Mając w pamięci miniony sezon, kiedy Samu powrócił do składu zbyt wcześnie i później przez długie tygodnie nie był w pełni sił, tym razem sztab medyczny Barçy wykazał się cierpliwością i nie przyspieszał procesu rehabilitacji.
Kameruńczyk może wystąpić już w niedzielnym pojedynku Barçy z Deportivo La Coruna. Jego powrót do składu musi cieszyć Rijkaarda, tym bardziej, że niezdolny do gry jest jego kolejny snajper - Thierry Henry. Dziś wieczorem piłkarze Azulgrany będą trenować na pełnych obrotach, a w raz z nimi, po raz pierwszy po trzech miesiącach, ćwiczył będzie Samuel Eto'o.
[źródło: Goal]
Jeden klub, jedna miłość, jedna pasja - Fc Barcelona !
Czarni Jasło !
http://pl.youtube.com/watch?v=gbgQzJ1jFvw
pozdro ;)