SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Fc Barcelona

temat działu:

Piłka Nożna

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 294613

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1184 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2660


Laporta: Xabi Alonso świetnym piłkarzem
Lista piłkarzy, którymi zainteresowana jest Barça cały czas się powiększa, ale i jednocześnie wszystko nabiera już odpowiednich kształtów. Ostatnim nazwiskiem, jakie się ukazało na ustach zarządu Barçy jest Xabi Alonso, pomocnik Realu Sociedad, którego przodek, Periko Alonso przez wiele lat reprezentował barwy Barcelony .

Laporta ani nie chciał potwierdzić, ani zaprzeczyć utrzymywaniu kontaktów z klubem zawodnika, ale Alonso "jest świetnym piłkarzem, a Barcelona zawsze była zainteresowana takimi piłkarzami, ale nic konkretnego jeszcze nie ustaliliśmy. Nazwiska padną z ust trenerów, którzy teraz wyczekują na koniec sezonu."

Laporta zapytany o sprawy ekonomiczne tego transferu (bo zawodnikiem tym zafascynowany jest także Real Madryt, a oferta ze stolicy Hiszpanii opiewać ma na 20 milionów euro) powiedział, że "przy tak znakomitym zawodniku wszystko zależy od okoliczność, jeśli sztab techniczny potwierdzi, że chce tego typu piłkarza, wtedy będziemy myśleć." Laporta, pomimo że nie podał konkretnych nazwisk, to przyznał, że "już teraz prowadzone są prace" mające na celu ściągnięcie do klubu kilku zawodników.

Laporta nie chciał się zagłębiać mówiąc o tym, jak wyglądać będzie w nowym sezonie drużyna. Póki co prezydent liczy na ukończenie rozgrywek na drugim miejscu, co pozwoli jej uniknąć niejednokrotnie uciążliwej fazy kwalifikacji. "Mamy swoją szansę, mimo to wiem, że Real Madryt także trochę się wysili" w ostatnich meczach ligowych. Laporta pogratulował także publicznie Valencii zdobycia tytułu, mówiąc: "oni byli najlepsi." Na koniec Laporta mówił o pewnym, modelu drużyny, jaki ma i powinna mieć Barça. Barcelona do drużyna "oparta o własnych wychowanków, którzy stanowią fundament, a wraz z innymi piłkarzami Barça od lat była podziwiana za piękny futbol".

*trening czyni mistrza*

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1184 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2660


Belletti pierwszym transferem?!?
Jak podaje hiszpańska gazeta, Mundo Deportivo, Juliano Haus Belletti jest już zawodnikiem FC Barcelony. Wszystko wyjaśniło się podobno na wczorajszym spotkaniu pomiędzy przedstawicielami Villarrealu i stroną Barçy, reprezentowaną przez Txikiego i Rosella. Jak podaje hiszpańska prasa wszystko jest już dograne, a cały transfer będzie Barçę kosztował 3,7 miliona euro i rezygnację z jakichkolwiek praw do Pepe Reiny. Takie informacje podało wczoraj radio RAC-1.

Wczorajsze spotkanie w tej sprawie pomiędzy Txikim i Rosellem, a Manuelem Llanezą nie musiało trwać długo. Nie było żadnych problemów z dojściem do porozumienia i popisaniem odpowiednich papierów. Ufając więc tym źródłom, Brazylijczyk z włoskim paszportem jest pierwszym wzmocnieniem drużyny na zbliżający się sezon 2004/05.

Przybycie 27-letniego Bellettiego wcale nie oznacza pozbycia się, bądź wyłączenia z gry Michaela Reizigera. To już jednak zmartwienie Franka Rijkaarda, który na pewno znajdzie jakieś rozwiązanie tej sytuacji. Villarreal za Bellettiego dostawał już kilka serii ofert z Anglii, jednak ta z Barçy okazała się najkorzystniejsza i dlatego Brazylijczyk grał będzie na Camp Nou.

