Co po diecie kopenhaskiej?

Gocha, mogą, czarne jagody działają przeciwko biegunkom. Jak zjesz troche, tomoże zmieścisz się w dziennym limicie węgli, poza tym jest to jednak ratowanie zdrowia w danym momencie, tak jak byłoby wypicie lampki koniaczku, bo zimno dzisiaj
Marcinecki, kilka gramów dziennie to bym z torbami poszła, na nic innego już by mnie nie było stać. Z braku żarcia faktycznie bym schudła Ale schudłby też szczupły pies i syn

przeznacz kase na diete, lepiej na tym wyjdziesz

No, toż właśnie to napisałam, po Twojej wypowiedzi
Mam twarożek ze szczypiorkiem

smacznego

Minus ogromny sw stosowaniu tej dietki w lecie: pysznych (i tanich) owocow i warzyw opor a tu trzeba liczyc wegle...

...bo wlasnie zjadlam brzoskwinie i juz mam 30 wegli jak w pysk strzelil...
Marcinecki, czy mam zmniejszyc ilos kcal skoro sie czuje zawsze najedzona? a jak wepchne cale to bialko to nawet przezarta? i ta watroba mi nie przestaje dokuczac?

wg mnie nie powinnas ale to wszystko zalezy od tego jakie sa efekty

Biegunka tłuszczowa u mnie przechodzi jak dam więcej węgli ( niekoniecznie z apteki) i bez wizyty u lekarza, a po wizycie w kuchni. Jednym słowem Gocha 69 nagrzesz trochę weglami. Swoją drogą to zazdroszczę Ci, bo u mnie taki incyden powoduje trwałą utratę kg fetu
AngieB - typowym objawem po obcieciu węgli do ok 30g jest brak łaknienia na nie( przynajmniej u mnie) Dodatkowo białko, które pochłaniasz daje uczucie sytości. Zawsze możesz trochę obciąć wegle , a co za tym idzie kcal, ale nie zmniejszaj zjadanego białka. Nie pamiętam ile tych kcal jesz, ważne by to nie było mniej niż 25kcal na kilogram beztłuszczowej masy ciała. Może poprostu masz fajna diete na której chudniesz choć nie jesteś głodna? Ja tez początkowo miałam wyrzyty sumienia gdy nie byłam głodna, ale to błąd w rozumowaniu. Masz nie byc głodna (5-6 posiłków) i chudnąć!
Olago - co do L-karnityny brałam i nie widzą różnicy, więc chyba lepiej zainwestować w tuńczyka.
Schrzaniłam dziś diete - była metaxa, czakolada, tłusta gęś - jednym słowem porażka

Wybieram z tego metaxę!

No tak, już wychodzę tu na alkoholika...

iiieeeee tam..
ja co wieczor prawie lampke, dwie półwytrawnego wina strzelam i jest git.
1 lampka (100g)= jakies 7g węgli
zatem - bez paniki, Drogie Panie



pozdrawiam