SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Fc Barcelona

temat działu:

Piłka Nożna

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 294746

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1184 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2660
Wykształcenie- ważna rzecz!
Wczoraj, w imieniu FC Barcelony, prezydent Joan Laporta, podpisał porozumienie o współpracy z Międzynarodową Akademią Johana Cruyffa. Dzięki temu, każdy sportowiec, występujący w katalońskim klubie, będzie miał zapewniony kurs akademicki.

Akademia Cruyffa , we wspólpracy z barcelońskim Uniwersytetem La Salle, gwarantuje, że każdy sportowiec otrzyma podstawowe wykształcenie w zakresie kilku dziedzin:

1. Kurs biznesu dla sportowców(piłkarze i koszykarze)-80 godzin
2. Wprowadzenie do zarządzania i administracji sportowej(200 godzin),
3. J. Angielski-poziom 1(200 godzin),
4. J. Angielski-poziom 2(100 godzin),

Johan Cruyff założył swoją akademię w Grudniu 2002 roku. W szkole, która swoją siedzibę ma w stolicy Katalonii, sportowcy z całego świata mogą nauczyć się podstaw biznesu, ekonomii, zarązdzania i administracji, czyli rzeczy, które mogą im się bardzo przydać po zakończeniu sporotowej kariery.

*trening czyni mistrza*

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1184 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2660


O zbliżającym się Gran Derby
W zbliżającym się wielkimi krokami Gran Derby, sędzią będzie pan Alfonso Perez Burrull. Mecz prawdopodobnie zostanie rozegrany w niedzielę 25 kwietnia.

Wydaje się że wyznaczono odpowiednią osobę do udźwignięcia ciężaru jakim niewątpliwie są największe derby Europy. Burrull jest sędzią międzynarodowym, rozstrzyga pojedynki w La Liga już od siedmiu sezonów i charakteryzuje się silnym charakterem oraz niechętnie lubi dyskutować z piłkarzami. Alfonso Perez sędziował już dwa razy Gran Derby, w sezonie 2000/2001 mecz Barca-Real wygrany przez Blaugrana 2-0 oraz sezon później potyczkę Barca-Real zremisowany 1-1.

Jeśli chodzi o ewentualne nieobecności w składach obu drużyn, można powiedzieć że sytuacja Barcy nie przedstawia się najgorzej. W La Liga zapisane jest że jeżeli zawodnik otrzyma pięć żółtych kartek, nie będzie mógł wystąpić w następnym meczu.

W szeregach Blaugrany po cztery takie kartoniki mają Davids i Quaresma. Natomiast w drużynie 'Stratosferycznych' ową ilość kartek posiada aż czterech zawodników: Helguera, Zidane, Roberto Carlos i Guti. Też pocieszającą wiadomością może być fakt iż w najbliższą niedzielę w derbach Madrytu sędzią będzie Katalończyk.

*trening czyni mistrza*

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1184 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2660


A może Mista?
Kolejnym kandydatem na przyszłego napastnika Barcelony, jest Miguel Angel Ferrer. Piłkarz ten, bardziej znany jako Mista, zdobył już w tym sezonie 21 goli, i to głównie, dzięki jego doskonałej postawie, Valencia zmierza po tytuł.

Zapisana w jego kontrakcie klauzula odejścia z klubu "nietoperza" wynosi 60 mln. euro, ale w przyszłym roku znakomitemu napastnikowi kończy się kontrakt.Co prawda, prezes Valencii, bardzo chce odnowienia kontraktu ze swoim najlepszym piłkarzem, ale wszystko zapewne zależy od tego, ile trofeów uda się zgarnąć w tym sezonie. Jego podopieczni są bardzo blisko wywalczenia historycznego dubletu, czyli mistrzostwa i Pucharu UEFA. Wydaje się, że jeśli uda się tą misję wykonać, to działacze zrobią wszystko, aby zatrzymać wspaniałego goleadora.

Ważne jest, że bardzo zainteresowany usługami Misty, jest trener blaugrany, Frank Rijkaard. Holenderskiemu szkoleniowcowi bardzo podoba się jego postawa na boisku. Piłkarz ten znajduje się zawsze w centrum uwagi-broni, rozgrywa, wypracowuje partnerom pozycje strzeleckie, a przede wszystkim posiada doskonałe wyczucie oraz instynkt snajpera.

Inną sprawą, która ma niebagatelne znaczenie dla Barcelony jest fakt, że Mista jest wychowankiem Realu, z którym to klubem rozstał się z powodu różnicy interesów w kwestii zarobków. Kolejnym klubem hiszpana była Teneryfa, gdzie spotkał Rafę Beniteza, który zresztą później pociągnął go za sobą do Valencii.

