gainer IV - rozmowy na poziomie

Przekonałes mnie
Z tym fiatem i mercem to trafna uwaga.
Miałem te pospolite białe słuchweczkii za 10 zł z mikrofonem ponad pól roku.
Byłem z nich zadowolony, wiec mam nadzieje że z tyh tez bede.

Jeszcze raz wiekie dzieki za pomoc

No bo tak jest! Nigdy sie o czym nie przekonasz jesli sam nie sprobujesz.
MDRAGON wiem o tym, zle sie dzieje. Najwieksze autorytety odchodza. Ciekawe jak dlugo to forum sie utrzyma? Narazie nie ma mocnej konkurencji...

****a
Smkoku jest jakaś szansa nawet nikła że zwykli userzy dowiedzą się co jest grane za zamkniętymi drzwiami OS??

Zmieniony przez - micbar15 w dniu 2006-11-25 21:59:03

powiem tak

nie znam ani jednego moda na sfd (wyjatek komercyjni) ktory jest zadowolony. To co dzis sie dzialo w os to sie opisac nie da.... (aktywnosc lepsza niz w dopingu)

co prawda tutaj obie strony sa winne ale mozna bylo to inaczej rozegrac

moze jutro bedzie lepiej

ide zjesc i spac

jakby os bylo dla wszystich to nie widze sensu jego istnienia

Zmieniony przez - MDRAGON w dniu 2006-11-25 22:03:45

tylko zapytałem
bo przyznasz że sytuacja jest wyjątkowa

Ide spac dobranoc...
Jutro Puchar Gliwic w wyciskaniu...
Do biblioteki wchodzi facet, podchodzi do pani bibliotekarki:
- Dzień dobry czy są jakieś książki o samobójstwach?
- Tak , trzeci regał środkowa półka..
- Ale tam nic nie ma...
- A wie pan, bo te książki to pożyczają i nigdy nie oddają...

Icek Rabinowicz złowił złotą rybkę. Rybka jak to robią rybki zaproponowała mu spełnienie trzech życzeń w zamian za wolność. Rabinowicz pomyślał i powiedział:
- Chcę mieć wspaniałą willę, dziesięć milionów dolarów na koncie i piękną żonę.
- OK już to masz - powiedziała rybka.
Rabinowicz trzymając ją dalej na haczyku, podrapał się w głowę i powiedział:
- Taaaaaaa, to by było pierwsze...

zamów je bo dobre są
u mnie po prostu kabel musiał sie przerwac, bo jak sie nim ruszało to czasami działały

co to sie dzieje z tym forum

Zmieniony przez - L_I_S_E_K_ w dniu 2006-11-25 22:10:13

http://




AHHAHAHA umarłem bez kitu

Yoł.

Dzisiaj ide glosowac na burmistrza mojej wiochy, juz druga tura. A tak w ogole to w tym tygodniu odpuscilem 2 treningi, troche sie przeziebilem i wolalem nie ryzykowac.
Od jutra miesiac bede robil wyciskanie sztangi na plaskiej a pozniej miesiac hantlami, tak bede przeplatal. Nie dotykalem sztangi od 1,5 miecha w treningu klaty i co?? I sila w wyciskaniu skoczyla o okolo 5-6kg po ponad rocznej stagnacji , i nadal bedzie szla w gore bo sztanga jakas lekka sie teraz dla mnie zrobila, I'm happy

ale wczoraj dałem w palnik

dostałem również mandat za odlanie się w miejscu publicznym 100zł
trochę wody w wiśle upłynie zanim ja to im zapłace