SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] KETO ROAD START 157 KG

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 169383

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 409 Napisanych postów 629 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 27199
Fajne widoki dobry relax. Spodobało mi się kolarstwo bo mało obciąża zarówna nogi jak i CUN. Także dla ludzi z większa masa fajna opcja. Rower mam jaki mam i nie będę na razie inwestował w nowy no w miarę dobrze mi się jeździ na moim klamocie mimo ze swoje lata ma. Na ten tydzien przewidzialem 200km zobaczymy jak wyjdzie. Dzisiaj aktywny odpoczynek 1h na rowerze 20km.






A i zapomniałem o najważniejszym. Dobra ekipa w ze mną śmiga na dłuższe wypada. I naprawdę przyjemnie się śmiga. Zrobilek kilka jazd a juz poznalem sporo znajomych od kolarskiej strony. Podobne przyciaga podobne. :)


Zmieniony przez - espe123 w dniu 2020-05-04 20:01:39

KiedyCiebieNiemaCzujeWSercu pustkeJestesMojaWodaBezCiebieUschne!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Szacuny 24270 Napisanych postów 25221 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020299
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 94921 Napisanych postów 364911 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1670432
200 km jest już co kręcić nawet w tydzień

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 409 Napisanych postów 629 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 27199
Taki jest plan na ten tydzien. Ale jak bedzie za duzy zajazd to cos wyleci. Dzisiaj wpadly nogi i brzuch.
przysiad
90 x 5
110 x 5
120 x 5
125 x 5
130 x 5 x 2 serie
wstepowanie na lawke
+15kg x 10kazda noga x 4 serie
wykroki w miejscu
20 x 2 serie
+5kg x 20 x 2 serie
wyprosty
20kg x 15 x 4 serie
wspiecia na palce na stepie
+15 x 40 x 4 serie
podciaganie kolan do klatki
20 x 4 serie
sklony na lawce skos ujemny
20 x 4 serie
tutaj w ostatniej serio coś strzeliło w plecach. Bol po środku utrzymuje się po treningu ale nie jest jakiś mocny. Mam nadzieje ze to przejdzie. Kiedyś tez tak miałem jak kichnąłem mocno. :D A tak poza tym to dobry trening. Kolejny raz okazało się ze nastrój i przeczucia przed treningiem nie przekładają się na to co dzieje się w trakcie treningu. Jutro zaplanowana siłka a jak pogoda pozwoli to tez rower. Dostalem komplement od koxow na silce ze mam dobre nogi. A mi sie wydawalo zupelnie co innego ale moze ludzie chca byc mili. Zrobie jakas fotke zobaczymy jaka bedzie roznica po kilku tygodnaich kolarskich przygod. ;)


Zmieniony przez - espe123 w dniu 2020-05-05 20:17:59

KiedyCiebieNiemaCzujeWSercu pustkeJestesMojaWodaBezCiebieUschne!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 409 Napisanych postów 629 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 27199
Dzisiaj szalony dzień. Myślałem ze zrobię sobie przerwę bo rano plecy bolaly dosc mocno, ale porolowalem sie porozciagalem i bylo w miare na tyle ze wybralem sie na rower. Wpadla godzinka - 20km, po rowerze silka klatka i tricpes
lawka plaska
80 x 5
120 x 5
125 x 5
130 x 5 x 2 serie
lawka skos dodatni
110 x 5 x 2 serie
115 x 5 x 2 serie
rozpietki brama
6sztabek x 12 x 4 serie
Poliquin flys
11kg x 12 x 4 serie
prostowanie rak wyciag gorny
10sztabek+10kg x 10 x 4 serie
wyciskanie kratownicy zza glowy siedzac
35kg x 8 x 4 serie
prostowanie reki podchwytem wyciag gorny jednoracz
3sztabki x 12 x 2 serie kazda reka