Póki co zaznaczyć trzeba, że nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia tego transferu, jednak jak tylko do tego dojdzie, na łamach serwisu pojawi się o tym informacja.

*trening czyni mistrza*

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1184 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2660
Kara dla Kluiverta
W sprawie incydentu jaki miał miejsce w sobotę 11 kwietnia padły ostateczne postanowienia. Patrick Kluivert uczestniczący w zabawie dyskotekowej w klubie "Pacha" w Barcelonie będzie musiał zapłacić za swoje wybryki, które miały miejsce podczas zabawy. 'Oskarżony' w tej sprawie wystąpił w roli głównej wraz z dwoma kobietami , z których jedna twierdziła, że Holender miał wobec niej jednoznaczne plany.

Cała sprawa toczy się już od dosyć dawna, ale dziś zapadł ostateczny werdykt w sprawie kary dla Patricka. Silvia C. ma otrzymać od Holendra 27000 euro rekompensaty. Całe zajście miało miejsce w momencie gdy Patrick wraz z dwoma przyjaciółmi i dwiema kobietami opuszczali już lokal. Wtedy to wedłóg jednego z pracowników ochrony Patrick Kluivert wypowiadał w stronę kobiety zdania, ktorych lepiej nie powtarzać. Taka wersja wydarzeń potwierdzona została również przez samą poszkodowaną. Patrick sam nie wypowiadał się na ten temat, gdyż jak twierdzi był pod wpływem alkoholu i nie dużo pamięta.

O całej sprawie było już głośno jakiś czas temu, bezpośrednio po całym zdarzeniu. Wtedy to Kluivert przeprosił wszystkich za swoje nieodpowiedzialne zachowanie i zapłacił w ramach przeprosin po 4500 euro obu paniom zamieszanym w tę sprawę. Teraz gdy sprawa w sądzie została zamknięta, Patrick jeszcze raz przeprosił i obiecał, że coś takiego już nigdy się nie powtórzy. Opłata zostanie uiszczona w najbliższym czasie.

*trening czyni mistrza*

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1184 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2660


Davids kontuzjowany
Edgar Davids ma nadciągnięte udo i prawdopodobnie nie zagra w niedzielę na Camp Nou z Racingiem Santander.

Holender opuścił wtorkowe zajęcia i przełożył je na środę z powodu urazu. Badanie wykazało, że ma szarpnięty mięsień uda i czy zagra w niedziele zależeć będzie od postępu jakiego dokona.

Davids odkąd jest w Barcie cały czas ma podstawowe miejsce w drużynie Rijkaarda i jest bardzo ważnym zawodnikiem dla reszty zespołu. Edgar opuścił przez ten okres, tylko dwa mecze z Valencią z powodu dwóch żółtych kartek jakie otrzymał w spotkaniu z Atletico Madryt.

Puyol przed częścią planu

Dobrą wiadomością jest to że powoli do pełnej sprawności powraca Carles Puyol, który kontuzji nabawił się w wygranym meczu na Bernabeu z Realem. Tarzan czuję się znacznie lepiej. Badania, które zostały od razu przeprowadzone po meczu z Królewskimi wykazały, że Carles nie zagra do końca sezonu, jednak teraz się okazuję, że być może ostoja naszej defensywy zagra z Racingiem. Jeśli Puyol nie byłby jeszcze gotowy do niedzielnego pojedynku to na pewno zagra z Realem Saragossa.

Overmars (grypa) Oscar Lopez (noga) opinie klubowych medyków wykazują, że Ci zawodnicy powrócą do treningów w niedługim czasie.

