A co do martwego to sorry ale okropnie to wygląda coś sobie zepsujesz tym szarpaniem.
Dupa ucieka, głowa zadarta, biceps ugięty, szarpiesz.
Zaczynasz z tyłkiem nisko i na ugiętych rękach, potem szarpiesz straszliwie, narażając i bicepsy i kręgosłup.
A do tego ogłupiasz układ nerwowy, czwórki odpuszczają już na początku, (kiedy tyłek leci do góry), a plecy czekają aż zrobią za nie to bicepsy. (priorytet jedno stawowych). Pooglądaj w zwolnionym tempie.