Zasmarkany dziennik

Wielką zaletą pasa jest między innymi możliwość łapania na różnej długości - co się przekłada na inny angaż mięśni. Genialne w swojej prostocie i zapomniane "urządzenie". Jak zaczynałem trenować to na siłowniach były pasy i używało się ich do różnych ćwiczeń. Potem weszły sznury - które nie dorastają pasom do pięt i jakoś taka błyskotka wyparła pas z treningów siłowych.

22.06.2020

Trening A

1. Przysiady klasyczne ze sztangą (R:10/10) 8/8/8/8

(20/20) 35/40/45/45
(20/20) 35/40/40/45

2. HT ze sztangą 8/8/8/6

45/50/50/60
40/50/50/60

3. Wykroki chodzone ze sztangielkami 10/10/10

4/4/4
4/4/4

4. Wznosy tułowia z opadu z zaokrąglonymi plecami 20/20/20

cc/cc/cc
cc/cc/cc

5. Odwodzenie nóg w bok na maszynie 12/16/24

32/32/29
18/32/29

+ 30 minut orbitreka

Te wykroki to po 10 na nogę w serii? Strasznie męczące ćwiczenie.

No i u mnie chyba się skończyły piękne czasy, dziś już były tłumy i kolejki.

Miska

20.06.2020
1. kanapki z pasztetem, serem, warzywami
2. szejk z wpc, banana, malin
3. hot dogi
4. sałatka z brokułów, jajek, pomidorów, rzodkiewki
kcal 2041, B 111, T 82, W 226

21.06.2020
1. placki twarogowe z truskawkami i borówkami
2. kanapki z pasztetem, ogórekiem i ketchupem
3. schab duszony, pęczak, ogórki
4. jajecznica z kiełbasą z piersi, pomidory, truskawki

+niewliczone whisky
kcal 2249, B 161, T 76, W 231

22.06.2020
1. placki twarogowe z truskawkami i borówkami
2. chleb żytni, indyk, kalarepa
3. schab duszony, pęczak, ogórki
4. tortille z łososiem, serkiem, papryką, ogórkiem
kcal 2204, B 153, T 77, W 223

Bonusowo fota tiramisu Bziu, które robiłam z tydzień temu, ale zapomniałam si pochwalić.

No patrz - u mnie dziś też frekwencja trzy razy taka jak ostatnio. Obudzili się ludzie z letargu czy jak.

Tak, po 10 na nogę i co, udało się wykombinować jakąś matę czy gąbkę do HT?

Tiramisu wygląda bardzo smacznie

Właśnie chwilę się wstrzymałam z zakupem, a dziś wszystko wróciło na miejsce już.

23.06.2020

Trening B

1. Wyciskanie sztangi leżąc na ławce poziomej (R:10/10) 10/8/8/6

(15/15) 20/25/25/27,5
(15/15) 20/22,5/22,5/25

2. Ściąganie drążka wyciągu górnego szeroko do klatki (R:10/10) 8/8/12

(14/14) 27/27/23
(14/14) 23/27/23

3. Wyciskanie sztangi zza karku siedząc 10/10/12

15/15/15
15/15/15

4. Narciarz z linkami 12/12/12

18/23/18
16/23/23

5. Face pull na wyciągu 12/12/12

18/18/18
23/23/23

6. Scyzoryki z piłką

10/10/10
10/10/10

+30 minut orbitreka

Byłam na innym wyciągu, który jakoś ciężej chodził, więc musiałam zmniejszyć ciężar. O sznurki się bili, więc do facepull podczepiłam gumę, a narciarza z kijkiem.

Co do wyciskania sztangi zza karku to zasiadłam sobie na takim stanowisku co wyglądało jak stworzone do tego ćwiczenia, ale nie umiałam tego robić żeby nie zahaczać sztangą o stojaki, więc wróciłam na zwykłą ławeczkę.

Nadal tłumy, więc pewnie lepiej nie będzie.

Miska
1. omlet szarlotka z masłem orzechowym i wpc
2. chleb żytni, indyk, papryka, ser
4. zupa pomidorowa z kurczakiem, makaronem, warzywami
5. sałatka z makreli wędzonej, jajke, groszku, ogórka, cebuli, chleb
kcal 2139, B 147, T 82, W 199

Wrzuć fotkę tego urządzenia - może w nim coś trzeba przestawić żeby nie zaczepiać o stojaki.

nightingal

Wrzuć fotkę tego urządzenia - może w nim coś trzeba przestawić żeby nie zaczepiać o stojaki.

To coś mniej więcej takiego, nie ma tam za bardzo co regulować. Ale jeszcze się jutro przyjrzę.

No to faktycznie dziwne. Może za mocno do tyłu Ci ręce uciekają.

Teoretycznie mogłabyś robić to bez opierania plecow o ławkę - wtedy jak się nieco wysuniesz do przodu to sztanga może nie będzie zahaczała o stojak.


Zmieniony przez - missInvincible w dniu 25/06/2020 09:02:10

jak tam tiramisu?
udało się?