*trening czyni mistrza*

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1184 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2660
Dziewięciu zagrożonych
Plany Barcelony na następny sezon odbywają się w dwóch etapach. Pierwszy etap jak wiemy polega na negocjacji w sprawie poszczególnych zawodników, którzy następnie ewentualnie zasilają szeregi Blaugrana, lub też na sprzedaży/wymianie graczy w celu uzyskania funduszy na zakupy nowych piłkarzy. Działacze klubu z Katalonii mają zamiar stworzyć na przyszły sezon drużynę, która składać się będzie z 22 zawodników prezentujących mniej więcej wyrównany poziom. Według tych zapowiedzi wydaje się, że niektórzy zawodnicy będą musieli opuścić klub pomimo dobrej gry, czy też chęci występowania w Barcelonie. Uwarunkowane jest to oczywiście ilością zawodników przychodzących do stolicy Katalonii.

Los takich zawodników jak Dani, Enke czy Bonano już teraz pisany jest tym, którzy nie będą pasowali do drużyny na przyszły sezon. Może Kluivert lub Overmars opuszczą Camp Nou ze względu braku miejsc. Równie dobrze może to być zawodnik bardziej defensywny - Rustu czy Mario. Z ostatnich doniesień wiadomo, że tymi zawodnikami interesuje się Valladolid, więc jeśli będzie można ich sprzedać za rozsądne pieniądze to sytuacja zdaje się być jasna. Quaresma oraz Reiziger także nie mogą być pewni swojej pozycji w przyszłym sezonie. Jak mówią włodarze Barcelony : "Jedyną rzeczą, którą możemy zarzucić Reizigerowi jest jego zarobek. Pomimo tego, że gra on na dobrym poziomie i często w pierwszym składzie, to zarabia zbyt dużo w stosunku do niektórych zawodników. Otrzymuje rodznie 3.260.000 euro rocznie i to może okazać się decydujące". Sprawa przedstawia się jasno - kontrakt Holendra wygasa niebawem i jeśli nie zgodzi się on na obniżenie rocznej płacy o milion euro, będzie zmuszony opuścić klub. Quaresma wydaje się być zbyt mało doświadczony, aby móc występować w pierwszej drużynie, co jest problemem numer 1. Mile widziana byłaby możliwość jego wypozyczenia do któregoś z klubów Primera Division na przyszły sezon. Wiele wskazuje na to, że ta opcja zostanie uskuteczniona, gdyż chęć wynajęcia Portugalczyka wykazuje Atletico Madryt. Kolejnymi 'niepewnymi' są Holendrzy - van Bronckhorst, Davids i Cocu. Jednak ich wysuacja wydaje się o tyle dobra, że klub stara się o przedłużenie ich pobytu na Camp Nou. Cocu chce grać dalej dla Blaugrana, porozumienie z Arsenalem w sprawie v.Bronckhorsta już jest praktycznie pewne, a podpisanie kontraktu Davidsa wydaje się być czystą formalnością.

Oto lista 'Dziewięciu zagrożonych' wraz z krótkim opisem ich sytuacji :

van Bronckhorst

Holender wyraża chęć pozostania w Barcelonie jeśli tylko zaistnieje taka możliwość. Arsenal nie ma nic przeciwko i decyzja w sprawie zawodnika powinna zapaść w najbliższym czasie. Z uwagi na dobre występy w tym sezonie i zaufanie dane mu przez szkoleniowca pierwszej drużyny, zarząd postanowił wypłacać mu rocznie 4.000.000 euro za grę, jeśli dojdzie do porozumienia.

Cocu

Działacze klubu chcą przedłużyć kontrakt z zawodnikiem, który już wygasa. Roczna gaża dla zawodnika miała być początkowo obniżona o 600.000 euro, jednak ostatecznie postanowiono obniżyć ją jedynie o 200.000. Kontrakt prawdopodobnie niebawem zostanie odnowiony.

Davids

Problemem tegoż zawodnika jest wiek. Chce on grać i zarabiać jak najdłużej, lecz Barcelona biorąc pod uwagę lata gracza nie chce 'ryzykować' kontraktu dłuższego niż 2 lata. Edgar chce podpisać kontrakt trzyletni. Zobaczymy co z tego wyniknie.

