SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG]Blog Treningowy Artur - Pokonujemy słabości. Foty_str.102_Redukcja

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 180687

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777735
Z kawą jest jak z innymi napojami. W zależności od tego jak je przygotujesz bo jeśli lubisz zwykłą czarną kawę bez dodatków to tam kaloryką bym się nie przejmował bo pewnie jakaś jest ale bardzo niska, a ma wile innych pozytywnych składników. Natomiast już wszelakie kawy z dodatkami mleka, cukru, śmietanki itd już kaloryczność mogą mieć solidną.
Miałem kiedyś takiego klienta, który nie chudł mimo dobrej miski, a okazało się, że pił 5-6 napojów dziennie kawy i herbaty ale każdą słodził 3 łyżeczkami cukru Nie omieszkał tego ująć w ankiecie

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 101 Napisanych postów 7934 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 220108
Czarnej parzonej nie wliczam, to by była już lekka przesada Nie słodzę już od dawna herbaty i kawy i jest o wiele smaczniejsza Czyli jakieś 80-100kcal można doliczyć do zwykłej latte To nieźle się bawił I szukaj tutaj powodu, jak tak bez sensownie nabijał kalorii...


Zmieniony przez - spaiter w dniu 2019-09-17 21:33:17

www.pajacyk.pl

Jeśli pomogłem kliknij w pajacyka.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 65 Napisanych postów 665 Wiek 36 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 29140
Kawa mam 0.5 kacl....Pamiętaj 100 kacl w tą czy w tą to margines błędu.... wliczaj oczywiscie ale jak tam raz na jakiś czas zapomnisz to olej to nie dajmy się zwariować....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777735
To jest powszechny powszechny problem w liczeniu diety, że jak czasem proszę aby notować wszystko co się wkłada do ust to ludzie często nie pamiętają ile tak na prawdę jedzą przez dzień. Mają tendencję do zaniżania tego ile jedzą bo pamięta się tylko te standardowe posiłki jak śniadanie, obiad, kolację, ale właśnie takich drobnych rzeczy jak słodzenie napojów czy od czasu do czasu jakieś ciasteczko do kawy i o tym się zapomina. Wiadomo, że nie można przesadzać i liczyć liścia sałaty ale takie drobne ilości potrafią zrobić ze 100g ww.

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 65 Napisanych postów 665 Wiek 36 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 29140
rion10
To jest powszechny powszechny problem w liczeniu diety, że jak czasem proszę aby notować wszystko co się wkłada do ust to ludzie często nie pamiętają ile tak na prawdę jedzą przez dzień. Mają tendencję do zaniżania tego ile jedzą bo pamięta się tylko te standardowe posiłki jak śniadanie, obiad, kolację, ale właśnie takich drobnych rzeczy jak słodzenie napojów czy od czasu do czasu jakieś ciasteczko do kawy i o tym się zapomina. Wiadomo, że nie można przesadzać i liczyć liścia sałaty ale takie drobne ilości potrafią zrobić ze 100g ww.


Zgadzam się, ale czy jeżeli taką kawę walnie raz na tydzień to czy jest sens liczyć? chyba nie z bardzo, nie wolno dać się zwariować.... gdyby walił taką kawę codziennie to już inna bajka:) We wszystkim jest potrzebny balans, słyszałem fajne stwierdzenie ze to dieta jest dla ciebie a nie ty dla diety...
Ja już raz tak poleciałem po bandzie z liczeniem co do grama wszystkiego , nie skonczyło się to dobrze... teraz staram się bardziej racjonalnie do tego podejść... kształtowanie sylwetki to proces na lata nie na 2 miesiące....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777735
To oczywiście prawda, dieta nie może być odklejona od rzeczywistości codziennego funkcjonowania bo nie można też być niewolnikiem diety. Oczywiście świadome wybory żywieniowe są bardzo ważnym czynnikiem ogólnie pojętego zdrowia czy kształtowania sylwetki ale tak jak piszesz nie można wpadać w skrajności bo ludzie tak lubią, albo liczą wszystko co grama i nawet masło przed nałożeniem na kanapkę jest ważone albo jedzą bez opamiętania i liczą na to, że będzie dobrze. Wszystko z rozsądkiem, rozwagą i będzie ok.

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 101 Napisanych postów 7934 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 220108
Środa
Pogrubiona czcionka -
progress w porównaniu do poprzedniego tygodnia.

1. Podciąganie 5 x 5 / 7,5kg
2. Wiosło hantlą 4 x 6 / 50kg
3. Dolny wyciąg 4 x 8 / 70kg
4. Face pull 4 x 10 / 25kg (dokładam)
5. Uginanie hantli w oparciu o ławkę 4 x 10 / Hantle 10kg
6. Allahy 4 x 10 / 37,5kg

+ 4 obwody

Trochę progresów wpadło, zaskakuję mnie ta redukcja, ponieważ jestem w stanie delikatnie dokładać, chyba powoli się wszystko uspokoiło odnośnie nie tolerancji i alergii Walnąłem obwody, dzisiaj więcej czasu wszystko i całkiem inne nastawienie

Dzisiaj urlop, rano byłem na pobrani krwi, bo Pani dermatolog kazała zrobić test na boreliozę, oby był negatywny. W formie ciekawostki badanie jest nie refundowane i kosztuję 90zł Później kupiłem opony zimowe, wolę się zabezpieczyć Potem montaż z tatą okuć na balkon, trening i relaks... W końcu dzień wolny

Dzisiejsza miska

1. Jajecznica z szynka z indyka + chleb + papryka - Wprowadzam jajecznicę na stałe, muszę odmienić omlety, jednak nie zrezygnuję z nich całkowicie, na zmianę będę robił.