Obecnie świat stoi przed Mistą otworem. Czy czeka go przyszłość w barwach blaugrany?

*trening czyni mistrza*

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1184 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2660
Nie możemy popełniać tylu pomylek
Javier Saviola, napastnik azulgrana, powiedział, że zawodnicy z Camp Nou dostają ostatnio bardzo dużo kartek, szczególnie czerwonych i stwierdził, że trzeba coś robić, aby temu zapobiec.

'Pibito' uważa, że zawodnicy ze stolicy Katalonii muszą być bardziej opanowani na boisku i nie mogą ulegać chwilowym wzburzeniom emocjonalnym, które doprowadzają do wydarzeń karanych czerwonymi kartkami. Zdarzyło się to kilka razy w ostatnich tygodniach. Kilku podopiecznych Rijkaarda zostało ukaranych przez arbitrów usunięciem z placu gry, a Saviola twierdzi, iż nieważne jest czy usunięcia te były słuszne czy nie, ale trzeba popracować nad tym żeby ich unikać. " Musimy coś zrobić, aby w przyszłości nie schodzić z boiska za 'głupie' zagrania" - dodaje Argentyńczyk.

Javier przypomina również tłumaczenie sędziów, którzy twierdzą, że "Każdy z nas jest człowiekiem i ma prawo do pomyłki", ale dodaje, że jeśli zawodnicy na boisku grają z rozwagą i opanowaniem, to nawet przy największej pomyłce arbitra jest małe prawdopodobieństwo, że zostanie się usuniętym z boiska. Reprezentant Argentyny mówi: "Musimy martwić się o siebie i uważać na to co robimy na boisku, a nie zastanawiać się czy sędziowie są za nami, czy przeciw nam. Teraz wielu zwala winę na sędziów, ale jeśliby się dobrze zastanowić, to można dojść do wniosku, że tego wszystkiego można było uniknąć".

Napastnik Barcelony, który ostatnio przeżywa bardzo dobre chwile w klubie, swoje ostatnie wyczyny komentuje następująco : " Jestem bardzo szczęśliwy z tego, że gra mi sie teraz bardzo dobrze i wreszcie zaczęłem strzelać bramki. Jeśli do wszystkiego podejdziesz z pełną koncentracją i nie dasz się ponieść emocjom, to wszystko staje się prostsze". "Kiedy wszystko zaczyna się układać i twoja gra zaczyna być efektywna, to później dzieje się już tylko lepiej" - dodaje.

Gracz z numerem 7 w Barcelonie wypowiedział się także na temat jego obywatelstwa i jak twierdzi : "Jeśli grasz dobrze i potrafisz usatysfakcjonować trenera i kibiców, to nie jest ważne czy masz paszport UE, czy też nie, bo i tak będziesz grał. Sprawy komplikują się, gdy nie jesteś w formie i nie posiadasz obywatelstwa UE, wtedy trener zastanawia się czy zagrasz ty, czy inny zawodnik spoza Unii. Ja wierzę jednak, że moja gra będzie coraz lepsza i to, że jestem Argentyńczykiem nie będzie stanowiło problemu".

W sprawie poszukiwania przez dzialaczy klubu klasycznej '9' JAvier powiedział : "Przyda się ktoś nowy, bo będzie większa rywalizacja. Uważam jednak, że Kluivert jest wspaniałym zawodnikiem i jeszcze pokarze na co go stać".

*trening czyni mistrza*

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1184 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2660


250 mecz Reizigera
Michael jutro rozegra swój 250 występ w koszulce Baugrana. Holender przyszedł do Barcy w 1997 roku z Ajaxu, ale później miał krótki okres gry w Milanie. Jutro doświadczony obrońca zapisze się w historii azulgrana jako piłkarz, który miał okazje rozegrać 250 spotkań w koszulce Barcelony. Dziennikarzom Mundo Deportivo powiedział,że spędził tu swoje nalepsze lata.

Znaczenie też przyczynił się do passy jaką osiągnęła Barca w 14 meczach zwyciężając 11 spotkań a remisując tylko 3. "Gram bardzo dobry sezon i kibice się z nami łączą i nam pomagają. Barca jest na dobrej drodze by zdobywać trofea. Po zremisowanym meczu z Villarreal sprawa mistrzostwa La Liga się nieco skomplikowała. Będziemy się, jednak starać by sprawić niespodziankę, ale faworytem do tytułu jest zdecydowanie Valencia. Mają dwa punkty przewagi nad Realem Madryt." Michael patrzy optymistycznie w przyszłość. Barca zaczyna się "konstruować". "Rijkaard to dobry trener i dobrze się nam z nim pracuje. Pod jego wodzą możemy zajść bardzo daleko. Znalazł świetny system i dobrze się w nim czujemy, tym samym osiągnęliśmy wspaniałą passę. W następnym roku będzie jeszcze lepiej."

