DT Julietta

Już bez żadnych skojarzeń - ale takie treningi z kimś są dobre choćby dlatego że się ma dobrą asekurację. Ja np ostatni trening nóg musiałem robić sam na całkiem pustej siłowni a chciałem zrobić większą niż zazwyczaj w ostatnich tygodniach objętość. No i kurcze bałem się ryzykować niepewne powtórzenia, bo zmęczenie pod koniec mocno już dawało o sobie. A jak mam jakiegoś zaprzyjaźnionego asekuranta jak tydzień wcześniej to wciągnąłem nosem podobny trening bez przejmowania się czy wstanę czy nie. Sama obecność asekuracji w niektórych ćwiczeniach dodaje siły.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2019-05-26 17:55:24

NIEDZIELA 26/05/2019
Nie dojadłam, chyba po sobocie

DIETA
1. Skyr, granola,banan, brzoskwinia
2. Whey, twaróg grecki, budyń bez cukru, jaja, rodzynki, truskawki, miód
3. Jaja, chleb biały organiczny, masło, sałata, pomidorki koktajlowe, ocet balsamiczny
4. Granola, brzoskwinie
5. chleb z ziarenkami, powidła śliwkowe, masło
+ woda 1.5l, espresso z miodem 1x, espresso bezkofeinowe 1x, latte 1x, sprite zero 1x
+ probiotyk, wapno, witC, ashwagandha, chela-mag B6

DODATKOWA AKTYWNOŚĆ
• SEN 7h 52min
• KROKI 2,587
• ROWER 6.43km (33min)
• rolowanie + masowanie pośladków i przedramion piłką
• zestawik na core

PODSUMOWANIE TYGODNIA 4

TRENING
_ 4 siłowe zgodnie z planem
_ aktywacja pośladków 2x (planowo 3 powinny być)
_ core planowo 1x

KROKI
_ średnio 6,164 kroków dziennie
_ czyli troszeczkę za mało (7tyś było założone)

SEN
_ średnio 6h 59min na dobę
_ raczej w porządku, ale chciałoby się więcej

MICHA
_ makro trzymane
* 2,150kcal (140b / 250w / 65t)
* 2,000kacl (140b / 210w / 65t)
_ druga połowa tygodnia daleka od ideii clean food, coś tam ciągle było wliczane słodkiego, sobota czitowa z mnóstwem dodatkowych kalorii

WYMIARY
_ wymiary stoją
_ organizm przyjął dodatkowe kalorie i to jest powód do radości
_ niestety... skóra wygląda brzydko, ramiona, plecy i dekold mam obsypane, skóra i włosy ogólnie jakby bardziej przetłuszczone, cellulitis się ujawnił, czyli kara za nabiał i słodycze jednak jest



Ogólnie jestem wdzięczna nightowi i dziewczynom za podejścia do dołożenia kalorii, sama pewnie bym się nie odważyła i nie wyszła z redu





Zmieniony przez - Julietta w dniu 28/05/2019 09:00:10

takie kalorie chociaż na zero są potrzebne żeby organizm odpoczął.

PODSUMOWANIE TYGODNIA 5
Najgorszy tydzień 2019 roku jak do tej pory
Rozpamiętywać nie będę, bo to nie wątek gorzkich żali

TRENING
_ nie było siłowych
_ nie było aktywacji pośladków
_ nie było core

KROKI
_ średnio 6,442 kroki dziennie
_ w miarę stabilnie

SEN
_ średnio 7h 24min na dobę
_ ale... raczej się nie wysypiałam

MICHA
_ pierwsze 3posiłki codziennie wg planu, potem rozjazd i słodkie... mam problem z trzymaniem makro jak nie trenuję

WYMIARY
_ taak






Zmieniony przez - Julietta w dniu 04/06/2019 00:56:43

To znaczy, że już teraz może być tylko lepiej i tego się trzeba trzymać.

za mało trenujesz, za mało czitujesz - to jest niezbędne do formy ;)))

nightingal

To znaczy, że już teraz może być tylko lepiej i tego się trzeba trzymać.

dokładnie tak!
może byc tylko lepiej

Mam to samo. Jak trenuje to i jem lepiej. Jak nie ćwiczę to i dieta gorsza. Trochę bez sensu ale jest jak jest. Wniosek. Trzeba trenować i będzie dobrze

ooo ważymy dziś tyle samo :D