Reiziger

Jego kontrakt kończy się 30 czerwca tego roku i jeśli nie zgodzi się on na obniżenie rocznego wynagrodzenia to będzie musiał opuścić klub. Jeśli jednak się zgodzi będzie on traktowany jako zmiennik mającego zasilić Barcelonę Bellettiego.

Overmars

Holender chce pozostać w klubie i zgadza się na obcięcie jego wypłaty. Nie ma zamiaru opuszczać Barcelony dla innego klubu, a także nie chce jeszcze kończyć kariery. Wygląda na to, że zostanie w Katalonii.

Quaresma

Bardzo młody zawodnik, który musi jeszcze się wiele nauczyć. Mało doświadczony, bardzo chętnie zostałby wypożyczony przez Barcelonę do któregoś z klubów La Liga. Nie będzie mógł wystąpić na Euro 2004 z powodu kontuzji więc nie będzie mógł swoją grą wpłynąć na decyzję zarządu.

Mario

Prawdopodobnie zasili drużynę Valladolid. Jeśli to nie dojdzie do skutku, Barcelona poszuka innej opcji pozbycia się go z drużyny. Jego odejście jest niemal pewne.

Rustu

Jego dalszy pobyt w Barcelonie nie ma sensu. Po tym jak pierwszym bramkarzem stał się Valdes Turek raczej nie ma szans na grę między słupkami Blaugrana. Bardzo prawdopodobne, że odejdzie.

Kluivert

Nadal nie wiadomo zbyt dużo w sprawie Holendra. Sam zawodnik pragnie zostać w drużynie przynajmniej jeszcze jeden sezon, aby mógł udowodnić swoją przydatność. Nie zalicza obecnego sezonu do udanych. Kontuzje i liczne wybryki skomplikowały jego życie zawodowe. Jeżeli zostanie na Camp Nou, będzie to prawdopodobnie dla niego ostatnia szansa pokazania się w barwach Blaugrana. Zresztą i o to będzie ciężko, gdyż klauzula odejścia Holendra w lecie ponownie wyniesie 1,8 mln euro...

*trening czyni mistrza*

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1184 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2660
Pożegnalny mecz Luisa
Wszystkie znaki na niebie wskazują na rozstanie się Luisa Enrique z piłką. W związku z tym, że najbliższy mecz będzie ostatnim w tym sezonie rozgrywanym na Camp Nou, Frank Rijkaard prawdopodobnie wystawi pożegnalnie Asturyjczyka do pierwszego składu. Luis Enrique wymarzył sobie wygranie meczu z Racingiem przy jednoczesnym prześcignięciu 'Galaktycznych'.

Co ciekawsze będzie to 300 mecz w barwach Blaugrana, natomiast 400 występ w La Liga w karierze. Są to imponujące liczby i tylko niewielu było i jest zdolnych do osiągnięcia takiego rezultatu. Jest to ósmy i ostatni sezon Luisa w 'Dumie Katalonii'.

Ostatnie dwa lata nie należały do najlepszych w wykonaniu Asturyjczyka. Rzadziej wychodził na boisko, niekiedy z powodu kontuzji, a innym razem z powodu słabszej dyspozycji. Jednak nigdy nie można mu było odmówić 'ducha walki', wspaniałej postawy boiskowej czy charyzmy. Na zawsze pozostanie w pamięci cules.

Klub wraz z samym zainteresowanym, uznali, że najlepszym wyjściem z owej sytuacji będzie definitywne zakończenie kariery. Sam piłkarz chciałby wystąpić już do końca w każdym meczu Barcy i jakimś piłkarskim wyczynem(np. golem; dop. red.) uhonorować odejście w chwale.

Kilka tygodni temu, Luis Enrique oznajmił już swoją smutną, ale jakże mądrą decyzję. Wczoraj doszło do spotkania LE21 z zarządem podczas obiadu, atmosfera wydawała się być sielankowa.

Niedawno na stadionie doszło do spotkania cules w związku ze sprawą Luisa. Kibice obmyślają jak tu najlepiej i przede wszystkim godnie pożegnać żywą historię - Luisa Enrique.

