SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Oral’saa problem? Ból, zgaga, brak apetytu – czytaj!

temat działu:

Doping

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 237885

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
krzykacz Moderator
Ekspert
Szacuny 21773 Napisanych postów 71328 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 575929
Lewuss
Panowie chce dorzucić turanabol na 8 tygodni 50ed w tle leci prop, to moje pierwsze podejście do orali. Mam 2 pytanka
1 jutro lecę na badania: alat, aspat te 2 wystarcza ?
2 Jeżeli chodzi o osłonki to liv52 lub hepatil będzie git ?



Najlepiej komplet czyli panel wątroba lipidogram jonogram i nerki zbadaj.
2

doping & zdrowie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 51 Wiek 34 lat Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 8358
Dzięki Panowie za odpowieezi. Zakupiłem liv 52 oraz hepatil.

Turę 50mg będę dzielił na 3 posiłki
Jak brać hepatil i liv 52?
Po 1 tabletce hepatiluu i liv wystarczy do posiłku ?
Czyli dziennie wyjdzie po 3 tabsy każdej osłonki, będzie git ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
krzykacz Moderator
Ekspert
Szacuny 21773 Napisanych postów 71328 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 575929
Zazwyczaj wulotki pomaga, lub jak sam to sobie rozpisałeś będzie OK.
2

doping & zdrowie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 280 Napisanych postów 5221 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 72491
Siemano. Ostatnio wleciała bomba z oralem (poza środkami inj), padło na s-drol, wrzuciłem 20mg dziennie po 10mg. dosyć szybko posrało mi flaki, aczkolwiek to moja wina, ogółem ciągle czułem coś z flakami. w tym tygodniu wybiorę sięna badania, aczkolwiek od 5dni łykam heparegen 3x 200mg w ciągu dnia - konynuować to, czy dać mniej?
co mogę dorzucić jeszcze, żeby te flaki podleczyć, chociaż do poziomu gdzie jedzenie nie będzie powodować zgagi, braku apetytu

"You're not dieting for f***ing taste motherf***er, you're dieting for the results the dieting is gonna give you. Shut the f*** up and eat that shit"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
krzykacz Moderator
Ekspert
Szacuny 21773 Napisanych postów 71328 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 575929
Konkretnie z czym są problemy.