Naszemu obrońcy 30 czerwca tego roku wygasa kontrakt. "Nie martwię się o to i o tym teraz nie myślę chcę wykonywać swoją pracę jak najlepiej, a co będzie z moim kontraktem zobaczymy po sezonie jestem raczej spokojny." Reizieger powiedział też o traktowaniu Kluiverta. "To bardzo dobry zawodnik i ludzie wymagają od niego dużo i Patrick musi sobie z tym poradzić, ale szum wokół niego jest niepotrzebny on teraz musi się koncentrować na grze." Davids i Kluivert to twoi dobrzy przyjaciele czy mogą osiągnąć taki wynik jak ty i cały czas utrzymywać formę?. "Do tego potzraba jest wile czasu i treningów, jednak Ci dwaj to wspaniali zawodnicy i ludzie i są w stanie tego dokonać. Gdyby nie ludzie, którzy mi zaufali nie osiągnął bym, takiego wyniku i nie znalazł bym się w takim klubie jak Barca. Z tym klubem osiągnąłem cztery wielkie trofea i mam zamiar osiągnąć coś jeszcze." - zakończył Michael Reiziger.

*trening czyni mistrza*

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1184 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2660
Kadra na mecz
Trener Barcelony, Frank Rijkaard ogłosił już listę piłkarzy, którzy mają szansę zagrać w niedzielę w meczu z ósmą obecnie drużyną w tabeli,czyli Malagą. Ronaldinho, Puyol i Quaresma to nowe twarze w tej ekipie.

Brazylijski el 'crack' nie mógł zagrać z Betisem, gdyż w spotkaniu z Valladolid obejrzał czerwony kartonik. Odwołanie nie przyniosło spodziewanych efektów i Ronnie musiał pauzować. Quaresma i Puyol powracają natomiast po urazach, które uniemożliwiły im występ w ostatnim meczu.

Cieszy obecność w składzie Victora Valdesa., mimo iż otrzymał on w środę czerwoną kartkę. Jednak odwołanie w tej sprawie przyniosło efekt i specjalna komisja anulowała kartkę, którą ujrzał nasz bramkarz na Ruiz de Lopera . Zawodnicy, którzy nie będą mogli z powodu kontuzji wystąpić w niedzielę to Motta, Gabri i Oscar Lopez, a poprzez nadmiar kartek nie wystąpi Gerard, natomiast Mario nie znalazł uznania w oczach trenera.

Powołana osiemnastka spotka się dziś w jednym z hoteli w Barcelonie, aby przygotować się do niedzielnego meczu na Camp Nou (początek o 21:30).

*trening czyni mistrza*

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1184 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2660
FC Barcelona - Malaga CF
Nie mogłem się doczekać tego meczu, prawie tak samo jak Gran Derby. Powód - banalnie prosty. W tym sezonie Azulgrana osiągnęła tylko trzy wyniki co najmniej pięciobramkowe; 8:0 z Puchovem, 5:0 z Albacete oraz 5:1 z Malaga. O ile te dwa pierwsze mecze były spektakularnymi zwycięstwami, to ten trzeci... lepiej zapomnieć, bo takich "batów", to "najstarsi górale" nie pamiętają. Może trochę przesadziłem, ale takiego wyniku się nie spodziewałem, zapewne nie tylko ja.

Barcelona ma pewien dług do uregulowania i mam nadzieję, że uczyni to już w następnym meczu. A skoro o tym mowa, to pojedynek rewanżowy tych drużyn zaplanowano na niedziele 18. kwietnia 2004r. Spotkanie odbędzie się o godzinie 21.30 na Camp Nou, co powinno dodatkowo zmobilizować podopiecznych Franka Rijkaarda. Powinno, ale czy tak będzie, wcale nie jest przesądzone, bowiem statystyka nie napawa optymizmem. W tym sezonie Barca odniosła jedynie 7 zwycięstw przed własną publicznością, co jest wręcz żenującym osiągnięciem, zważywszy, że w roli gospodarza drużyna występowała w spotkaniach ligowych już 16-krotnie (7 zw., 6 re., 3 por.).