2. Przed treningowy kasza gryczana + kura (brak foto)

3. Po treningowy frytki + kura + warzywa + ozdoba ketchup


4. Kura + warzywa


5. Ryz + orientalne warzywa + deser ! Dla ciekawych deser to: awokado, cacao, mleko, cynamon i trochę miodu w środku pomarańcza. Nie wygląda zbyt dobrze, bo już zacząłem się do niego dobierać W smaku nie najgorszy



Dzisiaj zaspokoiłem kupki smakowe, więc można cisnąć dalej
A tutaj makro. Delikatnie może przekroczone 2350, jednak dlatego zrobiłem dzisiaj jeszcze obwody :






Zmieniony przez - spaiter w dniu 2019-09-18 20:33:47

www.pajacyk.pl

Jeśli pomogłem kliknij w pajacyka.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 101 Napisanych postów 7934 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 220108
rion10, R.o.o.b
Oczywiście, popadanie w niewolnictwo diety jest bardzo złe... Jednak jeśli chcemy redukować, to tutaj niestety nie ma zmiłuj się, trzeba wszystko wliczać i tego nie ominiemy. Każde zbędne dodatkowe kalorię oddalają nas od wymarzonego bf, a dokładają więcej cardio Sam osobiście na redu muszę kombinować z jedzeniem, bo organizm tego potrzebuję inaczej nie dałbym rady długo redukować Jeśli chodzi o budowanie mięśni, to tutaj nie zawracał bym sobie bardzo głowy dodatkowymi kaloriami, jednak trzeba mieć rozgraniczenie. Na masie nie miałem żadnych podłamek głodowych i nigdy nie robiłem typowego cheat daya, wolałem 1-3 cheat meal w weekend i to w zupełności wystarczało Warto jednak wliczyć taki cheat meal, wtedy głowa jeszcze bardziej spokojniejsza Reasumując, faktycznie nie można być niewolnikiem diety, nie jesteśmy zawodowcami, ale nie ma co też ukrywać, że jeśli wchodzimy w ten sport, pewnie nawyki żywieniowe musimy wprowadzić. Najważniejsze to poznać swój organizm, bo jeśli mogę częściej jeść coś co wykracza po za moją dietę to czemu nie skorzystać ?

www.pajacyk.pl

Jeśli pomogłem kliknij w pajacyka.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777735
No to najważniejsze, że jest progres siłowy bo to znaczy, że masa mięśniowa się trzyma i oby jak najdłużej była możliwość dokładania.
Ale widzę, że miska urozmaicona wpadają frytki więc nie ma źle.
Co do diety to masz rację, że na pewnym etapie budowania sylwetki moim zdaniem trzeba liczyć bo wówczas się jest w stanie kontrolować. Wiadomo, że nie dać się zwariować ale dodatki potrafią na prawdę sporo podnieść w trakcie całego dnia naszą kaloryczność. Ale trzymasz rękę na pulsie i masz trenera więc ogarniacie.

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 101 Napisanych postów 7934 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 220108
rion10
Oby oby, bo teraz czuję się o wiele lepiej i śmiało dokładam, bardzo mnie to cieszy Muszę urozmaicać, a myślę, że takie frytki 2x w tygodniu nie spowodują żadnego spustoszenia Warto liczyć kalorię, to nic nie kosztuję a śmiało możemy wliczać cheaty Dodatki to duże nabijacze kalorii na redu odpadają, zresztą pisałem o tym wcześniej, że miska na redu i masie to 2 różne światy. Na redukcji wliczam dosłownie wszystko oprócz warzyw. Masa to już inna bajka, nie raz wpadło jakieś 200-300 dodatkowych kalorii ale sylwetka na tym nie cierpiała, bo tak jak pisałem, w ciągu 9msc masy, przybyło 2-3cm max w masie, więc wszystko było pod kontrolą, a cheaty wpadały w weekend Wiadomo, że sam pas nie reguluję poziomu tkanki tłuszczowej, ale jednak tam najbardziej lubi się magazynować.

Piątek
Pogrubiona czcionka -
progress w porównaniu do poprzedniego tygodnia.

1. Wykroki w tył ze sztangą 5 x 10 + 2 dropy / 46,5kg
2. Hantle skos 5 x 10 + 2 dropy / Hantle 32,5kg
3. Ściąganie na górnym 5 x 10 + 2 dropy / 42,5kg
4. Wyciskanie hantli barki 5 x 10 + 2 dropy / Hantle 25kg
5. Uginanie sztangi stojąc 5 x 10 + 2 dropy / 26,5kg
6. Francuskie 5 x 10 + 2 dropy / 35kg

Poszedł progres w wyciskaniu na barki Cieszy mnie to, że treningi wchodzą coraz lepiej, mogę delikatnie dokładać, więc to źle nie wróży

Nareszcie weekend ! Jutro mam już zaplanowaną miskę, więc powrzucam zdjęcia i makro

Dzisiaj dzień rybny, potreningowy:





Zmieniony przez - spaiter w dniu 2019-09-20 22:09:20

www.pajacyk.pl

Jeśli pomogłem kliknij w pajacyka.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Front squat

Następny temat

ILOŚĆ POWTÓRZEŃ

WHEY premium