doping & zdrowie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 12 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 480
Parę tygodni temu miałem problem z wydętem brzuchem i ogólnym problemami z "flakami".
Zaniechałem branie ipp i zacząłem stosować ocet jabłkowy wedle polecenia tutaj na forum.
Parę dni po zaniechaniu brania ipp zaczął znowu się pojawiać refluks,kwaśne odbijanie, wydęty brzuch również ale to już było nawet jak brałem pod koniec ipp. Ocet jabłkowy zacząłem stosować w proporcji 1 łyżeczka na szklankę wodę i rzeczywiście pomagało. Ale najbardziej co mi pomogło to rzucenie tego j**anego palenia :) Czasami pękła paczka fajek i zaczęło się pieczenie przełyku itp. Miałem przerwę parę dni i było lux, a wystarczyło, że zapaliłem jedną fajkę i dosłownie minutę po skończeniu już zaczęło palić w przełyku,refluks itp. Także, jak ktoś się boryka z takim problemem jak ja to najważniejsze rzucić palenie jeśli ktoś pali i spróbować tego octu jabłkowego. Mi pomogło choć już teraz go nie stosuje codziennie. Nie jeść śmieciowego żarcia, mi po słodyczach też pojawiały się rewolucje.
Doraźnie stosuję wodę z sodą oczyszczoną jak czuję, że zaczyna coś delikatnie kwas szaleć No i polecam bardzo wodę lecznicą Zuber :) Trochę dziwna w smaku ale da się przyzwyczaić, a ulga jest zaj**ista i warta tego Zakupiłem również oralne bpc-157 ale dopiero tydzień stosuję także się jeszcze nie wypowiem. Dodam, że bpc zacząłem stosować po poprawie mojego stanu z żołądkiem :)
Od wczoraj lecę lgd(znowu ) oraz turę. Obym znowu nie musiał zaczynać od nowa bo się poprawiło
Podsumowując:
-Odkąd pamiętam brałem ipp(pantoprazol) , gdy pojawiał się refluks,kwaśne odbijanie,łącznie jakieś parę lat z przerwami. Około dwa miesiące temu mimo stosowania ipp wcale się nie poprawiało wręcz po podwojeniu dawki jeszcze gorzej m.in. wydęty brzuch, problemy z trawieniem.
-Od kilku tygodni po poradach na forum całkowicie zrezygnowałem ze stosowania ipp.
-Papierosy strasznie nasilały ten problem, dodam, że wcześniej tego oczywiście nie doświadczałem, mogłem wypalić dwie paczki fajek i nic . Także warto, a nawet trzeba rzucić palenie. Albo orale albo fajki
-Ocet jabłkowy z wodą rano na czczo i wieczorem.
-Doraźnie woda z sodą oczyszczoną, gdy "czuć", kwas na żołądku.
-Picie wody leczniczej Zuber bądź innej z dużą zawartością wodorowęglanów. Jest w lidlu "Borjomi" ale kosztuje 6 zł za 0,5l
-Ograniczenie słodyczy i pikantych rzeczy.
-Profilaktyka, czyli jakieś chociaż podstawowe osłonki na bebechy.
-Herbata karczoch Spróbujcie to wypić Ale da się przyzwyczaić
-Mocne ograniczenie lub najlepiej wyrzucenie alko z "menu" . Wiem, dla niektórych może to być niewykonalne ale mnie nawet po drobnym drinku już dopadał sk***iały "kwas" .
-Aaa i prawie bym zapomniał, kefiry :) Ja piję jeden dziennie taki 500g i pomaga również :)
I to w sumie tyle co bym polecił osobom które borykają się z podobnym problemem co ja.
Na początku trudne mi było do wyobrażenia się odstawienie ipp bo zawsze było to u mnie na stanie i zawsze spełniało swoją rolę ale jak widać do czasu...
Nie zrażać się, że parę dni po odstawieniu ipp wszystkie objawy powróciły tylko starać się to minimalizować środkami i metodami które podałem i polecają tutaj inni bo jak widać ja dałem radę ;)
Doraźnie też na początku stosowałem mleczko alugastrin i też bardzo dobrze działało :)
I jak widać od wczoraj znów mogę się cieszyć turą i sarmami bez nieprzyjemności ze strony układu pokarmowego Zobaczymy do kiedy...