*trening czyni mistrza*

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1184 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2660
Ronaldinho zagra z Racingiem
Ronaldinho nie trenował dziś na pełnych obrotach, a to wszystko z powodu grypy, która nie chce ustąpić. Wszystko wskazuje na to, że Brazylijczyk całkowicie wyzdrowieje do meczu z Racingiem.

Lluís Til, doktor klubowy, twierdzi, iż skrócenie treningu pozwoli dojść Ronaldinho do pełnej dyspozycji. Jako, że grypa nie należy do najgroźniejszych infekcji, Ronni niemalże na pewno wystąpi w niedziele przeciwko Racineowi Santander.

Zupełnie inaczej ma się sprawa, jeżeli codzi o występ Edgara Davidsa, który to boryka się z urazem lewej nogi. Kontuzja nie jest zbyt groźna, gdyż Holender był w stanie trenować 'na pół gwizdka'. Decyzja odnośnie Edgara jeszcze nie zapadła, wszystko zależy od postępów regeneracji mięśnia. Uraz tego typu leczy się około pięciu dni, więc być może zobaczymy Davidsa na murawie Camp Nou jeszcze w tą niedziele.

Ostatnim piłkarzem, którego losy są nadal niepewne jest Carles Puyol. Lekarze klubowi zauważyli znaczne postępy w rekonwalescencji, lecz z ostateczną decyzją chcą poczekać do ostatniej chwili. Należy być dobrej myśli.

*trening czyni mistrza*

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1184 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2660


Gdy odchodzi ktoś wspaniały...
"Kiedy z zespołu Barcelony odejdzie Luis Enrique, bardzo to przeżyję" - to słowa Carlesa Puyola. Świetny obrońca Barcy uważa, że Enrique to świetny zawodnik i wyjątkowy człowiek.

Wczoraj, gdy Puyol ogłosił odejście Luisa Enrique z F.C.Barcelony, dziennik El Mundo Deportivo, poprosił obrońcę Barcy o to, żeby w paru słowach określił Asturyjczyka. Carles nie mógł się nachwalić starszego kolegi z boiska. Powiedział: "Luis to sportowiec, urodzony zwycięzca. Zawsze chciał zwyciężać i wszystko co robił w czasie gry podporządkowywał temu celowi. Jest też wspaniałą osobą. W szczególnie złych momentach dał się poznać jako wspaniały przyjaciel. Po prostu tego nie da się opisać słowami. Nie wiem czy Lius Enrique odejdzie na pewno , czy nie, ale wiem, że gdy ten moment nastąpi, będzie to bardzo ciężkie przeżycie."

*trening czyni mistrza*

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1184 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2660


Co nieco o Fabiano
Luis Fabiano jest obecnie obiektem zainteresowań wielu europejskich klubów. Napastnik Sao Paulo, który niedawno wrócił z Argentyny, gdzie rozgrywany był mecz Copa Libertadores wypowiedział się na łamach gazety Sport na temat jego ewentualnego trensferu do Barcelony, drużyny gdzie gra przyciągający wszystkich jak magnes jego rodak i kolega z reprezentacji - Ronaldinho.

Dla Fabiano "...sam fakt zainteresowania się jego osobą przez taki klub jak Barcelona jest wielkim honorem...". Z tych słów łatwo wyczytać można chęci Barzylijczyka, który bardzo chciałby zasilić szeregi Blaugrana. Reprezentant 'Canarinhos' jest także pewien, że od przyszłego sezonu bedzie występował na europejskich stadionach, bowiem Sao Paulo bardzo trudno będzie odeprzeć kuszące oferty za swego napastnika. Ma także nadzieje, że jego cena wzrośnie po zakończeniu nadchodzącego Copa America, gdzie występował będzie u boku m.in. Ronaldinho i pokaże się z bardzo dobrej strony.

