Fc Barcelona

A Ronaldinho ustawicznie wykorzystuje wszystkie karne ... które notabene są przyznawane najczęściej koło 80 minuty ... nic nie sugeruje

Geniusz winien jest wykorzystywać 100% sytuacje Za to też jest rozliczany ...

on wszystkie karne wykonuje tak pewnie mierzy w konkretny róg a na dodatek tak mocno, że uniemożliwia to skuteczną interwencje.

Jedynie J.Dudek mógłby za pomocą swojego niebywałego refleksu obronić strzał z 11 metrów tego piłkarz

j.w.
jeszcze moglby obronic Dida Nelson

Ronaldinho wogóle nie strzelił kiedyś karnego ? Bo nie przypominam sobie.
W Polsce tak kiedyś Żuraw był bezbłędny ale potem kilka razy już się mylił zwłaszcza w meczach o większą stawkę.

ktoś kiedyś obliczył, że bramkarz nie ma szans aby obronić strzał z rzutu karnego, rzucając się równo z momentem uderzenia w piłke... bramkarze rzucają sie w dany róg na "wyczucie" wiec jak bramkarz się nie rzuci w odpowiedni róg to refleks niewiele mu pomoże.
Ja nie przypominam sobie aby Ronaldinho nie trafił karnego

Barca - przebudzenie

Barcelona gromi, Ronaldinho rządzi i dzieli

FC Barcelona rozgromiła u siebie w meczu 9. kolejki Real Sociedad San Sebastian 5:0 (2:0).

Wspaniały mecz rozegrał Ronaldinho, który miał udział przy trzech bramkach. W 18. minucie wynik meczu otworzył Mark van Bommel, który pokonał bramkarza gości strzałem z 15. metrów. Wspaniałą asystą popisał się Ronaldinho, który wrzucił piłkę Holendrowi z lewej strony pola karnego.

Na drugiego gola kibice na Camp Nou musieli poczekać niecałe 20 minut. Tym razem Ronaldinho zagrał pierwszoplanową rolę i zaskoczył bramkarza strzałem sprzed pola karnego w długi róg. Przy tej bramce asystą zrewanżował się Brazylijczykowi Van Bommel.

Trzecie trafienie dla gospodarzy zaliczył Ronaldinho w 60. minucie meczu fantastycznym strzałem z rzutu wolnego. Piłka minęła mur z prawej strony i wpadła w długi róg, po ręce bezradnie rzucającego się bramkarza.

Nie było to ostatnie słowo Barcelony. W 75. minucie z rzutu rożnego idealnie zacentrował Sylvinho, a Carles Puyol nie miał innego wyjścia niż precyzyjnym strzałem pod poprzeczkę podwyższyć na 4:0.

Ostatnie słowo należało do Henrika Larssona, który w 86. minucie ustalił wynik meczu na 5:0. Szwed po precyzyjnym podaniu Sylvinho skierował z 5 metrów piłkę do siatki przy krótkim słupku.

Barcelona po raz n-ty udawadni swoją wyższość nad pozostałymi ekipami Osasuna skazana na pożarcie w najbliższym czasie Ronaldinho w roli głównej oczywiście

Bayern Monachium robi wszystko, aby jak najszybciej ściągnąć do siebie Lukasa Podolskiego. Zespół chciałby sprowadzić 20-letniego Niemca już w przerwie zimowej, ale kontrakt wygasa dopiero w czerwcu 2006 roku. Teraz będzie o wiele trudniej, gdyż napastnikiem zainteresowana jest…Barcelona.


Hiszpański zespół już od roku chciał pozyskać młodego reprezentanta Niemiec. Teraz, gdy nadchodzi wielka okazja Katalończycy na pewno będą zabiegać o Podolskiego. Bayern ma, więc sporą konkurencję. W niedzielę napastnik obserwował ligowy pojedynek Barcelony z Realem Sociedad San Sebastian. Spotkania zakończyło się wygraną 5:0. Po meczu Podolskiego spotkała bardzo miła niespodzianka. Piłkarz na dowód sympatii otrzymał koszulkę od Ronaldinho.
Niemiec nie kryje sympatii do zespołu: ,,Barca to mój ulubiony zespół. A na stadionie panuje cudowna atmosfera"- powiedział po powrocie z Camp Nou.