Szacuny
63
Napisanych postów
5807
Wiek
49 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
40905
aaaaaa a ja walczyłem o życie z 10 murzynami jak mnie ******leni australijczycy zostawili samego w jakimś dichu na camden town...
******lone czarnuchy... i zapłaciłem jakiemuś pakistańczykowi za to żeby mnie zawiózł do domu 40funtów...
Szacuny
63
Napisanych postów
5807
Wiek
49 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
40905
byłem po hmm... nie pamiętam ale mnóstwie podwójnych jacków danielsów z colą w pubie Goose i na tym dichu... no i qrde miałem później jechać z australijczykami do nich do hotelu... ale dranie sie tak poupijali że zapomnieli o mnie... a ja zarywałem jedną fajniutką murzynkę...
no i chyba podpadłem czarnuchom...
i w dziesięciu chcieli mnie wyciagnąć z tego dicha i pewnie zabić :) jak to czarni... ale mi pomógł jeden czarnuch - bramkarz i przeżyłem...
ale jazda nieprzeciętna...
a co z blingiem?? musze poczytać posty...