Zawodnik pozytywnie patrzy w przyszłość mając przed sobą perspektywę występów na Camp Nou i dodaje, że gdyby porozumienie obu klubów doszło do skutku i mógłby dołączyć do drużyny już od początku następnego sezonu to będzie bardzo szczęśliwy. Dodaje też, że w takim klubie jak Barcelona przeżywa się niezapomniane chwile i zdobywa się bardzo cenne doświadczenie. Niestety zainteresowanie zawodnikiem nie zamyka się w gronie działaczy klubu z Katalonii, chrapkę na Fabiano mają również tak renomowane firmy jak Milan czy Inter. Obecny klub piłkarza z 'kraju kawy' w obawie o rychłą jego utratę postanowił odnowić kontrakt z zawodnikiem w lutym bieżącego roku. Fabiano, który jeszcze nie wiedział o tak wielkim zainteresowaniu jego osobą podpisał kontrakt, którego warunki były dla niego bardzo korzystne - jest drugą najlepiej zarabiającą postacią w drużynie (o dziwo przed nim jest tylko bramkarz Sao Paulo), a klauzula jego odejścia opiewa na 20 milionów dolarów. Nie są to pieniądze kosmiczne, ale nie każdy może sobie pozwolić na taki wydatek. Osoby odpowiedzialne za sprawy trensferowe w klubie, w którym obecnie gra Fabiano mają nadzieję, że uda się sprzedać zawodnika za taką właśnie kwotę.

Sao Paulo od zawsze było dostawcą młodych talentów do Europy. To właśnie ta drużyna wyeksportowała na boiska Starego Kontynentu takich graczy jak Baptiste, Kaka, Belletti, Edmilson, Cafu czy Denilson. Teraz wygląda na to, że dołączy do nich właśnie Luis Fabiano.

Sandro Rosell określił już Brazylijczyka przy paru okazjach słowami "bardzo interesujący zawodnik". Ostatnio wypowiedział je po niedawnym meczu reprezentacji narodowych Węgier i Brazylii, w którym drużyna z Ameryki Południowej wygrała 4-1, z czego 2 bramki strzelił Luis. Po tym meczu zawodnik powiedział : " Myślę, że pokazałem próbkę swych umiejętności, jednak nie miałem okazji porowmawiać z Sandro Rosellem. Niemniej jednak uważam, że wykonałem dziś dobrą robotę". Wraz z Ronaldinho zaprezentował on bardzo dobry futbol i widać, że ci dwaj zawodnicy doskonale się rozumieją... zresztą 3 z 4 bramek to ich zasługa. Występ Fabiano w meczu z Węgrami wywołany był absencją kontuzjowanego Ronaldo, jednak wydaje się, że strzelec dwóch bramek okazał się godnym zastępcą. Obecnie zawodnik czeka na oficjalną propozycję transferu ze strony Dumy Katalonii.

"Ronaldinho jest jednym z najlepszych piłkarzy w bardzo szerokim obecnie świecie futbolu i według mnie zasługuje na najwyższe słowa uznania, za to co robi" - powiedział Fabiano. "Granie w jednej drużynie z tak znakomitym graczem jak on sprawia, że wszystko wydaje się prostsze. Ma on niesamowity przegląd pola i gra bardzo inteligentnie. Bardzo łatwo można się z nim porozumieć, czego doświadczyłem na wspólnych treningach" - dodaje. Napastnik Sao Paulo jest pod wielki wrażeniem gry gwiazdora Barcelony i wyraża wielką chęć do występów w jednym klubie z El Crackiem. "Jego niesamowita gra i osobowość sprawia, że ma miliony fanów na całym świecie. Jest podziwiany w Barcelonie, w całej Hiszpanii... na całym świecie. Wiecznie uśmiechnięty, skory do rozmowy niesamowity technik i do tego w tak młodym wieku już bardzo doświadczony. Chciałbym występować u jego boku na codzień" - zakończył swoją wypowiedź na temat kolegi z reprezentacji i potencjalnego klubowego partnera Fabiano.

