Płonące lędźwie, szalejące jezyki..młode wilki i stare pryki.

kto nie jadł niech spróbuje jajecznicę z serem zółtym...cos zaj.ebistego sam dopiero niedawno na ten pomysl wpadlem wlasnie koncze taki posiłek z dodatkiem boczku

a na pozniej mam juz 200g ryżu , sos i zaraz skocze po jakies miesko do sklepu wzialem sie troche powazniej za dietę...bo ostatnio jakos dużo mobilizacji mam w sobie, od treningow troche odpoczywam - w tym tygodniu tylko raz, od poniedzialku start z nowym planem treningowym

ja jajecznicę jadłem na setki sposobów...
z serem robiłem już mając 9 lat
polecam z cynamonem
nie polecam z wędzoną rybą
tyle ode mnie

z serem to nie dla mnie


co do jajecznicy moja ulubiona potrawa od dziecka na sniadanie najlepsza czysta bez zadnych dodatkow na maselku

Boczuś albo kiełbasa, grzybki i cebulka muszą być
ajak
pzdr.

no no grzybki + cebulka tez extra
ale z serem smakuje, i jest syta <yes>
do teraz czuje a tu zaraz jedzenie znowu

Nie lubię na grzybkach
Na serku, cebulce, i szyneczce to normalnie miodzio

pojemniki trzymające cieplo wiecei gdzie dostac?
bralbym sobie zarcie na AWF czy cos albo do pracy w nocy

bo widzialem,kiedys na allegro ale tam byly tylko takie wiejskie różowe termosy czy cos do jedzenia

lol ale się zapuściłem...zwłaszcza talia dostałą po dupie...browary,pizza,czekoladki wychodzą chyba musze się za siebie wziąść choć liczy się tylko siła to jakiś wygląd trzeba zachować;-P

ja startuje 1 marca z cyklem
ale moze ktos zorganizuje test,to sie załapie na jakis inny
od maja wycinka

http://rapidshare.de/files/12523596/P1000444.MOV.html

110kg/12 wąsko