Rijkaard twierdzi, że Ronaldinho musi mieć więcej cierpliwości na boisku. Trener narzekał, że zachowanie Ronniego, które mogło pozbawić Barcę, trzech punktów na które zawodnicy blaugrany ciężko pracowali.
Jednak ostateczny wynik na Nuevo Zorrilla (1:3) odzwierciedlał przebieg spotkania. Przez prawie cały mecz Barcelona kontrolowała sytaucję, wyjątkiem było te dwadzieścia minut w których straciliśmy gola, a Valladolid ciągle atakowało, co było konsekwencją czerwonej kartki dla Ronaldinho. Jednakże całą sytuację uspokoiło wejście na plac gry Iniesty. To właśnie jego i całą defensywę Rijkaard chwalił po meczu najbardziej.
Gol Savioli był najlepszym możliwym rozpoczęciem spotkania – jak twierdzi Rijkaard, gdyż najważniejszym punktem taktyki na ten mecz było szybkie strzelenie bramki co udało się już w trzeciej minucie. Potem blaugrana miała kontrolować mecz i wyprowadzać szybkie kontry. To działało bez zarzutu do 53 minuty. Wtedy czerwoną (bardzo kontrowersyjną) kartkę ujrzał Ronaldinho. Wydawało się, że wysiłki drużyny mogą pójść na marne po strzelonym przez Oscara golu, gdyż ciągle niebezpiecznie atakowało Valladolid (Cocu wybija piłkę z linii bramkowej). Rijkaard pochwalił także Mottę, Oleguera i Cocu za dojrzałą grę. Powiedział, że Gerard dobrze radził sobie jako prawy obrońca i był z jego gry zadowolony.
Na koniec trener blaugrany narzekał na czerwoną kartkę dla Ronniego i na to Brazylijczyk sprawił, że jego koledzy walczyli dziesięciu na jedenastu. Ma on jednak nadzieję, że to już się więcej nie powtórzy, a Ronnie dalej będzie liderem drużny.
*trening czyni mistrza*