więc JKD zacznę trenować dopiero za rok
...
Napisał(a)
Rozmawiałem z tatą i mówił żebym poczekał rok, bo teraz idę do 3 gim i muszę się skupić na nauce jeśli chce się dostać do dobrego liceum/technikum.
więc JKD zacznę trenować dopiero za rok
więc JKD zacznę trenować dopiero za rok
1
...
Napisał(a)
Moim zdaniem 2 razy w tygodniu mógłbyś spokojnie trenować, jak nie będziesz szalał to nie powinno się to odbić na nauce. Nawet mózg musi kiedyś odpoczywać, aktywność fizyczna wydaje się do tego idealna. Jak mówi przysłowie - w zdrowym ciele zdrowy duch
PS. W liceum będziesz również musiał się dobrze uczyć żeby zdać na dobre studia
Zmieniony przez - buczah w dniu 2009-04-28 14:17:20
PS. W liceum będziesz również musiał się dobrze uczyć żeby zdać na dobre studia
Zmieniony przez - buczah w dniu 2009-04-28 14:17:20
Nobody's perfect. My name is Nobody.
...
Napisał(a)
2 razy w tygodniu mógłbym trenować, tylko wtedy trening Aikido przerwać tak?
...
Napisał(a)
Aikido to dobre hobby, gimnastyka.
Biorąc pod uwagę temat, to bym powiedział, że aikido nie jest stworzone na ulicę, bo w sumie mało co jest.
W starciu z innym chwytanym przeciwnikiem Aikido wypada myślę podobnie jak breakdance z kickbokserem.
Biorąc pod uwagę temat, to bym powiedział, że aikido nie jest stworzone na ulicę, bo w sumie mało co jest.
W starciu z innym chwytanym przeciwnikiem Aikido wypada myślę podobnie jak breakdance z kickbokserem.
1
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl http://bng-studio.pl
...
Napisał(a)
saviola15 : jeśli bardzo lubisz aikido, zostań przy aikido, ale nie licz, ze nabierzesz dzieki niemu dobrych nawyków by się obronić w sytuacji realnego zagrożenia.
Jeśli czujesz potrzebę ćwiczenia czegoś do realnej obrony idź na JKD, a aikido na razie sobie odpuść.
Jeśli czujesz potrzebę ćwiczenia czegoś do realnej obrony idź na JKD, a aikido na razie sobie odpuść.
Nobody's perfect. My name is Nobody.
...
Napisał(a)
"Uliczne" zastosowania mozna porownac do roznych rodzajow broni. Paralizator to bron-i miotacz ognia to tez bron, ale znajda zastosowanie w roznych sytuacjach. Aikido znajduje zastosowanie tam, gdzie slowa to za malo-a skopanie kogos to za duzo. Chociazby w przypadku kumpla, ktoremu po alkoholu "wlaczyl sie agresor". Ciezko go przekonac zeby sie uspokoil-a pobicie go tez nie bardzo wchodzi w gre. Wtedy zdecydowanie zalozona dzwignia rozwiaze sprawe.
Jesli jednak dojdzie do walki-to lepsza opcja beda style o metodyce sportowej (sparringowej) nauczane pojedynczo albo w ramach jakiejs koncepcji (typu JKD).
Zmieniony przez - Cavior w dniu 2009-04-30 15:07:57
Jesli jednak dojdzie do walki-to lepsza opcja beda style o metodyce sportowej (sparringowej) nauczane pojedynczo albo w ramach jakiejs koncepcji (typu JKD).
Zmieniony przez - Cavior w dniu 2009-04-30 15:07:57
1
http://www.bushido24.pl
Masz pytania dotyczące sztuk walki? Przeczytaj FAQ:
http://www.sfd.pl/PRZECZYTAJ_ZANIM_ZAŁOŻYSZ_NOWY_TEMAT.-t406577.html
...
Napisał(a)
Cavior ma rację. Na ulicy są różne poziomy konfrontacji. Wyliczając od najłagodniejszej formy konfrontacją jest zwykła pyskówka z jakimś gościem który coś do nas ma, wyższy poziom to popchnięcia, zablokowania drogi, dalej szarpanina, przytrzymywanie, krępowanie rąk dalej pojedyncze ciosy i na koniec regularna nap.erdalanka . To tak w dużym skrócie, bo mogą do tego dojść przedmioty typu butelka pałka, noże widelce i inne sztuce. Według mnie aikido przygotowuje do obrony w przypadku konfliktu o "niskim poziomie intensywności"tzn wtedy gdy napastnik chce nas do czegoś zmusić, ale jeszcze nam nie chce spuścić wpier. Lub jest leszczem. W bójce samo aikido jest bezsilne. Z kolei np boks czy inne uderzane raczej do regularnej bójki na całego. Nie oznacza to, że nie można się obronić przy użyciu technik bokserskich przed wykręceniem rąk. Jak najbardziej można, ale później trudno jest się z tego wytłumaczyć w sądzie.
