SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

PLECY w splicie wg Wodyna

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 32048

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 11601 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 70678
tyle chcialem wiedziec, dzieki
...
Napisał(a)
Usunięty przez WODYN za pkt 4 regulaminu
peepeek ŁAMATOR
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 17188 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 47910
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 33 Wiek 30 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 601
Wodyn,przeczytalem ten i caly 'old shool wioslowanie'(czy jakos tak) artykuł i taki tam natłok informacji jest(rowniez sprzecznych z opiniami innych uzytkownikow), ze musze sie ciebie o cos zapytać,zeby się upewnic :P,a wiec pare miesiecy robilem wioslo sztangą podchwytem gdzies na szerokosc barkow i widze ze najszersze ladnie dostaly,ale problem w tym, ze miesnie miedzy lopatkami stoja w miejscu(czworoboczne jesli dobrze pamietam) tak samo jak dolne partie kapturów co w efekcie wyglada tak jakby najszersze byly szersze od łopatek (mysle ze to efekt zaniedbania dolnych kaptorów) i tu moje pytanie jakim chwytem robic, zeby te partie dostaly swoje.W artykule bylo napisane ze szerokim, ale wlasnie nie wiem czy nachwytem czy podchwytem i dokąd dociagac (dol brzucha,gora),jakie pochylenie i czy przyciagac sztange do samej gory czy do fazy wyrosotwania ramienia z plecami i czy ma to być szybki ruch czy bardziej kontrolowany.Z gory dzieki za pomoc,niby wszystko jest w artykule ale chcę rozwiać watpliwosci i podsumowac jak wioslowac specjalnie pod te partie :P

Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1154 Wiek 2 lata Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 19674
A ja tak sobie czasem mysle. Czytam te treningi i ogolnie wydaja mi sie male objetosciowo. Podam moj i moze autor wypowiedzial by sie co na ten temat mysli.

1. Podciaganie na drazku w szerokim nachwycie
- 8-10 razy z 20kg przy pasie
- 6-8 razy z 15 przy pasie
- ile da rade z 10 na pasie
(wykonuje pierwsze poniewaz w pracy mam czasem egzaminy z podciagania, z tad jest to dla mnie wazniejsze cwiczenie niz np martwy ciag i wykonuje je na samym poczatku)
2. Sciaganie wyciagu z takim uchwytem :> /----/ lapiac za boki.
- 6x 120
- 6x 140
- 6x 160
3. Wioslowanie sztanga jednoracz. Cos w stylu tego co na filmiku, tylko ze opieram sie o lawke i nie odbijam ciezaru od ziemii.
- 10x 60kg na krazkach
- 8 razy 70kg na krazkach
- 6 razy 80-90 (zalezy od dnia) na krazkach
4. Wioslowanie linka wyciagu dolnego
- 10x 120
- 10x 140
- 8x 140 lub 120 wiecej razy
5. Cwiczenie laczone na 2 roznych maszynach, na obu sciaganie z gory.
- 3 serie po okolo 10 powt, ciezar roznie
6. Martwy ciag
- 100x 10
- 140x 5
- 160x 5
- 100x do oporu
---------------lub
5 serii z ciezarem mniej wiecej mojej wagi (90kg) do oporu, okolo 30 powt z tendencja malejaca ;]

(mam troszke hori kregoslup dla tego ostatnimi czasy majtam ta mniej kilogramowa wersje, aczkolwiek bardzo nad tym ubolewam gdyz uwielbiam robic ciezkie ciagi)

7. Rzymska laweczka

3x do oporu, jak jest ze mna ktos znajomy, dobija mnie co powtorzenie w dol


No wiec tak mniej wiecej wyglada moj trening od jakichs 3 miesiecy, zmieniam czasem rozne cwiczenia na inne warianty itp co by dostarczac inne bodzce i musze powiedziec ze taki trening kopie mnie strasznie, a jak bym zrobil trening skladajacy sie z 3 cwiczen np to bym w domu zasnac nie mogl z poczocia winy ze zrobilem trening na od******* sie :D Nie wiem czy to dobry trening, ale ja taki robie i bardzo przyjemne efekty mam po nim. Prosil bym autora o ocene jego przydatnosci oraz opinie na temat objetosci. A przy okazji ktos moze bedzie sobie sam chcial go sprobowac, a jak pomoze choc jednej osobie w rozrosnieciu plecow choc o 1 centymetr to warto bylo tyle sie napisac, bo nic niekawego nie ma w telewizji

pozdrowionka

Zmieniony przez - Rabi20 w dniu 2009-08-04 20:58:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 2473 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 45320
a propo tematu, wtrącę tylko, że za pośrednictwem wiosłowania pół-sztangą jednoręcz mój czworoboczny zrobił większy progres przez 3 tygodnie niż przez ostatnie 3 miesiące 'normalnymi' wiosłowaniami. nie wiem czego to jest kwestia, być może w oburęcznych nie umiem tak wczuć się w grzbiet. niemniej ćwiczenie KOZAK! i każdemu polecam, pierwszy raz tak fantastycznie czułem, że faktycznie plecy ciągnęły 100% ciężaru. biceps praktycznie nieruszony, tylko praca łopatki. i efekty są od razu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 11601 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 70678
Benios jak czworoboczny to jw, wioslo polsztaga jednoracz i nie ma ch... zeby nie ruszyl
btw ja po podchwycie oburacz tez tylko najszersze czulem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 586 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 28134
raczek87

Ja robiłem do tej pory głównie wiosłowanie sztangielką jednorącz, i zaciekawiłeś mnie tym.
Czy przyrównując sztangielke i półsztange jednorącz też czujesz taką różnice na korzyśc tej drugiej ?

pozdro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 33 Wiek 30 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 601
soltys wlasnie to mialem,najszerszy dobrze wchodzil ale reszta slabo.. a to wioslo polsztanga dobre na dol kaptura jest? bo na tym tez bym musial popracowac

Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 11601 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 70678
Benios jasne, wszystko zalezy jak ulozysz cialo ale przy tym cwiczeniu duzo latwiej jest zaatakowac te rejony, elegancko rozciagasz sobie plecki lapiac sztange i ciagniesz ja, nie wiem czy kiedykolwiek wroce do sztangielki
m4teos nie jestem raczek ale tez przesiadlem sie ze sztangielki na polsztange i mowie Ci jest rewelacja, latwiej wyczuc plecy, mozna pod koniec oszukiwac, latwiej sie trzyma, polecam z czystym sumieniem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 2473 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 45320
jeżeli chodzi o dotarcie do czworobocznego, to pół-sztanga ma zdecydowaną przewagę nad sztangielką.
sztangielka jest świetnym ćwiczeniem, ale jakbym nie starał się spinać łopaty, to najszerszy czuję pięknie, zaś kaptura prawie wcale. aczkolwiek ja nie jestem najlepszym przykładem, bo ogólnie ciężko mi wyczuć plecy, dlatego też tak się podjarałem pół-sztangą, gdzie czułem romb doskonale.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan do oceny Plecy barki x2

Następny temat

czy wszystko jest dobrane?

forma lato