w rozpartywanej w tym poscie opcji dot. brania bialka bez wegli po treningu chodzi o zmuszenie wkt do spalania, ich porcja bylaby podana po 15min po treningu(po prysznicu i przebraniu) a nie bezposrednio aby czesc krwi splynela spowrotem z miesni do narzadow trzewnych i umozliwila lepsze trawienie. posilek w takim wypadku(licząc czas od konca treningu) bylby 45-60min po nim czyli usredniajac w tym czasie otwiera sie okno anaboliczne(co jest wartoscia umowna bo zalezy to od wielu czynnikow) wtedy juz wykorzystujemy je do maksymalnego strawienia podanych pokarmow. sadze ze przy nasilonej w tym okresie aktywnosci ukladu dokrewnego nasilona bedzie rowniez hipertrofia i poziom energii wykorzystany do budowania zapasow(tk.tluszczowej) bedzie mniejszy.
a jak jest w przypadku low carb to nie wiem(zbyt male doswiadczenie,zglebiam wiedze) bo moj post rozpatruje w temacie wymienione rozwiązanie w przypadku klasycznych diet wysokoweglowodanowych.