"...z tajemnych sztuk walki preferuję kamasutrę..."
...
Napisał(a)
nie ma czegos takiego jak najskuteczniejszy styl na ulice, na ulicy technika to tylko czesciowy procent szansy na sukces. niezaleznie czy wezmiesz aikido czy jakakolwiek inna MA. na ulicy najwazniejsza jest psycha, potem obycie w takich sytuacjach, umiejetnosc rozladowywania napiecie, wykorzystania otoczenia i odpowiedniego ustawienia, cechy motoryczne, wytrzymalosc na bol, umiejetnosc wrzucenia 100 % destrukcji w ciagu ulamka sekundy i jej wylaczenia w takim samym czasie, a potem dopiero MA.
co do aikido to znam sytuacje gdy obroniono sie aikido przed pijanym napastnikiem, ale ogolnie zastosowanie technik z aikido w wersji obecnie nauczanej jest prawie zerowe. chociaz na aikido mozna nauczyc sie dwoch swietnych rzeczy -
padow - w kazdej sekcji,
kontrolowania gdzie sa napastnicy i odpowiedniego ich rozstawiania - tylko w nielicznych sekcjach
co do aikido to znam sytuacje gdy obroniono sie aikido przed pijanym napastnikiem, ale ogolnie zastosowanie technik z aikido w wersji obecnie nauczanej jest prawie zerowe. chociaz na aikido mozna nauczyc sie dwoch swietnych rzeczy -
padow - w kazdej sekcji,
kontrolowania gdzie sa napastnicy i odpowiedniego ich rozstawiania - tylko w nielicznych sekcjach
...
Napisał(a)
na marginesie - zastanawia mnie, dlaczego wybierajac sztuke walki, wiekszosc ludzi traktuje to w kategoriach "na ulice". Ile razy w zyciu mieliscie niebezpieczna sytuacje na ulicy ? Ile razy na was napadnieto ? Etc. etc. Moglo sie to zdarzyc raz czy dwa, ale niewierze, ze ktos regularnie dostaje oklep 3 razy w tygodniu. Na przestrzeni calego zycia to naprawde zadkie wydarzenie. Jasne, ze ktos powie, ze mozna zostac "okaleczonym na cale zycie" lub zabitym, ale mimo wszystko uwazam, ze te sytuacje sa bardzo malym podzbiorem zbioru wydarzenie niebezpiecznych. Jesli ktos nie szuka na sile niepotrzebnej adrenaliny, to jej nie znajdzie. Chodze po miescie czesto o roznych porach, czy to 22 czy 2 nad ranem gdy widze kogos podejrzanego - odpowiednio wczesniej reaguje. Patrze co dzieje sie dookola mnie etc. etc. Duzo zalezy od sygnalow niewerbalnych - sposob poruszania sie, patrzenia, gesty - mozna wysylac sygnaly w stylu "jestem latwy do skrojenia" lub "mozesz sie przejechac". Przeprowadzono test na grupie wiezniow skazanych za pobicia morderstwa etc. etc. Test polegal na tym, ze pokazano im nagranie z kamery przemyslowej w hipermarkecie i zapytano o to, ktora osobe by zaatakowali/okradli/napadli - wszyscy (czyli w znaczeniu "znakomita wiekszosc") wskazali te same osoby (osoby ktore poruszaly sie niepewnie, byly jakies przygarbione, zagubione etc. etc.)
Wracajac - gdyby juz pojawila sie jakas sytuacja to ... nie wiem co by bylo. Nie moge "gdybac".
Trenuje aikido i kickboxing. Nie wiem czy bym sprzedal fronta czy staral sie zrobic jakies iriminage czy koshi nage, po prostu nie wiem. Ale im dluzej trenuje tym bardziej uswiadamiam sobie braki jednego jak i drugiego stylu, uswiadamiam sobie swoje slabosci i jeszcze bardziej staram unikac sie miejsc/sytuacji niebezpiecznych.
Wracajac - gdyby juz pojawila sie jakas sytuacja to ... nie wiem co by bylo. Nie moge "gdybac".
Trenuje aikido i kickboxing. Nie wiem czy bym sprzedal fronta czy staral sie zrobic jakies iriminage czy koshi nage, po prostu nie wiem. Ale im dluzej trenuje tym bardziej uswiadamiam sobie braki jednego jak i drugiego stylu, uswiadamiam sobie swoje slabosci i jeszcze bardziej staram unikac sie miejsc/sytuacji niebezpiecznych.
1
Poprzedni temat
Bardzo poważny problem!!!!pomocy
Następny temat
kto lepszy tayson czy mohammed ali
Polecane artykuły