Wszystko weszło bardzo sprawnie. Wyciskania dość dobrze sila na razie jest. Wieczorem chciałem iść na rower zrobić jakaś trasę na rozluźnienie patrze a tam kapec. Zmieniłem dętkę poszedłem napompować kolo na stacje paliw. Zrobiłem 2m i jak strzeliło to szok. Jak achtung na sylwestra. Koles upuscil pistolet od tankowania obsługa wybiegła na zewnątrz. Kupe smiechu mialem. Wiec powrot do domu i las. Zrobilem 32minuty truchtu. Bardzo fajny klimat w lesie ale nogi po 20min już miały dość -jednak do auta bylo jeszcze kawalek wiec trzeba bylo dac rade. Pogoda tez przez ostatnie dni nie chce współpracować. Ale od jutra ma nie padać. Dzisiaj okienko znalazłem to znowu walka z wiatrem. Ale nic wlaczymy dalej. :)









Zmieniony przez - espe123 w dniu 2020-05-07 00:21:09

KiedyCiebieNiemaCzujeWSercu pustkeJestesMojaWodaBezCiebieUschne!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 94921 Napisanych postów 364911 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1670432
37/h gdzieś tak śmigał?

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 409 Napisanych postów 629 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 27199
To nie są duze prędkości. Zobacz na poprzedniej stronie ile pokazalo endomondo 81km/h przekłamuje mocno. 37 to spokojnie na płaskim terenie osiągam bez wiatru w plecy i na swoim klamocie.
Nogi dzisiaj umierają. No nic trzeba im zrobić odpoczynek. Plus taki ze do konca tygodnia piekna pogoda ma byc. :)

KiedyCiebieNiemaCzujeWSercu pustkeJestesMojaWodaBezCiebieUschne!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 409 Napisanych postów 629 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 27199
Wpadl jednak aktywny odpoczynek. Rolowanie i rower.






Zmieniony przez - espe123 w dniu 2020-05-07 20:54:05

KiedyCiebieNiemaCzujeWSercu pustkeJestesMojaWodaBezCiebieUschne!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 409 Napisanych postów 629 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 27199
Dzisiaj rekreacyjny rower w dobrym towarzystwie. Kilkanascie km szutrowymi i lesnymi sciezkami, reszta asfalt. Pieknie glowa odpoczela. Wrocilem do pracy wiec czasu bedzie mniej. Trzeba sie lepiej zorganizowac.





Zmieniony przez - espe123 w dniu 2020-05-08 22:11:03

KiedyCiebieNiemaCzujeWSercu pustkeJestesMojaWodaBezCiebieUschne!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 409 Napisanych postów 629 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 27199
yo. Dzisiaj wpadła siłka przed południem i rower po południu. Na silce plecy i biceps. Na rower wyciągnęli mnie znajomi a ze pogoda piękna to zal nie skorzystać. Wpadlo w sumie ponad 35km wiekszosc po lasach i szutrach w tempie rekreacyjnym. Trening na silowni:
martwy sumo
110 x 5
120 x 5
130 x 5
135 x 5 x 2
wioslowanie nachwyt
100 x 8 x 4 serie
podciaganie z guma
5 x 4 serie
sciaganie drazka do klatki szeroko
80 x 6 x 4 serie
sciaganie drazka na prostych rekach do ud
10sztabek x 12 x 4 serie
facepull
6sztabek x 15 x 4 serie
uginanie rak gryf prosty
40 x 12 x 4 serie
uginanie hantli chwyt mlotkowy
23 x 12 x 4 serie

Trening wszedl dosc przyjemnie. Jedyne co to bolacy prawy nadgarstek sprawiał problem. Wiec trzeba zakupic owijki na nadgarstki do wyciskan. Tak pozatym to wszystko idzie w dobrym kierunku. Pracuje juz w miare normalnie 6 dni w tygodniu. Ale za 7 tyg. tygodniowy urlop wiec szybko zleci. :)

KiedyCiebieNiemaCzujeWSercu pustkeJestesMojaWodaBezCiebieUschne!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

IF w sezonie startowym

Następny temat

Czy to osiągalne z mojego poziomu?

WHEY premium