*trening czyni mistrza*

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1184 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2660
Manchester pyta o Xavi'ego
Manchester United jest zainteresowany pozyskaniem katalońskiego pomocnika Xavi'ego Hernandeza, który miałby występować w zespole Sir Alexa Fergusona na środku pomocy, podobnie zresztą jak w Barcelonie. Trener 'Czerwonych Diabłów' ma zamiar zasilić drużynę zawodnikami z Primera Division. Jako pierwszy na celowniku znalazł się napastnik Atletico Madryt - Fernando Torres, za którego działacze ManU są w stanie wyłożyć 27 milionów funtów (ok.40 milionów euro), lub ewentualnie wymienić go za Urugwajczyka Diego Forlana i naturalnie dopłacić do transakcji pewną sumę (oczywiście jeśli taka opcja będzie wchodzić w grę).

Celem numer 2 zakupów stał się bardzo dobrze znany nam Xavi. Zawodnik, którego chyba nikt nie chce z Barcelony wypuścić i miejmy nadzieje, że tak zostanie. Warnuki, które Manchester ma przedstawić Barcelonie są podobne do tych, jakie otrzyma Atletico w sprawie Torresa... a więc : jeśli Barca zgodzi się na wymianę Xavi-Forlan (plus oczywiście dopłata ze strony Anglików) to do porozumienia prawdopodobnie dojdzie. Jeśli jednak Diego Forlana nie bedzie chciało ani Atletico, ani Barcelona zostanie on prawdopodobnie sprzedany, a pieniądze z jego zakupu zostaną powiększone i zaoferowane któremuś z klubów w celu uzyskania porozumienia. Takie oto dwa wzmocnienia planuje drużyna Manchesteru United.

Są one spowodowane następującymi czynnikami : Po pierwsze - jak wiadomo wiele klubów wykazuje zainteresowanie van Nistelrooy'em, a wiemy przecież, że nie ma zawodników, których można zatrzymać bez względu na okoliczności, więc Manchester zakupując Torresa 'zabezpiecza' się na ewentualny wypadek utraty swojego snajpera wyborowego. Po drugie - system gry, który preferuje Sir Alex to 4-2-3-1, a przy takim ustawieniu niezbędny jest zawodnik, który potrafi płynnie, szybko i skutecznie połączyć linię obrony z linią ataku. Takim zawodnikiem jest niewątpliwie Xavi, który potrafi bez przyjęcia piłki odegrać piłkę otrzymaną z formacji defensywnej tak, że uruchamia natychmiastowo ofensywę. Bardzo trudno jest znaleźć drugiego takiego gracza jak Xavi, o czym przekonał się legendarny już trener Man. Utd. oglądając jego grę na żywo podczas tournee po USA, a także śledząc jego poczynania w lidze.

Ruud van Nistelrooy

Manchester jest bardzo zadowolony z faktu zainteresowania holenderskim napastnikiem. Biorąc pod uwagę bardzo słaby sezon w wykonaniu Realu Madryt działacze 'Czerwonych Diabłów' mają nadzieję sprzedać Holendra w ręce 'Królewskich' za ogromne pieniądze, po czym sami wzmocnić drużynę. Również Chelsea wykazuje zainteresowanie Ruudem, a jak wiemy Roman Abramovich dysponuje praktycznie nieograniczonymi funduszami i jest również jest w stanie wyłożyć wielkie pieniądze, aby wzmocnić drużynę. Barcelona ma mniej pieniędzy, ale za to posiada Ronaldinho, którego ewentualna sprzedaż (!?!) do Chelsea pozwoliłaby na zakup van Nistelrooy'a. To ostatnie jest chyba najbardziej wątpliwe. Istnieje nasomiast możliwość wymiany Xavi'ego za Ruuda, lecz wtedy nie wiadomo kto i ile musiałby dopłacać, gdyż obaj zawodnicy prezentują bardzo wyski poziom.

*trening czyni mistrza*

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Hattrick - wirtualny manager

Następny temat

Najlepszy bramkarz w Europie.

WHEY premium