gkabulski/ blog/ masa do 90kg

Ładnie Ci idzie Bareczki masz fajne

Barki niczego sobie ;] Ja niedługo wstawię fotki we wszystkich pozach. Na nogi również nie dam rady ćwiczyć dużym ciężarem. Przy przysiadach dzisiaj była masakra ale jakoś poszło ;/ Staram się co tydzień coś dokładać

No barki konkretne, na prawde. Szeroki zaczynasz sie robic

Ja cos wiem o cwiczeniu nie duzymi ciezarami, zalozmy w uginaniu i prostowaniu rak (superserii) cwicze na 15tkach samym gryfem 10kg i w 2 serii juz mam dosc, ale jakos udaje mi sie zawsze dotrwac do konca, walcze kurde strasznie w tej silowni mojej ale ja to polubilem, nawet bardzo. Ten caly bol i to wszystko, swietne uczucie.

Perfekcyjne zakwasy na karku po szrugsach i na czworobocznych troszkę mniejsze.
Szkoda, że łydek nie czuję.

A jutro KLATKA + BARKI :D

Wątpię, by to był zakwas na karku po szrugsach. Raczej kaptury czujesz.

Zrób kiedyś: rolowanie zapaśnicze przez 2 minuty (kładziesz się na ziemi, opierasz ciało na samej głowie i palcach stóp na jakimś przedmiocie i najpierw wykonujesz ruchy przód-tył (środek głowy do czoła), a potem pełny ruch rolowania - naookoło), a potem jako uzupełnienie na 2-3 minuty robisz mostek, opierając się tylko na karku.

Wtedy poczujesz co to jest ból karku.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2009-04-11 11:19:52

Fak, no właśnie: brakowało mi tego słowa kaptury i powiedziałem kark.

Rolowanie przydałoby się, bo chudziutką szyję mam (chyba 42), no ale wtedy będę musiał się pożegnać ze starymi koszulami do roboty i zakupić nowe :D

Na takim skosie robiłem wczoraj wiosłowanie sztangą







I takie stojaki zrobiłem do wspięć na palce. Na zdjęciu widać stojaki do WL + na dole drewniane stojaki do MC od kolan xD. Totalny hardcore. Dobrze, że na sztandze tylko 60kg było.


Ostatnio w house koszulkę wyczaiłem i aż sobie zdjęcie zrobiłem bo ładnie kaptury było w niej widać :D





Zmieniony przez - gkabulski w dniu 2009-04-11 12:43:34

Jakie masz te ciezary na sztandze? Skad je skminiles i za ile? Ja teraz kombinuje troche to ze zlomu cos nabralem ostatnio z tata.

Domowe warunki Ale trzeba sobie jakos radzic Domowa silka RLZ !

Kaptury widac widac.. U mnie ich totalny brak jest. Tez w takich koszulkach bica jak ktos ma to fajnie wyglada. Mi sie lapka powoli zaczyna podobac, bo nabiera masy, ale i tak cienko jeszcze jest.

Ale kogs

Ciężary na sztandze to jak widać krążki z PKP.