Malaga z 46 pkt. zajmuje obecnie 8. pozycję w tabeli i jest to miejsce jak najbardziej zasłużone, o czym świadczą, choćby wyniki ostatnich spotkań rozegranych z udziałem tej drużyny; remis z Osasuną, która w ostatniej kolejce spotkań rozgromiła Real Madryt, a następnie pewne zwycięstwo nad Atletico Madryt. Pozwoliło to zawodnikom z Estadio La Rosaleda zbliżyć się na odległość 2 punktów do miejsca w tabeli Primera Division gwarantującego start w przyszłorocznej edycji Pucharu UEFA. Jeżeli Malaga poważnie myśli o europejskich pucharach, to niedzielnego spotkania odpuścić sobie nie może, co gwarantuje kibicom w Katalonii wspaniałe widowisko, a dla Blaugrany będzie to świetny przeciwnik "na rozgrzewkę" przed kolejnymi Gran Derby. Trenera Juande Ramosa musi jednakże martwić przymusowa absencja dwóch podstawowych zawodników - Litos i Maguel Angel - którzy w ostatnim spotkaniu ujrzeli kolejne żółte kartki, co wyklucza ich obecność na Camp Nou.

Z zupełnie inną sytuacją mamy do czynienia w drużynie FC Barcelony, gdzie do składu powracają piłkarze stanowiący o obliczu tego zespołu. Ronaldinho, po ostatnim "główkowaniu" na boisku, miał trochę czasu, aby "pogłówkować" także poza nim i miejmy nadzieję, że wyciągnął słuszne wnioski. Oprócz tego wszystkich fanów cieszy fakt, iż do pierwszej 11-stki powraca Carles Puyol dzięki czemu o postawę całej linii obrony Barςy możemy być spokojni. Także anulowanie czerwonej kartki, jaką Victor Valdés otrzymał w spotkaniu z Betisem, powinno zwiększyć morale piłkarzy, aczkolwiek koniecznością wydaje się poważna rozmowa trenera Rijkaarda z zawodnikami na temat bezmyślnego osłabiania zespołu poprzez "łapanie" niepotrzebnych kartek, co staje się niebezpieczną prawidłowością. Wszystko wskazuje na to, iż po raz kolejny w podstawowy składzie zobaczymy Andresa Iniestę, który prawdopodobnie zastąpi na boisku Edgara Davidsa, bowiem Holender ma na swoim koncie już 4 żółte kartoniki i otrzymanie kolejnego wymusiłoby jego nieobecność na Estadio Santiago Bernabeu, na co zespół z Katalonii nie może sobie pozwolić. Wszystko zależy od zimnej kalkulacji trenera i jego wizji gry w dwóch najbliższych kolejkach ligowych - z jednej strony nie można być przesądnym, ale z drugiej szczęściu trzeba pomagać. Jeżeli blaugrana marzy o mistrzowskim tytule, lub zajęciu chociaż drugiego miejsca, to strata kolejnych punktów marzenia te skutecznie zniszczy.

Spotkanie poprowadzi Eduardo Iturralde Gonzalez.

Prawdopodobne składy:

FC Barcelona: Valdes, Reiziger, Puyol, Olequer, van Bronckhorst, Xavi, Cocu, Iniesta, Luis Garcia, Ronaldinho,Saviola.

Malaga CF: Calatayud, Josemi, Juanito, Valcarce, Gerarado, Insua, Duda, Romero, Diego Alonso, Edgar, Slava.

*trening czyni mistrza*

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 156 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 1436
Z czym do ludzi?? Lepiej napiszcie o ManU a nie o Barcelonie(chociaz mam ich plakat formatu A3)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 8354 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 59852
to se stwórz post o MU i sobie tam pisz

Pozdrawiam
Mateusz

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1184 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2660


Saviola i Cocu zapisują się w historii
Saviola i Cocu zapiszą się dziś do historii Barcy. Argentyński napastnik przeciwko Maladze rozegra swoje 100-tne spotkanie w barwach Blaugrana. Cocu rozegra już 200 mecz dla Barcelony w lidze. Javier i Phillip zagrają dziś z "pełnymi" numerami. To trzeci sezon Savioli i jest dumny z tego, że może tu grać.

Nasz "snajper" strzelił ostatnio bramkę Betisowi po dobitce z rzutu karnego. W tamtym roku tej drużynie zaaplikował 3 gole.

40 goli, tyle właśnie zdobył Pibito w ciągu trzech sezonów dla FC Barcelony. Złe występy: "Zdarzały się też słabsze moje występy jak ten z Tenerifą, ale wtedy padał mocny deszcz i ciężko się grało." - wyjaśnia Saviola. "Pierwszy raz zagrałem w koszulce Barcy w Pucharze Gampera z Parmą."

Swój rekord, ustanawia także Cocu. Kapitan azulgrana rozegra już w lidze 200 spotkanie (Ronald Koeman 197) z tym właśnie numerem wybiegnie dziś na boisko Phillip. Holenderski obrońca przyszedł do Dumy Katalonii w 1998 roku. Zdążył już pracować z takimi trenerami jak: Van Gaal, Serra Ferrer, Rexach, Antić i obecnie z Rijkaardem.

*trening czyni mistrza*

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Hattrick - wirtualny manager

Następny temat

Najlepszy bramkarz w Europie.

WHEY premium