n70 /DZIENNIK/ czyli jak spalić tłuszczyk - mądrze

Oj kusicie Panowie

kusiciele od gruchy

I dziwić się potem, że kobiece figury przypominają gruszki,jak panowie tak gruszkami kuszą Niczym wąż jabłkiem - a chyba wszyscy pamiętamy,jak to się skończyło

Saida święta racja!
Oj a mi dzisiaj masaż by się przydał, dosłownie umieram W końcu dojechałam do domu ale jak! Nie dość, że zwolniłam się z zajęć trochę żeby zdążyć na autobus to co - okazało się że nie masz już biletów. A pan kierowca wcisnął nas 25 osób żebyśmy postali. Dobre choć to bo jakoś dojechałam, ale ponad 3 godz drogi nic miłego.
No i przyznaję się - jest późno a ja właśnie wcinam twaróg - jestem tak głodna że muszę.

To teraz mogę spokojnie opisać mój dzisiejszy trening A więc trening na nóżki i brzuch - mój ulubiony! Robię sobie już 3 obwody, a dzisiaj wyszłam taka padnięta z siłowni, ale równie szczęśliwa. Dieta ... czy coś zawsze musi być nie tak - twaróg powinien być o 19stej a jest ... no właśnie :-/

Zmieniony przez - n70 w dniu 2009-04-30 23:04:19

ważne,że to twaróg a nie np pizza

Oj nie do takiego czegoś bym się nie posunęła I tak już mam wyrzuty.

jeśli to Cię pocieszy to o 21 zjadłam Matrixa czekoladowego
ale ja preferuje ostatni "posiłek" 3h przed snem

n70, raz to nie zawsze Czasami się tak zdarzy, że coś wypadnie i nie ma sensu się tym zadręczać.

Jak sie nie je węgli na noc to właściwie nie robi większej róźnicy jak zjesz nawet pół godziny przed snem. Ja bym lepiej rozłożył te twoje posiłki, tzn żeby dać równomiernie co 3-4 godziny bo od 19.00 do zaśniecia jest za długo i ja bym umarł z głodu

Przepraszam za milczenie, obiecuję się jutro poprawić i wszystko opisać - mam dzisiaj zły dzień.