Szacuny
15
Napisanych postów
3352
Wiek
34 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
46894
Kafar1991 jako takiej wycinki nie planuje na suplach itd. Raczej dorzucę aero i stopniowo będę je dodawał i bardziej ograniczę się w diecie od spożywania węgli. To tyle. Narazie za mało mięcha na wycinkę jakaś konkretną. A na suple jak pisałem jeszcze nie czasz.
5. -spięcia brzucha 3*25-15
3s 25p=3kg 20p=6kg 15p=10kg
------------------------------------------------------------
Notatka Trening petarda moc nie opuszcza
MC ostatnia seria 130kg filmik jest na dole.
konkrety
1. podciąganie przebiegło fajnie poruszyło motylki i bardzo ładnie przygotowało je na ciężki bój w wiośle.
2. wiosło jak widać dałem progres. Z czego się ciesze. Po ostatniej serii było już fajnie czuć plecki. Dziś jakoś łatwo poszło nawet.
3. MC dziś ogień wręcz. Pierwsze dwie serie na lajcie. Dobrze dogrzały i spompowały prostowniki. Potem 3 seria 110kg i 10 powtórzeń i szło strasznie ciężko bałem się że ostatniej serii nie zrobię. Złapałem głębszy oddech, łyk wody założyłem 130kg i powiedziałem że nie ma opcji jak nie pójdzie to i poszło o dziwo z sporym zapasem sił ! Jest to wszystko udokumentowane filmikiem
4-5. brzuch na koniec skatowany było czuć bardzo dobrze mięśnie.
Zadowolony z treningu porozciągałem się na koniec dodatkowo.
-------------------FIMIK------------------------------- MC 130kg 6 powtórzeń
http://pl.
Uprzedzenie pytania co to wisi na środku gryfu. To jest mój odważnik 20kg. Wszystkich krążków ma 120kg i musiałem sobie jakoś poradzić. Cała sztanga waży 110kg i + 20kg odważniku hehe
Przez ten odważnik ruch jest trochę nie taki jaki powinien być, ale tragedii chyba nie ma.
Jak zwykle jak ktoś bardziej doświadczony mógł by zrzuć fachowym okiem na filmik i powytykać mi błędy jakie robię będę wdzięczny. I dać również parę wskazówek by je poprawić.
Pompa ładna na klacie i barkach.
Ogólnie dość fajnie to już zaczyna wyglądać
Na skosie zaliczone 30kg na serie i zamiast 6 powtórzeń był power na 8 ...........filmik niżej
Konkrety
1. Jest moc. Pierwsze 3 serie przebiegły na totalny klacie z sporym zapasem sił i na następny trening dołożę parę kg. Ostatnia seria poszło o dziwo strasznie zamulonego dnia z dużą mocą. #0kg zaliczone na 8 ruchów na następny trening możliwe że dam 32 kg zobaczymy jak to będzie. Pompa na koniec była już dość mocna. Klata dostała wycisk.
2. Rozpiętki zrobiłem tak jak radził kolega Wuchta34 i powiem szczerze że bardziej poczułem klatkę i prace mięśnia. Ruchy wolne dokładne. Czułem jak ładnie pompują się mięśnie Na koniec klatka była już bardzo ładnie spompowana.
3. pompki na poręczach dziś jak widać z progresem. Było ciężko już na koniec ostatniej serii, ale za to jak było czuć klatkę i jej prace na koniec klata ładnie została dobita i.....oby tak dalej
4. unoszenia z opadu dziś wykonane powoli dokładnie. Starałem się w górnej fazie ruchu powstrzymać na chwile w napięci mięśnie i takie coś dało konkretnie popalić dziś. Powoli widać jak "tył" się obkłada mięsem. Palenie było konkretne hrhr
5. wycisk dziś zaliczony dokładnie z dobrą techniką. Niestety tutaj nie "poszaleję" z ciężarem bo barki są już za mocno "wyplute" i brak im mocy. Mimo tego dziś ładnie paliło mięsień i ładnie spompowało.
6. unoszenia na boki dziś wykonane powoli i dokładnie. Ciągłe napięcie mięśnia. Ostro dało już popalić zmęczonym barkom. Pompa była bardzo ładna już hrhr
Ogólnie powiem że trening naprawdę dobry. mimo strasznie zamulonego dnia w budzie. Pompa ładna. Dziś wykonałem barki powoli i dokładnie i naprawdę ładnie je spompowało. Klatka tak samo dziś dobita konkretnie.
Ja myślałem, żeś Ty mój rówieśnik. 
Masuj dalej, masz w dalekich, niedalekich planach jakąś rzeźbę? Do ilu zamierzasz dobić by rzeźbić?
moc nie opuszcza 
Kafar1991
pyzaaaa
Anonim
adriano18
