Stoper (czy tam zegar scienny) leci caly czas, rowniez w trakcie powtorzen. Zatem jesli seria zajmie Ci powiedzmy minute to bedziesz odpoczywal trzy. W ten sposob zreszta jest latwiej bo mozesz sobie nawet na kartce spisac kolejne minuty poczatkow serii, wiec jesli skonczysz serie rozgrzewkowa (bo od wtedy zaczynasz liczyc) rowno o 18 to bedziesz walil serie o 04, 08, 12, 16, 20, 24, 28, 32, 36, 40 (i co Wodyn, mialem racje ze dziesiata wychodzi na 40 minucie ).
Pamietaj tez ze Twoje powtorzenie wyglada tak, ze zatrzymujesz ciezar "na dole", w polowie, "u gory", w polowie, "na dole", w polowie itd. Oddychanie (JAK I WSZYSTKO INNE! ) jest opisane w poprzednim poscie Wodyna.
No i jeszcze z ciekawostek matematycznych, pierwszy raz zwiekszysz ciezar na bicu i barach dopiero w czwartym tygodniu treningu (przy zalozeniu ze martwy bedziesz zwiekszal o 2kg i ze bedziesz zaokraglal w dol jak mowi Wodyn).
edit: I jak czytam ostatnie pytanie Wodyna to widze ze albo jest strasznie podchwytliwe albo ja nie rozumiem w jaki sposob przechodzic na "piatki" i "trojki". No ale poczekamy na odpowiedz georga
Zmieniony przez - dzi w dniu 2006-12-06 21:23:43
Chesz poznac sekret? Nie ma sekretu. Dzieciak byl zszokowany, ta mina sie nie zmienia. Nie wiedzial ze cala informacja
ktorej kiedykolwiek bedzie potrzebowal juz tu jest. Tu i w milionach silowni na calym swiecie. Problem w tym ze prawda
nie jest piekna. Problem w tym ze ten sekret jest nudny i nieciekawy. Sekretem jest wytrwalosc.
The Journey - Animal