Płonące lędźwie, szalejące jezyki..młode wilki i stare pryki.

W takim razie polecam Ci gazową.. byłem ostatnio.. dobra muzyka, duży parkiet, dużo miejsca.. i najtaniej. Klub znajduje się na Kazimierzu.

w zeszłą sobotę mialem pierwszy kontakt z dopingiem
zasypialem na zajeciach wiec zjadłem pół gumy do żucia twin- laba z efedryną :)
zadziałało jak słaba kawa

Sogacz za pomoc

A u mnie dziwne rzeczy sie dzieją..
Pije już drugi litr Ice Bull'a (tańsza pordróbka o identycznym składzie i smaku) trzeci dzień. Sesja sie zbliża śpie po 4-5 godzin max.
Zauważyłem przyrost masy i poprawe wizualną (pewnie ta kofeina)
Nie wiem co oni tam dosypują! Koksu?

Daro: cudów nie a co oczekiwać ale powiedzmy że dłużej mogłem wytrzymywać trudy sesji, niewyspanie oraz jakoś lepiej wchodziła wiedza (nie lepiej niż "normalnie" ale podobnie jakbym nie był tak zmęczony ). Miałem też lepszą koncentrację.
pzdr.

https://www.sfd.pl/temat244482/

kolejne pocieszenie dla mnie .....

Ice Bull z***isty z wodka jest

dobrej nocy wszystkim!

ja mialem wyjatkowo długi zjazd pt-pon ale wszystko pozaliczalem, i examiny dwa 2 zdane i zaliczenia teoretyczne tylko z praktycznych jedna rzecz mnie przerosla, mianowicie to czego nie umiem czyli plywac
ale mam czas to sie naucze, byleby to jakos zaliczyc

od dzis wracam tez do starych,dobrych zwyczajów...mianowicie do rozciągania - moze ma ktos jakis ciekawy plan? widzialem w 'uderzanych' post podwieszony - jak ktos by mial z Was cos w tym stylu to dajcie znac na lato chce jak dawniej robic szpagat, nie dosc ze lepsze rozciagniecie przyda mi sie przy plywaniu jak i zaliczeniach na gimnastyce to bede mogl jeszcze kogos w główkę kopnać

https://www.sfd.pl/temat244478/

ktos chyba Miętkiego nie lubi

ekhm https://www.sfd.pl/temat244523/ ........

Zmieniony przez - everr w dniu 2006-01-24 10:23:06