają,że chodzę jakaś osłabiona...mam nadzieję,że minie
******************************************************************
***DZIEŃ 44***
29.12.2009
(dzień treningowy- 1800kcal 50g węgli)
przed posiłkiem ocet jabłkowy
1 posiłek
jaja
migdały
CLA Green Tea 2cap
2 posiłek
kurak
kapucha kiszona
3 posiłek
karkówka
brokuły
CLA Green Tea 2cap
TRENING
w czasie 10g BCAA Xtra
po treningu 10g BCAA Xtra
+ ananas + Whey Protein 80 plus 50g
4 posiłek
kurak
brokuły
5 posiłek
kurak
kapucha kiszona
Razem 1774kcal
B/T/W 201/82/58
Miałam taką ochotę na ananasa jak zobaczyłam w sklepie,że kupiłam i po treningu idealnie smakował
Już ostatnio Rafał narobił mi apetytu, więc nie mogę być gorsza i też sobie pozwoliłam
TRENING
1. uginanie sztangi stojąc 5x 6-8 (2min)
20kg x10
22,5kg x6/6
25kg x4/4
2. francuz leżac 5x 6-8
18kg x10
19,5kg x10
20,5kg x8
23kg x4
3. uginanie sztangielek ze supinacją 4x 8-10 (przerwa 90s)
10kg (na łapę) x10/10
12kg x5/5
4. prostowanie ramion na wyciągu 4x 8-10
20kg x10/8/8/7
+ 10min interwały
Uwagi:
Łapy tak jak ostatnio spompowałam,że trudno mi było prostować na wyciągu
Ogólnie miały być dzisiaj barki x2 na treningu,ale nie czułam się na siłach,żeby zrobić dzisiaj 2treningi
POZDRAWIAM
Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-12-29 21:24:49
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
Życzę duuuużo siły i cierpliwości!! Może potrzebujesz więcej magnezu, na podratowanie nerwów. Głowa do góry i miłego dnia
Aaaa, a te siniaki i obdrapania to od ćwiczenia? czy przez świąteczne porządki?
Pozdrawiam!
Ja dziś wciągnąłem litr soku ananasowego z fortuny
Kasia, mam prośbę do Ciebie i do Chorego(jemu też w blogu napiszę) - jak możecie, to złóżcie jutro(bo w nowy rok nie będziecie w stanie na bank) zamówienie, żeby to już czekało u Tomka na mailu, by mogli je wysłać jak najsprawniej. Piszę Wam dlatego, bo mam już ostatki białka i od 2 tyg jadę na trybie oszczędnym, żeby nie fatygować specjalnie Activlab-u
Z góry dzięki
Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2009-12-30 19:01:01
--> www.gamenessteam.pl <--
--> www.pajacyk.pl <--
--> www.polskieserce.pl <--
Amino Egzo - doskonały zamiennik odżywek wysokobiałkowych!!
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- ...
- 87