SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Aikido na ulicy...

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 47295

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1921 Wiek 48 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14221
ja bym dodał to tego swoje pięć groszy
Jeśli uczy się przechwytów - bardzo dobrze robi - może się zawsze przydać. Jeśli myśli że to sprawi iż jest niepokonany, oraz zamyka się na inne możliwości walki - to jest idiotą.

bujing yishi bu zhang yi zhi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 71 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 695
searme wiem o czym mowisz. Jest grupka osob ktora nie chce ze mna cwiczyc bo robie cos za mocno czy takie tam,
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 71 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 695
A ja poprostu lubie cwiczyc realnie bez podkladania sie i padania z grzecznoci. Podkladanie sie nie ma najmniejszego sensu a juz napewno nie pomagamy tym parterowi w nauce techniki. Nie mowie tu o spinaniu sie czy uciekaniu od techiki. Kazdy potrafi uciec gdy wiemy co partner za chwile zrobi. W kazdej sztuce walki czy sporcie walki panuje zasada wspolpracy gdy cwiczymy technike . CZy ktos sie nie zgadza ?:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 217 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2685
RoGr18:
"...U mnie ostatnio moj trener powiedzial cos pieknego do nowej grupy "Mowie do wszystkich tych ktorzy naczytali sie w necie ze w aikido wykorzystuje sie sile przeciwnika i nie potrzebna jest jaka kolwiek sprawnosc TO G...o PRAWDA" I to bylo piekne :)"
Dobre,co za matoł napisał że nie potrzebna jest sprawność fizyczna,chyba że lewituje i siłą umysłu załatwia sprawę.Ludzie to mają fantazje


" A ja poprostu lubie cwiczyc realnie bez podkladania sie..."
UWAGA! Zaraz pojadą po tobie że w aiki nie ma realnych ataków,tylko ćwiczebne i nijak ma się to do ulicy
Osobiście jestem podobnego zdania z tym że,niektórzy ćwiczą dla przyjemności,w celu odstresowania po pracy i to też trzeba uszanować.

Stary ale jary !!!
UWAGA, czytam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 4405 Wiek 5 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46052
UWAGA! Zaraz pojadą po tobie że w aiki nie ma realnych ataków,tylko ćwiczebne i nijak ma się to do ulicy

Jasnowidz
Żebyś nie poczul się rozczarowany , czuję się w obowiązku napisać, że taki np. yokomen atakiem realnym nie jest...nie mówiąc już o ulicy.
Natomiast z normalnymi uderzeniami sprawa wygląda tak, że mało kto z aikidoków umie je poprawnie wyprowadzać. Jak ktoś potrafi, to automatycznie poziom realności wzrasta, tylko przy okazji dochodzi do pewnych konfliktów z tymi, którzy chcą się tylko odstresować, a tu dostali nieoczekiwanie w kichawę Niemniej w czołówce skuteczności aikido nie jest i nie ma co walczyć z wiatrakami. Jakiekolwiek 'urealnienie' wiąże się z większym ryzykiem kontuzji, wymaga sprawności, timingu i koordynacji oraz wymagających partnerów, a to wszystko nie jest łatwe do wypracowania.

"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 217 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2685
Searme,dzięki za odpowiedz,na ciebie zawsze można liczyć
Czy potrafimy uderzać prawidłowo? myślę że tak,w moich sekcjach około 80% ludzi było po innych SW,nawet po treningu ludzie wymieniali się doświadczeniami z innych SW.
yokomen,jest atakiem z karate,ja ten atak interpretuje jako imitacje cięcia mieczem,tak samo jak shomen.I nasi instruktorzy nam narzucają tego typu ataki.
Ci co dostali w kichawę to dopiero są odstresowani,na jakieś pięć min. bez wizji i fonij
Aikido jest realne,na tyle na ile my realnie do niego podchodzimy.Czyli dla początkujących czysta fantastyka.

Stary ale jary !!!
UWAGA, czytam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 4405 Wiek 5 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46052
To dobrze, że od moich czasów coś się ruszyłoWniosek jest taki, że jednak rosnąca popularność i dostępność SW kontaktowych paradoksalnie wyszła i aikido na dobre.

Co do yokomena to nigdy nie widziałam takiego ataku na karate (przynajmniej shotokan, shorin i kyokushin), wydaje mi sie ze jest on wprost wzięty z miecza, jak zresztą napisałeś Ja pamiętam jeszcze jak czołowe postaci Aikikai z uporem godnym lepszej sprawy wciskały, że to to samo, co bokserski sierpowy

"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 217 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2685
Nie wiem czy o tych samych czasach mówimy, zacząłem ćwiczyć aiki na przełomie lat 80 i 90-tych(stary pryk jestem)u gościa który zrobił instruktora u Japończyków,którzy wtedy przyjeżdżali do polski w tym celu.A jakieś 4/5 lat temu wznowiłem treningi u 2 dana i gość stwierdził że wszystkie techniki robię po staremu,tylko jak przyszło co do ćwiczenia to stare działały a te ulepszone nie i jeszcze opieprz dostałem że się 3i4 kyu nie podkładam,wkurzeni chodzili
yokomen to pochodna od shomen,tak mi kolega od kyokushin powiedział i pokazywał mi prawidłowe wykonanie z gardą na pachę(słynne,z karata go!!!)ale to było w początkach lat 90-tych.
Mi też wciskali że to sierpowy,byłemu bokserowi!!!

Stary ale jary !!!
UWAGA, czytam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 4405 Wiek 5 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46052
Mnie na karate uczyli czegoś w rodzaju shomena ale na obojczyk (była też wersja z zaciśniętą pięścią), pewnie jakichś wspólnych korzeni możnaby się doszukać. Teraz sporo tych niesporotwych technik poszło do lamusa niestety
PS. Ja jestem w takim razie z późniejszej ery, druga połowa lat 90-tych

"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 11 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 126
Jesli chodzi o yokomen - to sie sprawdza czy pałkach. Mechanika ruchu jest taka sama. Podobne wejścia do tego typu atakow sa w Krav Maga czy innych kombatach (Mam na mysli wejscie irimi i po tym np. shihonage - przechwyt nieblokujaca reka przedmiotu zza lokcia i wykrecenie, lub przejsc po prostu do koshinage :) )
Aikido nie jest ringowe i nigdy nie bedzie.
Kolega z kyokushin (14 lat stazu treningowego) mowil, ze z napastnikiem z tulipanem/cala butelka wcale nie chcialby probowac swoich sil.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Bardzo poważny problem!!!!pomocy

Następny temat

kto lepszy tayson czy mohammed ali

WHEY premium