Zmieniony przez - pmip25 w dniu 2020-06-08 19:27:13

Zmieniony przez - pmip25 w dniu 2020-06-08 19:30:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1102 Napisanych postów 10679 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 58732
pmip25
Parę tygodni temu miałem problem z wydętem brzuchem i ogólnym problemami z "flakami".
Zaniechałem branie ipp i zacząłem stosować ocet jabłkowy wedle polecenia tutaj na forum.
Parę dni po zaniechaniu brania ipp zaczął znowu się pojawiać refluks,kwaśne odbijanie, wydęty brzuch również ale to już było nawet jak brałem pod koniec ipp. Ocet jabłkowy zacząłem stosować w proporcji 1 łyżeczka na szklankę wodę i rzeczywiście pomagało. Ale najbardziej co mi pomogło to rzucenie tego j**anego palenia :) Czasami pękła paczka fajek i zaczęło się pieczenie przełyku itp. Miałem przerwę parę dni i było lux, a wystarczyło, że zapaliłem jedną fajkę i dosłownie minutę po skończeniu już zaczęło palić w przełyku,refluks itp. Także, jak ktoś się boryka z takim problemem jak ja to najważniejsze rzucić palenie jeśli ktoś pali i spróbować tego octu jabłkowego. Mi pomogło choć już teraz go nie stosuje codziennie. Nie jeść śmieciowego żarcia, mi po słodyczach też pojawiały się rewolucje.
Doraźnie stosuję wodę z sodą oczyszczoną jak czuję, że zaczyna coś delikatnie kwas szaleć No i polecam bardzo wodę lecznicą Zuber :) Trochę dziwna w smaku ale da się przyzwyczaić, a ulga jest zaj**ista i warta tego Zakupiłem również oralne bpc-157 ale dopiero tydzień stosuję także się jeszcze nie wypowiem. Dodam, że bpc zacząłem stosować po poprawie mojego stanu z żołądkiem :)
Od wczoraj lecę lgd(znowu ) oraz turę. Obym znowu nie musiał zaczynać od nowa bo się poprawiło
Podsumowując:
-Odkąd pamiętam brałem ipp(pantoprazol) , gdy pojawiał się refluks,kwaśne odbijanie,łącznie jakieś parę lat z przerwami. Około dwa miesiące temu mimo stosowania ipp wcale się nie poprawiało wręcz po podwojeniu dawki jeszcze gorzej m.in. wydęty brzuch, problemy z trawieniem.
-Od kilku tygodni po poradach na forum całkowicie zrezygnowałem ze stosowania ipp.
-Papierosy strasznie nasilały ten problem, dodam, że wcześniej tego oczywiście nie doświadczałem, mogłem wypalić dwie paczki fajek i nic . Także warto, a nawet trzeba rzucić palenie. Albo orale albo fajki
-Ocet jabłkowy z wodą rano na czczo i wieczorem.
-Doraźnie woda z sodą oczyszczoną, gdy "czuć", kwas na żołądku.
-Picie wody leczniczej Zuber bądź innej z dużą zawartością wodorowęglanów. Jest w lidlu "Borjomi" ale kosztuje 6 zł za 0,5l
-Ograniczenie słodyczy i pikantych rzeczy.
-Profilaktyka, czyli jakieś chociaż podstawowe osłonki na bebechy.
-Herbata karczoch Spróbujcie to wypić Ale da się przyzwyczaić
-Mocne ograniczenie lub najlepiej wyrzucenie alko z "menu" . Wiem, dla niektórych może to być niewykonalne ale mnie nawet po drobnym drinku już dopadał sk***iały "kwas" .
-Aaa i prawie bym zapomniał, kefiry :) Ja piję jeden dziennie taki 500g i pomaga również :)
I to w sumie tyle co bym polecił osobom które borykają się z podobnym problemem co ja.
Na początku trudne mi było do wyobrażenia się odstawienie ipp bo zawsze było to u mnie na stanie i zawsze spełniało swoją rolę ale jak widać do czasu...
Nie zrażać się, że parę dni po odstawieniu ipp wszystkie objawy powróciły tylko starać się to minimalizować środkami i metodami które podałem i polecają tutaj inni bo jak widać ja dałem radę ;)
Doraźnie też na początku stosowałem mleczko alugastrin i też bardzo dobrze działało :)
I jak widać od wczoraj znów mogę się cieszyć turą i sarmami bez nieprzyjemności ze strony układu pokarmowego Zobaczymy do kiedy...




Zmieniony przez - pmip25 w dniu 2020-06-08 19:27:13

Zmieniony przez - pmip25 w dniu 2020-06-08 19:30:31


Podsumuje tak - jeśli będziesz żal orale to będzie walka syzyfa i kręcenie się w kółko nie będzie zdrowia i formy.
Wybór należy do ciebie

snara

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 280 Napisanych postów 5221 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 72491
krzykacz
Konkretnie z czym są problemy.


apetyt podupał, zgaga, która nie jest turbo mocna, ale nie chcę z nią walczyć ranigastem, tylko nastawić flaki, dzisiaj znaczna poprawa wyczuwalna, ale nie wiem czy heparegen dawkować tak samo czy zejść w dół.

"You're not dieting for f***ing taste motherf***er, you're dieting for the results the dieting is gonna give you. Shut the f*** up and eat that shit"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2344 Napisanych postów 4332 Wiek 30 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 99107
Heparegen w tym wypadku Ci nie pomoże. Przecież to lek na wątrobę nie żołądek.
Zrób badania i wtedy zdecydujesz czy hepa potrzebny czy nie, a reszta sama się poprawi jeśli już jest poprawa.


Zmieniony przez - patryk173 w dniu 2020-06-09 09:45:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
krzykacz Moderator
Ekspert
Szacuny 21773 Napisanych postów 71328 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 575929
mrWodoo
krzykacz
Konkretnie z czym są problemy.


apetyt podupał, zgaga, która nie jest turbo mocna, ale nie chcę z nią walczyć ranigastem, tylko nastawić flaki, dzisiaj znaczna poprawa wyczuwalna, ale nie wiem czy heparegen dawkować tak samo czy zejść w dół.


Możesz pod siebie ustawić diete GERD jeśli bez leków. Z lekami Zirid min dawka po posiłkach gdzie pali Essox albo Gaviscon.
2

doping & zdrowie

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

jak długo można stosować testosteron enant

Następny temat

ROZPOCZĘCIE CYKLU Z ZEROWYMI EFEKTAMI

WHEY premium